Skocz do zawartości

[rower] Unibike Fusion 2013 czy Unibike Evolution 2008


zsitanca

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Chciałbym kupić rower i od pewnego czasu zgłębiam ten temat. Zdecydowałem się na Unibike Fusion GTS z 2013 roku, który jest dla mnie dobrym kompromisem w kwestii ceny, parametrów, dostępności itp.

 

Będąc ostatnio w jednym ze sklepów, sprzedawca zaproponował mi Unibike Evolution z rocznika 2008 (rocznik zgaduję po wyglądzie i malowaniu ramy oraz specyfikacji - XCM zamiast XCR, sprzedawca podał chyba 2010, nie pamiętam)

 

Osprzęt w evo jest co najmniej o klasę wyżej (Alivio-Deore vs. Altus-Acera), a cena jest zbliżona. Wygląd ramy trochę archaiczny, ale to akurat może być zaletą - mniejsze zainteresowanie ze strony amatorów cudzej własności. Kupiłbym go bez zastanowienia gdyby nie ten rocznik.

 

Mam kilka wątpliwości - czy to normalne, że rower przez pięć lat nie znalazł nabywcy mimo atrakcyjnej ceny? /rama 17 cali/

Czy po takim czasie rower wymaga jakichś inwestycji - np dętki, opony?

Czy przez ten czas technologia poszła na tyle do przodu, ze nie warto kupować zabytku - w szczególności pytam o ramę.

Na co zwrócić szczególną uwagę jeżeli zdecyduję się na zakup?

 

Z góry dzięki za odpowiedzi

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Evo z 2008 roku - ten sprzęt, który chwali sprzedawca - grupa Alivio i Deore to jest nienajgorsza półka, ale nie na tyle atrakcyjna i na tyle droga, żeby kupować dla niej rower, to samo XCM, miałem go przez 2 lata i po przesiadce na Epicona śmiało moge powiedzieć, że XCM to atrapa amortyzatora - działa tylko w ciepłe dni i gdy jest w miare nowy, potem już losowo... Fusion 2013, pomimo, że może na gorszym osprzęcie będzie lepszą inwestycją, ramę ma bardziej dopracowaną, osprzęt może nie powala ale w tym starym Evo grupa rzędu Alivio i XCM też nie jest żadnym wyznacznikiem. Ja śmigam na przebudowanym Fusionie 2013, ta sama rama co 2013 tylko "chudsza", ale działam i po asfaltach i w terenie - ramie nic nie jest na razie, osprzęt zmieniłem, ale nie dlatego, że się psuł tylko dlatego, że chciałem rozbudować rower :) Ogólnie słabym punktem tego Fusiona jest amortyzator, reszta działa ok i nie wymaga wymieniania tak "od razu" bo "zła" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...