Skocz do zawartości

[Plecak] Evoc czy warto?


jareklodz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, planuję zakup nowego plecaka, człowiek już wiekowy więc jak sobie sam nie kupi prezentu to nikt mu nie kupi. Planuje zakup plecaka Evoc'a jakiegoś FR tylko patrzę na te ceny zastanawiam się czy to jest warte takich pieniędzy. Teraz używam Dakina ( wcale nie taniego ), plecak jak plecak, to hopach trochę skacze na plecach ale ogólnie fajny. Czy taki evoc ze 2 razy droższy będzie jak przyklejony, plecy nie spocone latem itp. Proszę o wypowiedź kogoś kto ma styczność z różnymi plecakami czy jest sen płacić taką kasę za plecak i to bez bukłaka, czy widać i czuć różnicę w porównaniu z innymi markowymi produktami, czy to tylko moda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do plecaków markowych to zgoda całkowita, jak pisałem używam Dakin'a, starczył na długo. Na blog Mamby wszedłem, dziewczyna dynamit, blog super. Tylko mi nie chodzi o opinie osób które trochę z tego żyją (może nad interpretuję ale blog profeska). Chciałbym opinii zwykłego Kowalskiego co odkłada tak jak ja z wypłaty aby co jakiś czas kupić coś fajnego do targania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś Evoca, ale go oddałem po 1 jeździe. Nie pasował mi strasznie i źle leżał. Za taką cenę powinien być idealny a nie był. 

Co do samej jakości nie można się przyczepić. Czy warto, to już musisz sobie sam odpowiedzieć ;-) Sugeruję jedynie przymierzyć się do niego przed zakupem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ona go nie testowała - o ile na samym blogu może być zobowiązana jakimiś umowami, o tyle na forum może odpowie Ci swobodniej. Sam myślałem o większym z Evoc-ów, ale nie znam żadnego użytkownika. 

Mogę polecić Deuter Trans Alpin 30. Jeżdżę codziennie - głównie dom-praca-dom. Mieści laptopa (jak trzeba), ma karimatę do siedzenia, zintegrowany pokrowiec przeciwdeszczowy, uchwyt na kask (wożę tu najczęściej spore paczki z paczkomatu) dobrą wentylację, rozdzielaną komorę główną, dużo kieszonek i przegródek, kieszenie na pasie biodrowym (wymagane przeze mnie na klucze, ale w starszej wersji są z za rzadkiej siateczki i "haczą" klucze). Te siateczki chyba poprawili, ale uwaga bo niedawno wyszła zmodyfikowana wersja i stara ma chyba w nazwie Pro - albo odwrotnie. Generalnie naprawdę polecam. Wyhaczyłem z promocji za 315 czy 330 kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 2007 roku używam Deutera Exp Air, to jest model z siatką na plecach. Plecak bardzo solidnie uszyty, nic się nie pruje, bardzo dobre zamki. W mojej opinii po zapięciu, super przylega do ciała i nawet mocno wypakowany nie przemieszcza się.

Dwa lata temu kupiłem malutki model Dakine. Skusiłem się, bo cena była atrakcyjna no i podobało mi się to, że można go całkowicie otworzyć, przez co jest dobry dostęp do zawartości. Niestety jakość zamków nie najlepsza i tak jak piszesz, skacze na plecach. Kiepsko zaprojektowany pas biodrowy. To właściwie tyle mogę powiedzieć bazując na własnych doświadczeniach. To oczywiście nic nie znaczy, bo teraz takie czasy, że firmy na nowy sezon przygotowują nowe modele, które mogą się znacznie różnić od mojego starocia. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam Evoca FR Trail Unlimited od paru lat w XL czyli 22 litry.

- jakość wykonania,trwałość - bez zarzutu

- wentylacja - bez szału,Deutery ze sztywną siatką o niebo lepsze,te starsze z Airstripes -porównywalne

- ilość przegródek,kieszonek,zamków - nieskończona,czasem sporo czasu zajmuje znalezienie właściwej

-dopasowanie,pas biodrowy,stabilność - bez zarzutu,czasem rzepy pasa niszczą jerseje,jak kazde rzepy,nie tłucze nawet o kask ff,warto zwrócić uwagę na dobór rozmiaru.

-ochraniacz - działa,lądowałem kilka razy na plecach bez przygód

-waga-poważny argument przeciw Evocowi - gruuuubo przebija 1kg,mój brudny waży ok. 1,3kg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam Deuter BIKE I AIR EXP 16 i jest super. Na hopkach trzyma sie jak przyklejony. Nie przesuwa sie, a szelki pomimo mocnego odciągnięcia nie wbijają sie w ramiona. Siatka na plecach robi mega robotę. Ponadto usztywnienie od strony pleców daje dodatkowa ochronę przy upadkach co podnosi poczucie bezpieczeństwa. Do tego wbudowany pokrowiec przeciw deszczowy i siatka mocująca na kask. System H2O. W razie potrzeby jednym ruchem powiększasz objętość, która i bez tego jest duża. Wykonanie bardzo solidne, a i cena rozsądna.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, dran2 napisał:

Nie rozwaliły ci się ramiączka przez to 10 lat? u mnie po 3 są w strzępach ;/

Nie rozwaliły się. Sam się dziwię, bo lubię dużo wozić w plecaku i nie oszczędzałem go. Widzę, że wszyscy chwalą system AIR, co potwierdza moją opinię, że pomimo (teoretycznie) odsunięcia plecaka od ciała, nie wpływa to negatywnie na środek ciężkości i stabilność. Tak jak napisałem to stary model i wykonanie. Przez 10 lat wiele mogło się zmienić na +/-. Jedynie cena się nie zmienia i relatywnie to ciągle duży wydatek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak , myślałem o takim Evoc'u z ochraniaczem ale po tych kilku odpowiedziach ( za które bardzo dziękuję ) mam 2 wnioski.

1. Evoc wykonanie super, jakość super ale "użyteczność" i "opłacalność" już chyba nie super 

2. Skieruję zainteresowania w stronę Deuter'a

Dzięki za pomoc, jak Ktoś coś ma do dorzucenia to śmiało. Już wiem że było warto zapytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam troszke jakis czas temu interesowalem sie tematem nowego plecaka i rozwazalem jeszcze: USWE Patriot - plecaki, ktore maja dosyc unikatowy system zapinania, dzieki czemu plecak bardzo dobrze trzyma sie w miejscu, Camelback Kudu i Dakine Seeker.  Jak ktos uzytkuje ktorys z tych plecakow (szczegolnie USWE) fajnie jakby podzielil sie swoimi wrazeniami :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam od siebie że równolegle użytkuję plecak z decatholnu model 720 ( dojazdy do pracy itp. ) z takim trochę dziwnym zapięciem na klatce. Kupiony na wyprzedaży za śmieszne pieniądze. Nie że to plecak marzenie ale to całkiem fajny plecak z pokrowcem i pewnie podpatrzonymi u konkurencji ale całkiem udanymi rozwiązaniami w 1/5 ceny markowego plecaka.  Jak ktoś ma zamiar kupić prostą, użyteczna i bardzo funkcjonalną rzecz i wydać nie więcej niż 100 pln to polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, mam Evoca i nie ukrywam, że współpracuje z firmą.
Nie jestem jednak w żaden sposób zobowiązana do wygłaszania tylko pozytywnych opinii.

Gdy jeszcze nie współpracowałam z marką kupiłam dwa plecaki normalnie, dla siebie i mojego faceta.
Teraz go zapytałam, czy jest zadowolony. Powiedział, że tak. Że to drogi produkt, ale wysokiej jakości. Po czterech latach intensywnego użytkowania popsuł się tylko dziwny nadruk na boku, reszta działa bezproblemowo. 
Produkty Evoca są bardzo fajnie przemyślane. Kieszenie, mocowanie kasku i inne bajery. Dodatkowo z modelu na model je ulepszają.
W Evocu dobrze działaja też reklamacje.
 

Wcześniej miałam Camelbak Kudu. Produkty porównywalne.

http://www.mambaonbike.pl/plecak-camelbak-kudu-12/

Najważniejsze to odpowiedzieć sobie, do czego potrzebuje plecaka i wybrac odpowiedni model. Promocje też się zdarzają dobre.


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informację, Twoje słowa jak najbardziej potwierdzają moje spostrzeżenia odnośnie Evoca, a kwestia dobierania rozmiaru właśnie mnie do niego skłoniła. Mam 188 cm wzrostu i plecak dla mnie musi być dłuższy. Niestety nikt ze znajomych nie użytkuje evoc'a i popróbować nie mam jak. W necie jest dużo zdjęć osób z takimi plecakami więc zakładam że powinien to być przemyślany produkt, a że się ceni cóż. Szkoda że w evoc'ach brak bukłaka, a czasem nawet pokrowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój chłopak ma 186 cm i jeździ w Lce Enduro. Próbował mniejszy plecak, ale był za krótki i wyglądał, jak po młodszym bracie :)
Kiedyś też narzekano na to że podczas zjazdów Evoc haczy o kask. Podobno jest to już poprawione.

Nooo z tym pokrowcem do dla mnie mega minus. Sama używałam camelbakowego pokrowca. Nie dokupywałam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie jestem zwolennikiem plecaków rowerowych, czy to tanich czy to drogich. Wszystkie jak jeden utrudniają oddychanie – obkurczają klatkę piersiową choć są na plecach, zaburzają krążenie , podskakują i podnoszą środek ciężkości.

Może mam specyficzną biomechanikę ciała, ale plecaki nie są dla mnie. Wolę sakwy, porządny bagażnik z przegubem do fulla, duże, 1l bidony, a na plecach prócz wiatru nic nie czuć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Poniekąd masz rację co do kilku trudności pod katem wożenia plecaka rowerowego, ale u ja jednak mimo wszystko skupiłbym się na praktycznych aspektach i czasami nie ma innego wyjścia jak zabranie ze sobą plecaka oraz kilku niezbędnych rzeczy. Pytanie natomiast czy jest sens przepłacać dwa razy tyle za samą markę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz plecaki Osprey, np. Syncro. Rozmiary 10, 15, 20 L, system wentylacji jak w Deuter Bike Exp Air, lżejszy od Deutera (570 g/870 g przy 15 L) i ma o wiele lepszy organizer niż EXP Air, fajny system na kask (nie fullface). Jedyne, co Deuter ma lepsze, to regulowaną objętość 12+3. Mam 3 różne Deutery, mam tego Syncro i polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...