Skocz do zawartości

[Kompendium] Kompatybilność napędów do 11s


Puklus

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem odpowiedź sobie sam. Konstrukcja przerzutek różni się 1 elementem. Zaznaczyłem na czerwono na rysunku porównawczym - różna długość ramienia do którego jest przykręcona linka i dlatego jest różnca :) przynajmniej z rysunku tak wynika ale najlepiej to było by przyjrzeć się w realu obu przerzutkom SLX

 

mrtsmh.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chciałbym zmienić napęd z 8 na 10 rzędów ,jeżdżę trochę w maratonach MTB i zależało by mi na dobrym sprzęcie, bo moje altusy i alivio po jednym sezonie trochę się zużyły a tylna przerzutka dziś się rozleciała.

Budżet na wszystko 600-800 stówek, korbę zmieniłem w trakcie sezonu na Deora m590 44/32/22.

Byłbym wdzięczny jak byście pomogli złożyć jakiś sprzęt aby wszystko ze sobą ładnie współpracowało.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korbę zmieniłem w trakcie sezonu na Deora m590 44/32/22

Ups, i tu był błąd. Trzeba było brać 2rz jak zmieniałeś, a tym bardziej do ściganki. 

Nie wiem jak jeździsz, ale skłaniał bym się ku samoróbce kasety do takiej korby i złożył bym nietypową 10rz 12-36 lub 12-34. Ewentualnie przeróbka korby na 36/22 czy 38/24, ale to kolejne koszta (nowy blat i przerzutka). Nie wiem jakie masz koła i moc.

Reszta tradycyjnie, ściąć koszta z t. przerzutki (SLX), kasety (Deore) i łańcucha (KMC X10.73), a dołożyć do manetki (proponuję XT).

 

Można by też wejść w 1x11, nie myślałeś o tym? Korbę przerobić i dać zębatkę 34z, kasetę Shimano 11-46 i tylko jedną, prawą manetkę. Ok. 800zł powinno wystarczyć chyba, ale codzienne koszta będą droższe, bo te kasety kosztują aż 350zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szybko ceny z Bikestacji:

prawa manetka SLX - 119zł

tylna przerzutka SLX - 229zł

kaseta XT 11-46 - 350zł (chyba ogarnie ją przerzutka SLX?)

zębatka do korby 34z HCC - 179zł choć ja bym dał stalową Banless (209zł)

 

Typowe do sciganki. Musiał byś tylko powiedzieć na jakich przełożeniach jeździsz najczęściej i jaki rozmiar koła masz, bo od tego zależy też wielkość zębatki na korbie. Strzeliłem 34z, bo na tym już można szybciej pojechać nawet z 27,5"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym proponował manetkę XT ze względu na natychmiastowe zrzucanie i zrzucanie po 2 biegi na raz, tych dwóch funkcji nie ma w SLX.

Pieniądze na to można zaoszczędzić biorąc przerzutkę Deore ze sprzęgiełkiem - od SLX różni się tylko masą, przerzutka 10s bez problemu działa z manetką, łańcuchem i kasetą 11s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym proponował manetkę XT ze względu na natychmiastowe zrzucanie i zrzucanie po 2 biegi na raz, tych dwóch funkcji nie ma w SLX.

Pieniądze na to można zaoszczędzić biorąc przerzutkę Deore ze sprzęgiełkiem - od SLX różni się tylko masą, przerzutka 10s bez problemu działa z manetką, łańcuchem i kasetą 11s.

Jakie ty głupoty piszesz o przerzutce, 11 rzędowa przerzutka ma inną konstrukcję wózka, co pozwala ogarnąć jej kasety do 46T. Taka deore 615 przy 40t będzie się krztusić jak diesel zimą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, Deore ani żadna inna t. przerzutka 10s nie ogarnie kasety 11-46, a nie ma sensu bawić się w druciarstwo gdy buduje się nowy napęd. Budżet jest ograniczony wiec większość części do 1x11 musi być SLX 11s, a jedynie kaseta XT, bo rozmiar 11-46 nie występuje w tańszej wersji SLX. Można jedynie zrobić tak, że do codziennej jazdy dokupić tańszą o ponad 100zł kasetę SLX 11-42, a 11-46 zostawić tylko na zawody. I to jest jedyny minus napędów 1x11, bardzo droga eksploatacja z uwagi na ceny kaset.

 

 

 

Koło 27,5. Przełożenia w lesie głównie przednia 32, a tył różnie zależy od terenu, boje się tylko jak dam na przód tylko jedna tarcza to na dojazdach asfaltowych może być ciut za wolno.

W 1x11 z korbą 36z i kasetą 11-46 nie powinno ci niczego zabraknąć na dojazdach, nawet przy nachyleniu -3% pociśniesz nieźle (spoko 45km/h przy kadencji 102, przy 110 rozbujasz się do 48,8), ale może zbraknąć na podjazdach. Tu musisz podpowiedzieć, jakie najlżejsze chcesz przełożenie, a określi się czy da się z 1x11 coś takiego zbudować.

 

Dla tego też masz wybór na 2x10 jak napisałem wcześniej, ale bez sensu jest ta obecna korba z blatem dla konia. Ją byłoby warto przerobić na 36/22 lub 36/24. A kasetę jaką miałeś, ile zębów? Czy korzystasz z przełożenia - korba 22 <=> kaseta 36? Skorzystaj z tego kalkulatora by ułatwić odpowiedź: http://gear-calculator.com i podpowiedz, jakie najtwardsze i jakiej najlżejsze przełożenia potrzebujesz, by zaspokoić swoje możliwości jazdy. Inaczej gdybamy tak naprawdę.

Napęd 2x10 daje 3, a nawet 4 rodzaje kaset, jest 11-32, 11-34, 11-36, a dla niektórych nawet 11-40 (warto mieć wtedy korbę o różnicy 10 zębów np. 36/26). To daje wiele możliwości doboru stopniowania i przełożeń. Jeśli pojawiają ci się asfaltowe i szybkie odcinki szutrowe, to dać ciasną kasetę 11-32, ale ja mimo koła 27,5 zbudował bym korbę 36/22 lub 36/24. Taki napęd 2x10 daje więcej możliwości późniejszej konfiguracji, jest bardziej uniwersalny z tymi trzema kasetami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak , bardzo rzadko zdarzało się tak abym potrzebował super miękko, czyli 22/36 ,częściej starczało 32/36 .

Tak sobie myślę, że jak bym poszedł w 1x11 i 11-46 to powiedzmy 34/46 będzie pewnie pośrednie, między 22/36 a 32/36.

A przy 34/11 może ostro nie pocisnę, ale i tak troszkę mocniej niż na 32/11 .a zdarzało mi się kilka wyścigów jechać na tylko jednej tarczy 32 (awaria) i wynik było ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no właśnie, choć moim zdaniem do ścigania blat 34z i koronka 11z to mało, niewielkie nachylenie drogi (-1/-2%) i mamy brak napędu, tu osobiście proponował bym 36z tym bardziej, że masz 27,5" koło a nie 29. Gdy miałeś korbę 44/32/22 nie uwierzę, że nie zapinałeś nigdy na wyścigu blatu 44z, na pewno raz czy 2x się przytrafiło, właśnie na takim bardzo szybkim zjeździe. Dla tego proponuję tak nie zmiękczać korby i dać 36z. Pamiętaj też, że miękka korba to częstsza jazda na małych koronkach, a więc szybsze ich zużywanie (kaseta za 350zł!)

 

Kalkulator mówi tak:

32:36 = 36:40

ty miał byś koronkę 46z na kasecie, a więc jak gdyby cały jeden bieg więcej, jeden i tylko jeden :) Nie wiem gdzie się ścigasz, ale zbyt stromo na tym nie podjedziesz, zębatka 34z korby niewiele tak naprawdę poprawi sytuację, nie doda nawet całego biegu. Dla tego warto nadal rozpatrywać napędy 2x10 (w oczekiwaniu na  Shimanowskie kasety 11-50), bo dają większy zakres przełożeń szczególnie dla osób ze słabszą nogą.

Podpowiem ci, że na korbie 36/24 i kasecie 11-36 będziesz jeździł praktycznie jak na napędzie 1xX, te 5% terenu gdzie będziesz potrzebował młynka, totalnie nie będzie uciążliwe. A dodaj do tego trzykrotnie tańsze kasety oraz ciasno stopniowaną 11-32 (poczytaj o tych co chcieli by takich kaset w napędach 11s), a rysuje się poważna przewaga. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy 13 i 11% skoku przełożenia jest lepsze w tamtym miejscu. Lepsza była by taka końcówka: ...28/33/39/46 czyli równiutko po 18% skoku przełożenia, a w środku nadal liniowo i ciaśniej (11 do 15%). Sunrace daje bardzo luźno w środku, a ciasno na górze, na podjazdach, a tam ciasno totalnie jest zbędne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czy jest sens brać 1x11 na maraton? według mnie nie, szczególnie że z tego co czytam to nie należysz do tej grupki kilku osób która zawsze walczy o podium. Lepiej 2x10 (2x11 to troche przerost formy nad treścią) będzie taniej i lepiej bo ci nigdzie przełożeń nie zabraknie, ja osobiście mam 38/24x11-32 (aktualnie jeszcze 2x9) kiedy przejdę na większe koło to wezmę 10s 11-36. nogę mam w miarę mocną więc mogę podjechać każdy podjazd (a nje mam spd ;) ) a z drugiej strony nie brakuje mi na zjazdach, do tego eksploatacja tańsza niż 11s i lepsze stopniowanie kasety (mniejsze skoki między zębatka mi) 1x11 to według mnie tylko na zawody xc jest dobre, albo na wyścigi gdzie nie jest zbytnio zróżnicowany teren, a na maratonach raczej się starają wrzucać co popadnie (jakiś kawałek xc, potem długi asfalt etc.) na moim zestawie najszybciej jechałem 58km/h ale kadencja była kosmiczna, tak z 50 da się wyciągnąć bez problemu, a z górki taka prędkość to nie problem ;)

 

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy 13 i 11% skoku przełożenia jest lepsze w tamtym miejscu. Lepsza była by taka końcówka: ...28/33/39/46 czyli równiutko po 18% skoku przełożenia, a w środku nadal liniowo i ciaśniej (11 do 15%). Sunrace daje bardzo luźno w środku, a ciasno na górze, na podjazdach, a tam ciasno totalnie jest zbędne.

 

Dokładnie. Sunrace ma wkurzającą dziurę przy przeskoku na koronkę 18T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1x11 to według mnie tylko na zawody xc jest dobre, albo na wyścigi gdzie nie jest zbytnio zróżnicowany teren

Już dawno ja (i nie tylko ja) o tym pisałem. 1x11 to napęd typowy pod XC, bardzo mocne zróżnicowanie tereny, ciągły podjazd i zjazd, zero płaskiego (ale ściany = pchanie), wieczny interwał. Na takich trasach niedoskonałość 2rz korby tylko przeszkadza, ale na pozostałych trasach typowo maratonowych gdzie fala terenu została wypłaszczona, to doskonale sprawdzi się napęd 2x9/10 dający większy zakres biegów przy ciaśniejszym stopniowaniu i gdzie korba 2rz nie jest już takim utrapieniem, bo bieg na niej będziemy zmieniać bardzo rzadko (pod warunkiem dobrego dobrania napędu)

 

 

 

Podjarałem się na 1x11 ,było by prosto,ale cóż ,czy do mojej korby m590 założe bez problemu zębatki 24/36 ?

 

Do napędu 2x10? Moim zdaniem tak, a przynajmniej jest 90% szans na idealną pracę.

Musisz kupić zębatkę 36z od korby SLX/Saint m665 (ok. 80zł) o symbolu Y1KG98050 lub od FC-M617 o symbolu Y1RP98070 + dowolny młynek 24z (20-30zł). Do tego potrzebna jest przednia przerzutka 2rz Deore 618:

http://kastor-bike.pl/q/?keywords=przerzutka%20618

Wprawdzie zębatka 36z wyprofilowana jest do działania z 22z, ale 2 zęby różnicy nie powinny jeszcze spowodować problemów w działaniu. 

Taką korbę obsługuje każda manetka od 3 rzędów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to chyba nic nie stoi na przeszkodzie by zrobić jeszcze inny miszmasz i dać manetki i t. przerzutkę od 11s, a resztę zbudować pod 10s. Taki zestaw o ile pamiętam, powinien działać, a da możliwość przejścia w każdej chwili na 1x11 po wymianie kasety i blatu na NW. Bo tak prawdę mówiąc, co za różnica czy kupimy manetki i t.p. 10 czy 11s? Niemal ta sama kasa, a uniwersalność na przyszłość znacznie większa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie, na pierwszych 10 biegach jeśli ciąg linki manetki mają identyczny. Jedenastki nie wrzucisz, bo ją sobie zablokujesz śrubką na przerzutce. Dokładnie tak samo jest na przodzie, manetka 3rz, obsługuje korby 2rz, po zablokowaniu śrubką przerzutki. 

Ktoś to pisał jak dobrze pamiętam, trzeba by się upewnić. Banachy zrobiły ten eksperyment? Nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...