Skocz do zawartości

[tylna przerzutka w piaście] możliwość rozszerzenia zakresu


blady74

Rekomendowane odpowiedzi

Ci goście z Shimano myślą, że rolka to element nieserwisowalny... naiwniaki jedne. :)

 

 

Jeden nowy IM-70 R będę miał do sprzedania za jakiś tydzień, jak już go znajdę (kiedyś zrobiłem sobie z zagranicy zapasik takich hamulców do końca życia i 1 dzień dłużej, ale strasznie trudno je zarżnąć, więc pomyślałem, że 3 sztuki to chyba lekka przesada). Nie wiem, czy Cię to urządza.

 

Poza tym zamiast nieprodukowanego już Nexave IM-70 R możesz założyć dowolną rolkę (istnieją lepsze, nowocześniejsze, bardziej dopracowane itd.), wielowypust jest jeden i ten sam. Jedyną różnicą jest wielkość tarczy chłodzącej, siła hamowania, no i wygląd. Ten ostatni przemawia na korzyść poczciwego IM-70R, nowe brzydactwa się nie umywają.  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie to koło zatrzymuje się zdecydowanie zbyt gwałtownie.

 

Aż poszedłem sprawdzić do garażu... W obu moich rowerach (oba z rolkowym hamulcem) koła kręcą się lekko i długo. Koło wyhamowuje bardzo powoli. To co widać na Twoim filmiku to zdecydowanie nie jest prawdłowe zachowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W serwisie rowerowym powiedziano mi, że jedynie bez hamulca koło kręci się prawidłowo.

To hamulec musi stawiać opór choć oni nie bardzo wiedzą, które jego część.

Zatem może (mając filmik video dzięki koledze Burakowi) sam spróbuję rozkręcić, wyczyścić i nasmarować hamulec.

Mam nadzieję, że niczego nie spierniczę i będę umiał go złożyć.

Dzięki za odpowiedzi.

Dam znać po demontażu hamulca.

A cha jeszcze jedno czym najlepiej hamulec nasmarować? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasmarować można również bez rozkręcania hamulca. W hamulcu jest otwór przez który można wcisnąć smar.

 

Fakt, że po zdjęciu hamulca koło obracało luźno, nie jest jeszcze dowodem, że to hamulec blokuje koło.

Demontując hamulec z koła, panowie w serwisu mogli poluzować nakrętkę blokującą łożysko piasty. Montując hamulec skręcili ją znów zbyt mocno (ale to tylko moje spekulacje).

Spójrz na rysunek:

http://www.shimano-benelux.com/media/techdocs/content/cycle/EV/bikecomponents/SG/EV-SG-7R46-2128E_v1_m56577569830702947.pdf

 

Kluczowe są nakrętki nr 35 i 36.


Sam kiedyś popełniłem ten bląd. Serwis piasty z wymianą łożysk kosztował mnie potem 75EUR...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobnie, może minimalnie ciężej.

 

Hamulec trzeba rozłożyć i wymoczyć w ekstrakcyjnej albo nafcie na dobry początek, potem wysuszyć i sprawdzić, czy się coś nie pogięło/zmieliło (czy to w ogóle możliwe?).

 

Smar do rolkowych lepiej kupić większy, bo cena jest x2, a ilość  - x10. :P Potem też się będzie przydawał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepokoi mnie również niestabilność tarczy chłodzącej w przodzie - link:

http://w787.wrzuta.pl/film/edytuj/token/6EfeVLrC3gZ/hchkyn/1409855453/20140904032

Jazda po nierównościach to łomot, gruchot, klekot i łoskot.

1) Czy to normalne?

2) Jak temu zaradzić?

 

Co do koła z tyłu to dziś po przejechaniu kilkudziesięciu km (pierwszy raz od wizyty w serwisie) z kołem jeszcze lepiej:

http://w787.wrzuta.pl/film/edytuj/token/1d3AuvsplWh/ubzdfu/1409855453/20140904033

Sorry, że tak mendzę ale Czy brać się za rozbieranie hamulca (trochę się boję że spierniczę sprawę, mam łapy jak kołki), czy po prostu nasmarować?
A cha no i chyba powinienem zacząć od próby popuszczenia "nakrętek nr 35 i 36", o których pisał Burak.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich wspierających.
Dzięki wielkie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego IM-70 nigdy nie musiałem rozkręcać, tylko smarowanie przez dziurę w obudowie. Inna rzecz, że może za mało kilometrów przebyłem, żeby ta cała rolka mogła dać mi się we znaki...

Takiego telepania też nie uświadczyłem. Gdyby u mnie to nastąpiło, rozmontowałbym.

 

Również nie jestem nie-wiadomo-jak-biegłym mechanikiem. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw nasmaruj.

Jeśli nie pomogło to sciagnij cały hamulec i sprawdź koło bez hamulca. Potem zabierz się za hamulec.

Nakretki to na końcu, i pamiętaj, że one mają być dokrecone odpowiednio (a nie "poluzowane"). Zepsuć piaste jest łatwiej niż się wydaje.

Radiator sprawdze w swoich rowerach jutro i dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tył bym zostawił, ewentualnie dał smaru jak jest sucho.

 

Przód mam tak samo luźny (może trochę mniej), ale nic samo nie lata i nie telepie się. Na początek możesz sprawdzić czy hamulec jest prawidłowo dokręcony. Jesteś pewny, że to hamulec hałasuje a nie np. błotnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano sprawdziłem 3 hamulce w moich rowerach i we wszystkich tarcza chłodząca jest luźna.

U mnie chodzi cicho, ale nie jeżdżę po większych nierównościach. A nawet jeśli gdzieś wjadę to telepie się wszystko (koszyk, fotelik dla dziecka itp.) więc hamulec nie robi różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...