[v-brake] Odchylone ramiona

[Prox]

Cześć,

 

Słuchajcie, mam nie lada zagwostkę z moimi v-brake z tyłu. Miałem źle zamontowane koło (przesunięte nieco w lewo). Oddałem rower do warsztatu i koło wstawiono na nowo (był zgięty hak i coś z osią). Teraz jest idealnie wstawione, ale mam problem z V-brake.

 

Wsadzam sworznie w tą samą dziurkę w ramie i wyjściowo - bez linki - oba ramiona są tak samo odgięte i odbijają identycznie. Gdy zamontuję je z linką, nie układają się w literę V, tylko wygląda to tak, jak na załączonym obrazku (mniej więcej).

 

Koło jest pośrodku, ale jeśli ustawię hamulce w V-kę, to prawy klocek dociska mi bardzo mocno obręcz, a lewe ramie jest odgięte tak, że klocek jest bardzo daleko. Wygląda to tak, jak gdyby koło było za bardzo przesunięte w prawo. Ale tak nie jest...

 

Hamulce działają, ale wygląda to brzydko no i klocki są nieco nierówno. Macie pomysł, o co może chodzić? Coś z piwotami?

 

PS. Czerwone: Ramiona V-Brake.

[parmenides]

Masz w obu szczękach po prawej i lewej stronie regulacje sprężyny. Pewnie musisz z jednej strony poluzować, a z drugiej dokręcić. Robi się to małym imbusem.

[Prox]

Aj myślisz, że nie regulowałem? Pisałem: jak zrobię z nich V, to prawy klocek napiera mocno na obręcz, a lewy jest za daleko. 

[bees]

Przyjrzyj się dobrze, czy po prostu jedna ze spręzyn (ta po stronie bardziej oddalonej od obręczy) nie zeskoczyła po prostu z ramienia, i czy oba ramiona po zdjęciu fajki są odciagane od obręczy.

Jeśli spręzyny są założone dobrze, to po prostu zostaje regulacja tymi małymi śrukami regulacyjnymi (są one najczęściej na mały wkrętak, a nie imbus).

Jeśli zakres regualcji śrubkami jest niewystarczający - pozozstaje ręcznie odgiąć/dogiąć spręzyny, tak aby siła odciągania z obu stron była zbliżona.

Jeśli i to nie pomoże - to chyba tylko wymiana hamulców.

Ale jestem przekonany, że to się da wyregulować (o ile tylko ramione i sprężyny są całe).

[Prox]

No sama regulacja przebiega pomyślnie, ale chodzi właśnie o to, że przy ustawieniu hamulców w V-kę, prawy klocek napiera na obręcz. Tak jak jest na obrazku jest dobrze i hamulce hamują, a jak zrobię z nich równe "V", to mi klocek z prawej tak dociska obręcz, że nie pojadę nigdzie.

 

A koło jest zamontowane prosto... więc od czego to może być?

 

Powtórzę: jak zrobię V z hamulców, to prawy klocek dociska mocno obręcz. I tak jak narysowałem jest po regulacji (nic nie trze). Koło nie jest też przesunięte na osi bardziej w prawo...

[wojszat95]

To nie rób z nich typowej ,,V'' a zrób tak, żeby po prostu było ok.Ew. pobaw się ustawieniami klocków.Może masz krzywo albo co...

[Jaca911]

A podkładki w klockach masz tak samo poukładane?

[Lumperator]

Ja bym właśnie podkładkami przy szczękach się pobawił. Ewenwtualnie odkręć koło i zakręć ponownie. Może się troszkę perzesunęło wczesniej. Ogólnie klocki muszą stykać się zobręczą w tym samym momencie i pod takim kątem, aby nacisk klami kończył się twardo. Popatrz czy czasem klocki nie sa zamontowane ciut za wysoko lub za nisko. 

[bees]

No sama regulacja przebiega pomyślnie, ale chodzi właśnie o to, że przy ustawieniu hamulców w V-kę, prawy klocek napiera na obręcz. Tak jak jest na obrazku jest dobrze i hamulce hamują, a jak zrobię z nich równe "V", to mi klocek z prawej tak dociska obręcz, że nie pojadę nigdzie.

 

A koło jest zamontowane prosto... więc od czego to może być?

 

Powtórzę: jak zrobię V z hamulców, to prawy klocek dociska mocno obręcz. I tak jak narysowałem jest po regulacji (nic nie trze). Koło nie jest też przesunięte na osi bardziej w prawo...

 

To w takim razie skłaniam się do opinii kolegi Jaca911 - prawdopodobnie masz nieprawidłowo ustawione podkładki przy klockach. Podkładki pozwalają nie tylko na regulację skosu klocka, ale również odległosci klocka od obręczy. Przyjrzyj się dobrze, czy masz podkładki założone symetrycznie.

[ronina]

Sprawdz symetrie zaplotu koła specjalnym przymiarem który na pewno mają w serwisie rowerowym( przymiar ma kształt łuku),wygląda tak : http://allegro.pl/przyrzad-do-sprawdzania-centrycznosci-kol-park-i3177542664.html Być może konieczne będzie przeciągnięcie koła na którąś ze stron.Obejrzyj okolice konusów piasty,w piastach Novatec osłon łożysk.

 

[Prox]

To w takim razie skłaniam się do opinii kolegi Jaca911 - prawdopodobnie masz nieprawidłowo ustawione podkładki przy klockach. Podkładki pozwalają nie tylko na regulację skosu klocka, ale również odległosci klocka od obręczy. Przyjrzyj się dobrze, czy masz podkładki założone symetrycznie.

Mam identycznie. Mogę wyjąć podkładki z jednej strony tak, aby wyrównać?

 

Załączam zdjęcia.

[zekker]

Sprawdź czy obręcz jest równo odległa od widełek (przy hamulcach jak i na dole). Krzywo koło wsadzone lub przesunięte na osi, albo rama zwichrowana lub piwoty krzywo zrobione.

 

Podkładek nie usuwasz, a zamieniasz miejscami. Tą przy klocku z tą przy śrubie mocującej klocek.

[beardman]

Nie wiem czy ma to jakiś wpływ ale masz pod dziwnym kątem zamocowaną fajkę od linki. Wg mnie powinna być w płaszczyźnie ramion, a teraz jest pod kątem i opiera się o zawias przy lewym ramieniu.

 

[charmside]

Pokombinuj z podkladkami. W starym marketowym rowerze tak miałem. Z jednej strony najpierw gruba potem cienka podkladka, a z drugiej odwrotnie. W ten sposób hamulce 'stały' prosto. Przyzwyczaiłem się, a ta przypadłość tlumaczylem błędem chińczyka. Co do jazdy wszystko działało jak należy. Hamowanie bez zarzutów.

 

 

 

Wysyłane z mojego Nexus 7 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[Schwefel]

Na tych zdjęciach widać, że koło wcale nie jest tak idealnie prosto jak mówisz. Leci w prawą stronę. Poza tym wydaje mi się, że piwoty nie są przyspawane w jednej linii i do tego mają dziwnie wąski rozstaw co z szeroką obręczą uniemożliwia ustawienie tego.

[Jaca911]

E tam panowie, robicie kwadratowe jaja a odpowiedź jest prosta - linka a raczej pancerz jest za długi i ciągnie fajkę jak głupi. Żadna sprężyny tego nie skompensuje.

[premier2]

Dokładnie - to pierwsza rzecz, która rzuciła mi się w oczy. Za długi pancerz odpycha ramiona i stąd bierze się problem. Musisz go tak skrócić, by szedł po łuku, a nie tworzył pętlę. Pancerze hamulcowe są bardzo sztywne i złe poprowadzenie pancerza powoduje problemy z ustawieniem ramion oraz osłabia siłę hamowania

[Prox]

Dokładnie - to pierwsza rzecz, która rzuciła mi się w oczy. Za długi pancerz odpycha ramiona i stąd bierze się problem. Musisz go tak skrócić, by szedł po łuku, a nie tworzył pętlę. Pancerze hamulcowe są bardzo sztywne i złe poprowadzenie pancerza powoduje problemy z ustawieniem ramion oraz osłabia siłę hamowania

ALe powiedzcie mi, co ma pancerz do ramion, skoro jak odginam palcami (aby pancerz nie pchał) albo dopycham obydwa ramiona bez linki wsadzonej, to gdy są idealnie w V, prawy klocek dopycha obręcz. A lewy jest od niej prawie centymetr. Koło było ustawiane na nowo w serwisie wraz z wymianą osi.

 

Gdyby pancerz pchał ramiona, to byłyby odgięte owszem. Ale nawet bez niego ustawienie ich odpowiednio powoduje, że prawy klocek styka się z obręczą. Tak, jakby koło było przesunięte dość mocno w prawo.

 

Pozostają chyba tylko podkładki, albo ponownie serwis i sprawdzenie, czy faktycznie wszystko jest dobrze. Dodam tylko, że przedtem tak nie było (więc piwoty czy rama odpadają).

[zekker]

Nie odpadają, bo po prostu poprzednio koło mogło być ustawione pod nie. Czyli ktoś nie zwalczył przyczyny, a objaw.

 

Kombinuj z kołem lub podkładkami lub daj sobie spokój jak wszystko działa poprawnie (nic nie trze, hamuje ok).

[Prox]

Hamuje (przy 100kg żywej masy) tak, że przy dociśnięciu klamki robię chwilowy zryw, a potem ładnie dohamowuję. Przód oczywiście mocniej hamuje (ach ta fizyka). Jest spoko, ale klamka ma maksymalny opór w połowie, gdzie do końca można ją docisnąć na maksa. TO mi się nie podoba. Z przodu zaciskam i jest. Wiele więcej nie docisnę. A tutaj? Cisnę do połowy, jest maksymalny opór, ale jak się uprę, to do gripa docisnę. Siła się niewiele zmienia. Tak chyba nie ma być...

[zekker]

To już kwestia miękkich widełek lub piwotów. Obserwuj jak się zachowują hamulce i rama przy mocnym zaciskaniu (tylko nie podczas jazdy ). Tutaj może pomóc dodanie boostera (coś jak podkowa) dla usztywnienia.

http://www.google.pl/search?q=v-brake+booster&hl=pl&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=Qdx_UZr6I8fOOKr9gMAM&sqi=2&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1218&bih=892

 

Odkształcać się potrafi także klamka. Tutaj wymiana klamki na solidniejszą nie plastikową.

[dziobolek]

Mam identycznie. Mogę wyjąć podkładki z jednej strony tak, aby wyrównać?

 

Załączam zdjęcia.

Może ja źle widzę, ale wydaje mi się, że koło jest przesunięte w prawo na ostatniej fotce.

 

...Koło było ustawiane na nowo w serwisie wraz z wymianą osi...

 

No to albo koło jest zrobione na od... albo rama krzywa jakoś - jeśli koło faktycznie zgodnie z fotką nie jest dokładnie w centrum.

[Prox]

Jak na moje, środek bieżnika jest idealnie z środkiem ramy, być może koło jest przesunięte w prawo o dosłownie milimetr. Ale z przodu mam koło przesunięte o kilka milimetrów (wygięty amortyzator, do wymiany) a hamulce są równiutko...