remlik Napisano 24 Czerwca 2014 Napisano 24 Czerwca 2014 Postanowiłem przetestować napęd 2x9 poprzez wymianę blatów w korbie Deore FC M590 44-32-22T 44z wyleciała, w miejsce 32z poszła 38z, a w miejsce 22z -> 24z (obie z korby SLX FC-M675 + krótsze kominy również z tej korby) Przerzutkę przednią (Deore FD-M590 Top-Swing) dało się wprawdzie wyregulować (wkręcona śruby H na max zablokowała wrzucanie przełożenia 3), ale wydaje mi się, że mogłaby pracować lepiej, wózek mam teraz za wysoko nad największą zębatką i nie da sie go obniżyć, ponieważ ogranicza tylny widelec: stąd pytania następujące: 1. czy przednie przerzutki różnią się wysokością wózka (wodzika) ? 2. powinienem wymienić przerzutkę na inną, jeśli tak, to jaką najlepiej ? 3. czy wymiana śruby H na dłuższą (muszę poszukać takowej w pudłach) pomoże zlikwidować ocieranie łańcucha o wózek wewnętrzny przerzutki przedniej na tarczy 38z (występuje dla 3 największych zębatek kasety)
Mod Team Puklus Napisano 24 Czerwca 2014 Mod Team Napisano 24 Czerwca 2014 1. Przednie przerzutki różnią sie kątem pracy, natomiast ejst to przerzutka 3 rzędowa stąd taki problem. 2. Najlepiej kupić przerzutkę dedykowaną do napędów 2x, należy zwrócić uwagę na pojemności by przerzutka pracowała tak jak powinna. 3. Teoretycznie tak, jednak ja wkręcisz ją za głęboko, może sie okazać ze nie zmienić biegu bo manetka nie kliknie. Chyba ze masz gripy, wtedy to niczemu nie będzie przeszkadzało.
remlik Napisano 24 Czerwca 2014 Autor Napisano 24 Czerwca 2014 Mam manetki M590. Jest niestety tak, jak napisałeś w p.3 - śrubę wkręciłem na max tyle, aby możliwa była zmiana na największą zębatkę. Sytuacja minimalnie się poprawiła, ale ocieranie nadal występuje. Szkoda, bo oprócz tego wszystko działa perfekcyjnie, żadnych zacięć czy spadającego łańcucha, co zdarzało się w niektórych przypadkach jak czytałem w kilku wątkach. Nie jestem do końca przekonany, czy będę jeździł na 2x9 - być może 2x10 w przyszłości. Stąd pytanie, czy nie ma sprawdzonego modelu przerzutki przedniej, która działa poprawnie, bez ocierania o wózek na największym blacie, tak, aby obsługiwał całą kasetę w zestawie 2x9/2x10 ? A przy tym będzie działała również w konfiguracji 3x9/3x10 (powiedzmy do 42z, bo zdaje sobie sprawę, że juz 44z może być nieosiągalne). Czyli coś analogicznie jak manetki 2s/3s (oczywiście bez "przełącznika") I wracam do pytania o wysokość wózka, ewentualnie inaczej - czym się różni przerzutka dedykowana do 2 tarcz ?. Musiałaby mieć właśnie mniejszą wysokość wózka lub odległość od obejmy, abym mógł ją zamocować niżej w mojej ramie (ok. 10mm nawet)
Mod Team Puklus Napisano 24 Czerwca 2014 Mod Team Napisano 24 Czerwca 2014 Możliwe ze przerzutką z dawnych lat byś coś nadziała, mają dużo mniejsze klatki prowadnicy, np deore 510, czy stary LX570. Np sznib ma napęd 2x8 i ma starego LXa 571 i działa to jak cza.
remlik Napisano 4 Lipca 2014 Autor Napisano 4 Lipca 2014 Założyłem deorke M510 i ocieranie łańcucha o klatkę przerzutki owszem udało się zlikwidować, za to pojawił się "efekt uboczny" w postaci zrzucania łańcucha. O ile w przypadku M590 nie było z tym problemu, to tutaj dokręcenie H powoduje problemy ze zmianą na blat 38z, natomiast w poprawnym ustawieniu łańcuch co jakiś czas jest zrzucany na zewnątrz :-(
Sagitt77 Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Hmm, być może z przerzutką FD-M590 w wersji down swing nie miałbyś problemów. Mam taką przerzutkę oraz korbę z zębatkami 40 i 28T. Prowadnik przerzutki przy łańcuchu na większej zębatce jest ok. 8 mm nad dolną widełką tylnego trójkąta. Jednak zębatka 40 ma trochę większą średnicę niż Twoja 38T - ok. 80 mm.
Mod Team Puklus Napisano 4 Lipca 2014 Mod Team Napisano 4 Lipca 2014 No cóż komponenty które nie były w zamyśle do takich zestawień nie zawsze działają jak powinny. Jak nie dasz rady ustawić lub ci praca przeszkadza, kup dedykowaną do napędów 2x.
remlik Napisano 6 Lipca 2014 Autor Napisano 6 Lipca 2014 Pewnie tak zrobię - dam przerzutkę dedykowaną do 2x. Tyle, że jak mówiłem na wstępie, nie byłem do końca przekonany (i nadal nie jestem) do napędu 2x. Doszedłem do tego, że optymalne dla mnie byłyby blaty 24/40 ... tyle, że 16z , to (chyba) za dużo dla SPRAWNEGO przerzucania z 24 na 40z ? Widzę, że max różnica to 14z zwykle. I czy przy przedniej zmieniarce 2x oba blaty będą rzeczywiście obsługiwać całą kasetę (9s lub 10s) ?
Mod Team Puklus Napisano 6 Lipca 2014 Mod Team Napisano 6 Lipca 2014 NO będą będą, wszak do tego to jest zaprojektowane.
Sagitt77 Napisano 7 Lipca 2014 Napisano 7 Lipca 2014 Przy odpowiedniej linii łańcucha nawet jeden (większy) blat będzie obsługiwał całą kasetę. Mała zębatka jest "w zapasie" na najtrudniejsze podjazdy. 24T rzeczywiście będzie za mała do 40T.
remlik Napisano 7 Lipca 2014 Autor Napisano 7 Lipca 2014 Chodziło mi o to, aby każdy z blatów (nie tylko jeden) obsługiwał całą kasetę - czy to realne do ustawienia bez tarć i nadmiernych przekosów ? Rozumiem, że nie ma przednich zmieniarek 2x o pojemności 16t ? (na 40/24)
wojtas7 Napisano 7 Lipca 2014 Napisano 7 Lipca 2014 ja mam z przodu 38x24, zmieniarka shimano xt do 3 blatów, z tylu kaseta 11-34, dziala bezproblemowo. Dokupilem taki ogranicznik bo jak zmienialem z duzej na mala tarcze to czasem potrafil lancuch spasc na rame do srodka - przerzutka zrzuca tak dosc brutalnie i roznica w wielkosci 38 a 24 jest spora i lancuch potrafil lotem koszącym spasc na rame ;-) Oprocz tego zwykla przerzutka tylna shimano xt do 9 biegow dosc slabo napinala i na kamienistych/korzennych zjazdach lancuch potrafil spasc z duzej na mala tarcze z przodu - przerzutka shimano zee ze sprzeglem zalatwila sprawe i teraz jestem mega zadowolony z napedu.
Sagitt77 Napisano 17 Września 2014 Napisano 17 Września 2014 Mam teraz potencjalnie podobny problem. Otóż składam 29era i z napędem 2x9. Korba ma blat 38T. Jaką przerzutkę do niej dobrać? Biorę pod uwagę następujące opcje: FD-M676 - czyli przerzutka do napędu 2x10 - obawiam się tylko, że łańcuch będzie trzeć o prowadnik w przypadku używania całej kasety z blatu, ponieważ jest ona przystosowana do węższego łańcucha; ewentualnie mogę kupić łańcuch Dyna Sys ale czy to będzie dobrze "grało? FD-661-9 - czyli przerzutka do napędu 3x9 lecz obawiam się tego, że prowadnik będzie zawadzał o ramę jak to było u autora tematu. Co radzicie?
paziek Napisano 17 Września 2014 Napisano 17 Września 2014 Chodziło mi o to, aby każdy z blatów (nie tylko jeden) obsługiwał całą kasetę - czy to realne do ustawienia bez tarć i nadmiernych przekosów ? Rozumiem, że nie ma przednich zmieniarek 2x o pojemności 16t ? (na 40/24) Wg mnie niewykonalne. Przynajmniej ja w swojej szosie nie potrafię zrobić czegoś takiego, a jest to standardowy napęd 2x9. Próbowałem zmieniać suport aby jakoś lepiej zębatki się układały, ale nawet nie byłem blisko takiego rozwiązania.
Mateusz30 Napisano 17 Września 2014 Napisano 17 Września 2014 Da się ustawić. Po prostu daj łańcuch 10rz i po kłopocie. Nie wiem w jakim jeździsz terenie, ale likwidacja blatu DRASTYCZNIE psuje linię łańcucha przy prędkościach > 28km/h To skraca mocno żywotność łańcucha i całego napędu. W moim przypadku zamiast rozciągnąć łańcuch do 1% po 4000, przy korbie 2rz rozciągałem już po 1500-2000. Jak ktoś jeździ tylko w górach, to może mu to nie przeszkadzać. Ale większość ludzi nie mieszka w górach. Nie ma powodu, żeby jeździć szosą na młynku i na najmniejszej zębatce. Zrobisz tak parę tysięcy i Ci łańcucha nie przyjmie nowego. Młynek jest tylko na podjazdy. Jeśli jeździsz po płaskim na młynku, to zwyczajnie masz źle dobrane przełożenia.
remlik Napisano 24 Września 2014 Autor Napisano 24 Września 2014 Oczywiście, że nie jeździ się szosą na kombinacji młynek - najmniejsza koronka kasety. Nie o to chodzi - celem założenia "obsługa całej kasety z obu blatów" jest zapewnienie chwilowej elastyczności, gdy jest taka potrzeba, a nie permanentne stosowanie kombinacji na przełożeniach z przekosami.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.