Skocz do zawartości
  • 0

Thorx 10 vs Scale 960, (2014)


Gość gość

Pytanie

Poradźcie panowie. 

Chcę kupić swój pierwszy rower MTB.

 

Rowerem miałbym jeździć po leśnych drogach, pagórkach, szutrach itp. Chciałbym żeby rower też miał zacięcie XC,  czasem objawia mi się „syndrom pirata drogowego” :). Obecnie nie planuję jakiejś jego rozbudowy, ale coś czuję że to okłamstwo :) ...na pewno  byłoby to bardzo powoli i rozłożone w czasie.

Miałem już kupować  Kellysa Thorxa 10 (2014)za 3699, udało mi się wytargować gratis na ok 250zł. Ale ostatnio rozmawiałem z kolegą który lubi się "wspinać" po szlakach, a rower swój powoli rozbudowywuje. Nie wykluczone że razem będziemy jeżdzić. No i zacząłem się zastanawiać.

 

Zwróciłem uwagę  również Scotta Scale 960 (2014) na promocji jest bodajże za 3599.

Teraz pytanie co kupić, Thorxa 10 (z przyzwoitym osprzętem XT, z nie wiadomą ramą, koła 27,5 z koniecznością wymiany linek i pancerzy na dzień dobry, oraz piast)  Opinii na temat thorxa za dużo w necie nie ma poza tym że jest to świetny stosunek ceny do tego co oferuje.

Czy Scale’a 960 ( ma ciekawą ramę, koła 29, osprzęt wydaje mi się uboższy niż w kellysie, marka jest rozpoznawana i ma dobrą opinię).

 

Co wsiąść ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Thorx 10 oferuje wbrew pozorom bardzo niewiele. Po pierwsze bardzo ciężka rama. W 2013 ten model miał koła 26", rama została zaadaptowana do kół 27,5" bardzo słabo, jedynie wydłużono trochę widełki łańcuchowe co skutkuje częstym obcieraniem opony w okolicy suportu. Porażka. 

Widelec: XC 30 pracą nie powala. Po prostu.

 

Ogólnie nie dopracowany rower nie wiadomo do czego. 

 

Scale 960, Fajny pomyślany, z powietrznym widelcem i aluminiową sterówką. Nie ma co porównywać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie w czas ale dzięki za odpowiedz. Scale 960 postanowione :)

 

Panowie mam jeszcze jedno laickie pytanie, a mianowicie mam 178 cm wzrostu i 79 cm długości nogi ( mierzone od pachwiny (a nie "torby") :) w dół, jak pytałem to co sklep to inna filozofia, więc nie wiem czy poprawny pomiar). Według rozmiarówki scotta wychodzi ze łapię sie na rozmiar M i L. Jeździłem na Scale 970 kolegi w rozmiarze rozm L i problemów jakichś nie było, ale to było 5-10 minut jazdy , więc jak to w dłuższym czasie by wyszło to nie wiem. W sklepie też mi powiedzieli na dzień dobry że L-ka ale jak popatrzyli w katalog to też zwątpili.

 

jak już wcześniej wspomniałem w wyścigach MTB nie będę startował,.... co najwyżej w ramach męsko/koleżeńskiej rywalizacji :), no i ewentualny wspin po górach.

 

Wiem ze to jest indywidualny wybór, ale chciałbym sie zasięgnąć waszej opinii na ten temat.

 

Scott rozmiarówka 2014

Scott rozmiarówka 2011 ( w tej tab. podane są jeszcze długości nogi wewn.)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

nie wiem, czy już kupiłeś, ale ja mam ten sam wzrost i nogę 80 cm. Mierzyłem Scale 960 (obecnie mój nr 1 w wyborze) w rozmiarze M - jest idealny. Ze wzrostem i nogą jesteśmy pomiędzy M i L - ale większość Ci to powie i ja też to potwierdzam - lepsza rama mniejsza niż za duża. A przerwa w przekroku w L właściwie nieistnieje. Rozmiar M jest dla mnie idealna.

 

Jeśli masz rower i jeździsz - daj znać, jakie wrażenia i napisz gdzie wynegocjowałeś taką fajną cenę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...