Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 15


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dziś tylko do pracy i z pracy, razem jakieś 18 km. Za to cieszy fakt, że jeżdżę od niecałego miesiąca, a na trasie do pracy wczoraj miałem rekord, który dzisiaj pobiłem. :) I już niemal 400km zrobione. :)

Napisano

U mnie dziś tylko plany :( Wczoraj było pięknie to zrobiłem sobie dzień relaksu, a dziś wielka bryndza, wiatr i mróz. Brrrrr

Napisano

Po południu jednak sukces, nie tylko mój, choć ja uczyłem, mój najmłodszy zaczął sam jeździć na rowerze, oczywiście z kółkami z boku, ale zawsze najważniejsze, że 3 - latek załapał o co chodzi i daje radę sam pojechać pewne odcinki ;) 

Napisano

Rano ok 15 kilometrów w spodniach z wkładką (co prawda z Decathlonu za ~40zł), ale to i tak niebo i ziemia w porównaniu do zwykłych spodenek. 

Napisano

Skończyłem serwis tylenj piasty, rozebrawszy ją dokumentnie, wraz z rozkręceniem bębenka dzisiaj skończyłem ją składać. No i już widzę że jest lepiej, chodzi cicho i chyba nie "przyvciera", co miałem okazję obserwować wcześniej :)

Napisano

Dzisiaj jeszcze przed snem (przed 01:00) ogarnąłem sztycę. Wyjąłem z ramy, wyczyściłem sztyce oraz gniazdo + obejmę. Dałem trochę smaru i wszystko poskładałem. Nudził mnie film który oglądałem, a na dziś musiałem mieć o nim jakąś opinię, do rozmów przy kawie w pracy.

Napisano

Znów tylko 20 km - do pracy i z powrotem. Za to wczorajszy rekord znów pobity i to o ponad 2 minuty. Trochę sprzyjały światła, ale średnia też znacznie większa. :)

Napisano

Znów tylko 20 km - do pracy i z powrotem. Za to wczorajszy rekord znów pobity i to o ponad 2 minuty. Trochę sprzyjały światła, ale średnia też znacznie większa. :)

Napisano

Kurcze tylko dwa dni po 10 min jazdy w deszczu i na łańcuchu już złoto się pojawiło?! No to dziś oprócz standardu dom/praca/dom, jeszcze wyskok z młodym na kałuże itp.... w sumie koło 15 km

Napisano

dzisiaj 45 km, po szosach, kilka zdjęć cykniętych o zachodzie słońca, nawet krówki udało mi się ująć

z racji tego, że mieszkam w Szczecinie udało się dojechać i pokrążyć trochę po Niemczech

Napisano

Uwaga! Stwierdzam! - tej pogodzie się dokumentnie poutało!!!!! 0 km. cały dzień pochmurny, banan na japie - jak nie padało przez cały dzień, wieczorkiem też nie powinno. A tu........deszcz znowu...... Nasmarowałem łańcuch...... :wallbash:

Napisano

dzisiaj jakies 2x11km plus 2x35km (jeszcze bym musial dokladnie zmierzyc :P) szkoda tylko ze znowu zaczelo mi cos przeskakiwac w napedzie i rozwalila sie regulacja napiecia amorka :/



56km, ale zaczęło padać i trzeba było kończyć ;/ 

 

http://www.endomondo.com/workouts/199680427/8804655

 

apropo, chętnie z kimś pojeżdżę, pisać. :)

jakbys kiedys robil "roztrenowanie" a ja zrobie rower to mozemy sie umowic (jestem z czempinia) tyle ze ja obecnie mam kondycje na 17-20km/h w zaleznosci od warunkow

Napisano

Wreszcie po 3 dniach przerwy (bo lało jak z cebra) wsiadłem na rower :) Ponad 62 km nakręcone po asfalcie i żal było kończyć :) Mam nadzieję, na jutrzejszą powtórkę...i pojutrzejszą  :woot:

Napisano

A ja dziś wyjałem z piwnicy rower , który dostałem na 18te urodziny :) czyli 17lat temu :/ Author Dallas :)
Umyłem wyczyściłem i zakonserwiłem, zmieniłem opony i hamulce.
Wiecie co jest niesamowite? Biegi działają niemal idealnie! Stary SiS ! Stary ale jary :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...