Skocz do zawartości

[rekordy] Rekord sumy podjazdów w jeden dzień


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Żadnym* cudem w Beskidzie Śląskim na szosie nie wyjdzie takie przewyższenie na 120km.

 

*No jest jedna możliwość... trzeba znaleźć jakiś krótki ponad 10% odcinek podjazdu i jeździć go w kółko... ;)

Napisano

Panowie wystarczy 8 x odpalić taki na ten przykład podjazd z Gołkowic na Przehybę. Jest tylko jeden problem bo nawet w tej opcji idzie stuknąć ponad 160 km. Tu mamy 120 więc delikatnie to ujmując kogoś poniosła fantazja ;)  i dlatego zapytałem o trasę.

Napisano

Hrobacza Łąka - 4km w gore, 4 w dol wiec 15 kursow po 484m roznicy daje nawet 7260m ;-))))

A jeszcze lepiej by wyszlo ulica Widokowa na Kocierz, 800m i ok 17% 115m roznicy,  75 kursow, 8625m :D

 

Na Przehybe 4 wjazdy i zjazdy i tylko 3324m

Napisano

W Slaskim to jeden odcinek na Rownice jakby jezdzic to by sie udalo...bo jadac normalnie...to sie nie da. Chyba, ze w terenie...ale nick sugeruje cos innego ;-))

Napisano

5427 m suma przewyzszen. beskid slaski. 120 km. 8 h.

 

Przyłączam się do prośby o trasę. Moim zdaniem nie ma szans w Beskidzie Śląskim zrobić takiego przewyższenia na 120 km. A w to żeby komuś się chciało jechać z rzędu kilkadziesiąt razy tą samą górę też nie chce mi się wierzyć ;)

 

Ja obecnie planuję trasę w Jasenikach do wykonania 14 czerwca. Spodziewam się trasy MTB o przewyższeniu ok. 5K na 170-180 km.

Jak skończę, podeślę linka.

 

S.

Napisano

Grube plany! 

 

Dla mnie trasa mtb przekraczająca 2000m to już dużo. W tym roku zacznę jeździć fullem i takie 2000m może stać się znacznie trudniejsze. Jestem ciekaw w jakim stanie będę po 1500m przewyższenia zrobionych w Beskidach na 14kg fullu :D

 

Póki co wczoraj zrobiłem pierwszą setkę na szosie - 114km/996m przewyższenia. Tydzień temu było ponad 1208m przewyższenia na 74km na Podbeskidziu, ale jeszcze nie w górach. W sezonie planuję Pętlę Beskidzką - turystycznie i może wyścigowo oraz pętlę wokół Tatr.

 

Jakiś epic-trip z 3000m też się marzy. Jak się uda, to pewnie się też będę chwalił :)

 

 

Napisano

Tak, w jeden dzień. Moim zdaniem to akurat jest spokojnie do zrobienia dla osoby która jeździ turystycznie. Przewyższenia nie są b. duże, cały czas asfalt.

Trasa w jednym momencie nie jest za ciekawa - wjeżdża do miasta na Słowacji (Liptovský Mikuláš) - trzeba jechać w spalinach samochodów i autobusów miejskich.

Ale może jest jakiś wariant ominięcia tego miasta. Poza tym fajne widokui na Tatry Wysokie, Bielskie.

 

pozdrawiam,

S.

Napisano

Na sporą część planów bym się pisał ale działacie, że się tak wyrażę poza moim rewirem bo albo śląski albo Sudety. Natomiast dookoła Tatr można by się wybrać. Będzie ktoś zainteresowany to niech się odezwie. Byle nie w wakacje bo wtedy Mikulasz jawi się jak uzdrowisko w porównaniu z tym co po naszej stronie granicy.

 

@demek coś Ty nawywijał, że cały sezon stracony??

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...