Skocz do zawartości

[Przerzutki] Nexus kontra Deore 2


henk

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Znalazłem taki temat w wyszukiwarce, ale otworzyć go się nie da, a ja właśnie stoję przed takim wyborem.

Przez kilka dni miałem rower z Nexusem 8 i w czasie jazdy próbnej działał bardzo dobrze, jednak obawiam się, że po dłuższym czasie mojego użytkowania (każde warunki pogodowe, różny teren, większość miasto, ok 3000 km rocznie) piasta wewnętrzna padnie martwym trupem.

Na forum czytam 80% pozytywnych opinii o piastach wielobiegowych i 20% negatywnych.

Negatywne dotyczą niszczenia tych piast od wewnątrz przy braku oznak zewnętrznych, tego się właśnie obawiam, bo mogę kupić używany rower z taką piastą, wyglądającą jak nowa, a w środku zajechaną.

Poza tym widzę, że rowerów z tymi piastami używają raczej ludzie hmmm ... stateczni, a młodzi, silni cykliści jeżdżą na przerzutkach zewnętrznych.

Chciałbym poznać wady piast wielobiegowych ze szczególnym uwzględnieniem ich trwałości i odporności na warunki atmosferyczne, oraz to samo o przerzutkach zewnętrznych klasy wyższej (Alivio, Deore, LX).

Napisano

Wady:
- mała rozpiętość (mam nexusa 7, najtwardszy bieg jaki używam to 5; 6 i 7 są niewykorzystywane)
- nie zmienisz samej przerzutki, jak chcesz coś zmienić to do wymiany całe koło
- miewa problemy przy zmienianiu pod dużym obciążeniem

Zalety:
- łańcuch jednorzędowy
- bardzo szybka redukcja biegów
- bardzo tania eksploatacja

Moim zdaniem piasty planetarne tylko i wyłącznie na miasto. Normalny napęd ma dużo większą rozpiętość - jak dla mnie to główny czynnik.

  • Mod Team
Napisano

 

 

mała rozpiętość (mam nexusa 7, najtwardszy bieg jaki używam to 5; 6 i 7 są niewykorzystywane)

To łatwo skorygować wielkością zębatki lub korby lub obu naraz, w razie potrzeby.

 

Jeżeli chodzi o wady:

- na pewno jest to ciężka piasta, cięższa od typowego przerzutowego.

- samemu tam nie pozaglądamy, chyba ze mamy w tym jakieś doświadczeni, zdolności, zwykłe przerzutki sa o wiele łatwiejsze w naprawie i serwisowaniu.

- używanie rozregulowanej piasty może przyczynić si do zniszczenia trybów wewnątrz itd ...

 

Odnośnie plusów:

- nie wiem czy ten konkretnie model ale jest możliwość założenia paska napędowego = brak smaru i brudnych nogawek i wymiany czegokolwiek, bo paski sie raczej nie zużywają.

 

 

Napisano

 

 

Odnośnie plusów: - nie wiem czy ten konkretnie model ale jest możliwość założenia paska napędowego = brak smaru i brudnych nogawek i wymiany czegokolwiek, bo paski sie raczej nie zużywają.

Ten sam efekt możesz osiągnąć zakładając pełną osłonę łańcucha. I w tym momencie Tobie niestraszny smar, a rowerowi warunki pogodowe (z zachowaniem rozsądku, w końcu osłona hermetyczna nie jest). Zaleta nie do pogardzenia, oszczędzasz czas na myciu roweru.

 

Moim zdaniem na "w większości miasto" Nexus może być lepszym wyborem, pod warunkiem że nie planujesz mocnych podjazdów ani wielkiego taplania się w błocie.

Napisano

Wszystko pięknie, tyle że jazda miejska zimą to śnieg ze solą i z piaskiem - tego się najbardziej obawiam.

Latem też muszę jeździć w deszczu, czasem po błocie.

Przerzutki zewnętrzne chyba łatwiej jest wyczyścić, a te Nexusy, Sramy itp. ponoć są słabo uszczelnione.

To może inne pytanie - która przekładnia dłużej wytrzyma bez awarii (teoretycznie oczywiście) Deore czyszczona i smarowana czy Nexus bez żadnych zabiegów konserwacyjnych?

Napisano

Jedna zaleta zostala pominieta, mozna zmieniac biegi w miejscu, piasta wielobiegowa wytrzyma wiecej, wada jest stopniowanie, niekazdemu to bedzie do konca pasowac

Napisano

Moja Inter8 robi teraz 3 zimę, na liczniku ma 5000km. Przegląd robiony w kwietniu po mniej więcej 2 latach jazdy (~3500km), serwisant zapewniał, że wszystko z nią ok. Jeżdżone głównie miasto, ale wypady do lasu też się zdarzają, głównie zimą.

Coś mi przeskakuje, ale nie udało mi się dojść co. Czy sama piasta nie wyrabia dynamicznego startu z 5, czy to łańcuch ślizga się na korbie. Przeważnie startuję z 4 i łagodniej, to problemu nie ma.

Co ciekawe w terenie nie ma problemu na niższych biegach (tak naprawdę piasta ma 4 biegi i reduktor, czyli przy 1 i 5 pracują te same elementy).

 

Z wad na pewno szybsze zajechanie zębatek. Poprzednia tylna nie nadawała się do jazdy po około 3000km. Jak zdejmowałem ją, to zostało 7 całych zębów z 19 (https://picasaweb.google.com/114429717076057867312/RNoCi?noredirect=1#5849007866818175666).

 

Zdejmowanie koła tylnego jest trudniejsze niż w tradycyjnym napędzie. Trzeba dodatkowo wypiąć linkę zmiany biegów, przy torpedo dochodzi odkręcanie hamulca od ramy, a przy rolkowym jeszcze wypięcie linki.

 

Generalnie jestem z niej bardzo zadowolony, mimo ograniczonej rozpiętości (czasem brakuje wolniejszych i szybszych biegów) i ogólnej ciężkości. Na miasto jest zajefajna :)

  • Mod Team
Napisano

Te piasty sa tak dobrze uszczelnione że atmosferycznych czynników bym sie specjalnie nie obawiał. Nie wiem jak w tej ale w wielu piastach stosuje sie olej do smarowania, jakoś on sie nie wylewa podczas jazdy.

Napisano

Do Twoich zastosowań poszukaj Nexusa 8 red line SG-8R25-VS, jest wytrzymalszy i dużo lepiej uszczelniony od zwykłej wersji. Jeździ u nas jedna sztuka, cały rok, bez żadnych problemów. Z zwykłymi wersjami niby nie ma problemów, ale zawsze lepiej kupić piastę podyktowaną pod naszą jazdę.

 

Możesz też poszukać Alfine, czasami trafiają się w dobrych cenach.

Napisano

@zekker skąd Ty wziąłeś tę zębatkę?

 

Moje doświadczenia w skrócie:

Stary rower (kupiony już jako stary i używany) z Nexus 7 - przejechał ze mną lekko ponad 10 tys. km. Przy około 6 tys. km przebiegu (mojego, nie licząc poprzedniego właściciela), złamałem ramię korby - mały wypadek, więc musiałem ją zmienić na nową. Nie zmieniałem przy tym łańcucha ani tylnej zębatki, Dojeździłem do 10 tys. i wszystko działało znakomicie. Stary rower zamieniłem na nowy, bo tylne koło - felga, nie wytrzymało presji czasu :-). Piasta jak i cały napęd były w dobrej kondycji.

 

Nowy rower (kupiony nowy w sklepie) z Nexus 7 - przejechał ze mną lekko ponad 6 tys. km (w niecałe 2 lata). Problemy z piastą miałem po wymianie zerwanej linki przerzutek w serwisie. Serwisant przyznał się, że źle złożył koło po wymianie linki. Wymienił mi bebechy piasty (za co oczywiście nie musiałem płacić), więc od przebiegu około 5tys. km mam nowe. Rowery użytkuję całorocznie, również w śniegu, solance i błocie.

 

Rower małżonki jest również z Nexus 7. Ma około 5 lat i zaledwie 3 tys. przebiegu. Nie muszę dodawać, że nic się z nim nie dzieje. Napęd jak i cały rower działa bez zarzutów.

 

@henk Trochę mnie zdziwiło, że akurat o trwałość i odporność na warunki atmosferyczne się boisz. To (plus bezobługowość) są akurat największe zalety tych piast w porównaniu z zewnętrznymi przerzutkami.

Napisano

@zekker skąd Ty wziąłeś tę zębatkę?

W sensie skąd była nowa, czy w takim stanie jak na zdjęciu?

Była kupiona razem z piastą, skąd pochodziła nie wnikałem. Na zdjęciu po ściągnięciu z roweru po ~3000km.

Dlaczego tak zajechana? Ciężko powiedzieć, może linia łańcucha była zła i skosiło zęby, albo zębatka była wadliwa, może łańcuch kiepski, szybko się wyciągnął i zajechał zęby.

Nawet nie wiem kiedy poszczególne zęby poszły, a potem łańcuch na tyle się ślizgał, że nie zwracałem uwagi na to.

 

Na uszczelnianie z tego co pamiętam narzekał tobo, że w klimacie morskim kiepsko te piasty wyglądały.

Olej jest tylko w topowych modelach, czyli Alfine11, Rohloff, NuVinci. Alfine8 to praktycznie to samo co lepsze wersje Inter8, z tą różnicą, że tylko pod centerlock-a.

Napisano

Domyśliłem się, że ją kupiłeś razem z piastą/rowerem. Pytanie było raczej retoryczne :) Po prostu, biorąc pod uwagę moje własne doświadczenia, zajechana zębatka (szczególnie po 3tys. km) to ostatnia rzecz jakiej bym się spodziewał.

Napisano

Zębatka mi nie straszna, tylko sama przekładnia.

Obecnie mam starego holendra z piastą trzybiegową (chyba Sachs), tylną zębatkę już raz zmieniałem, była podobna do tej od zekkera.

Przekładnia zgrzyta, trochę stawia opór, biegi czasem wchodzą gładko, czasem gorzej, nigdy w niej nie grzebałem i chyba nie powinienem, żelastwo zdycha ze starości.

Napisano

No to teraz czekam na kogoś kto napisze "Mam stary/trzydziestoletni rower z przerzutką Deore, tylną zębatkę już zmieniałem. Napęd zgrzyta, trochę stawia opór, biegi czasem wchodzą gładko, czasem gorzej, nigdy w niej nie grzebałem i chyba nie powinienem, żelastwo zdycha ze starości." Wtedy będziemy mieli porównanie  :whistling: 

Napisano

A może być Favorit zamiast Deore? ;)

 

3 biegowe piasty znane są z wytrzymałości, ale nie przenosiłbym tego wprost na 8 biegowe.Więcej elementów, większa komplikacja mechanizmu. Na pewno dużo wytrzyma, ale czy 30 lat, to nie wiem, choć lepiej pisać o km niż wieku.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...