[urazy] Złamania stopy - jak i od kiedy na rower?

[KasiaPL]

Cześć,

 

chciałam zapytać osoby po urazach stopy - zwłaszcza po złamaniach śródstopia - po jakim czasie od złamania wsiadały na rower (nie pytam hardcore'ów :-))? Jeden lekarz powiedział mi, że po 6 tygodniach (czyli zaraz po zdjęciu gipsu), a drugi, że min. 2 miesiące.

Czy w ogóle jest w tej kwestii jakaś złota zasada?

 

Pytanie 2. - jak po takim urazie bezpiecznie pedałować (ile, jakie odcinki, jak ustawiać siodełko, etc.), żeby nie przeciążać stopy i jak długo "uważać" na "taką" stopę?

 

Pozdrawiam!

[Herman88]

Co prawda złamanej stopy nie miałem, ale miałem zimą kontuzję rozcięgna podeszwowego stopy od biegania. Podczas jazdy spokojnym/umiarkowanym tempem, siedząc na siodełku nie odczuwałem jakiegoś większego bólu, dopiero po wstaniu z siodełka kiedy ciężar ciała spoczywał na stopie pojawiał się ból.

 

Ogólnie to myślę, że najlepiej kierować się własnymi odczuciami - jak boli i ból się nasila podczas jazdy to lepiej odpuścić.

[MaciejW]

Mi w tej chwili kończy się goić złamanie V kości śródstopia. Od złamania minęło trochę ponad 2 tygodnie, jeszcze trochę boli przy chodzeniu, ale zacząłem dojeżdżać rowerem do pracy od wczoraj i wszystko jest w porządku(nie czuję żadnego bólu przy jeździe), używam lżejszych przełożeń niż zwykle. Pytanie oczywiście co to za złamanie, bo moje to mało skomplikowana sprawa i nikt mi tego w gips nie wsadzał. 
Trzymałbym się zasady, "jak nie boli, to można używać", tyle że mięśnie i ścięgna po wyjęciu z gipsu mogą być lekko osłabione i bym się pierwsze kilka dni oszczędzał, lekkie przełożenia, unikanie podjazdów, spokojna prędkość.

Zważ, że nie jestem lekarzem ani fizjoterapeutą, powrotu do zdrowia życzę.