Skocz do zawartości

[pedały rowerowe] przejście na SPD czy warto?


Bajerniak

Rekomendowane odpowiedzi

Od tygodnia jeżdżę w spd na nowym rowerze. Na początku pare gleb by było jak niespodziewanie musisz się zatrzymać ale jakoś zawsze udawało mi się w ostatniej chwili wyrwać nogę. Dziś do pracy pojechałem starym rowerem i... nie spodziewałem się, że ten tydzień tak wiele zmienił! Jazda bez spd wydaje mi się taka niekompletna i nieefektywna. Samo to, że ciągnąc nogę do góry nie czuje oporu, za to na drugiej dwa razy większy robi ogromną różnicę. Już wiem, że niedługo sprawie sobie spd do starego trekinga i do miejskiego, bo jazda w nich jest po prostu o wiele bardziej przyjemniejsza. Nie ma już efektu deptania pedału, a tylko kręcisz sobie nogami w kółko a rower jedzie lżej i to szybciej :)

Czy to szosa, czy to teran, czy też i po prostu jazda miejska - dla mnie jazda w spd stała się już podstawową rzeczą :)

Po prostu... It's a kind of magic  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

od xt bardziej mi leza pd-a530

 

Też brałem pod uwagę ale kompletuję wszystko z jednej grupy.

 

 

i... nie spodziewałem się, że ten tydzień tak wiele zmienił! Jazda bez spd wydaje mi się taka niekompletna i nieefektywna.

 

Też tak mam, jednak są sytuacje, kiedy wolę mieć swobodną stopę, stąd platformy SPD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z własnego ,aczkolwiek krótkiego doświadczenia  potwierdzę opinie którą napisał Lumperator.Jeżeli ktoś ma własną dobrze wytrenowaną kadencję to spd doskonale pomaga tą kadencję utrzymywać ,i po płaskim i pod górę.Myślę że jeżeli się jeżdzi po miejskim parku,albo błoniach to chyba spd można sobie darować.Natomiast w terenie i przy dłuższych jazdach to jak najbardziej.Co do sprzętu ja kupiłem od razu trochę lepszy i nie żałuję.Na razie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I od kiedy dziadki jeżdza na XT ?

A co nie mogą? Nie widziałeś nigdy porządnego trekinga na XT?

 

http://rowery-24h.pl/rower-hercules-avanos-deore-xt-damka-p-429.html

 

Bo ja niejednego,racja że nie jest to grupa dedykowana ale co tam...SLX nie jest do XC tylko All Moutain a ludzie i tak pakują ją do maszyn XC itp. 

Nie trzymajmy się etykiet. Skoro emtebowcy mogą używać np. grupy LX.

Nakładki można sciągnąć,platformy nie,chyba że na stałe  :woot:

To temat o pedałach na początek i tu na pewno lepsze będa 520+nakładki.

Nabijanie postów.A to dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilu jest rowerzystów na świecie tylu ma swój własny styl i to co lubi najbardziej więc temat ograniczony do zestawu SPD,mamy człowiekowi doradzić a nie uprawiać demagogię,na początek 520 i pamiętaj przy zakupie obuwia założyć na stopę bo rozmiarówka każdego buta jest inna a zwłaszcza Shimano

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeśli zdecydujesz się na te 520/540-ki to na początek rozkręć je na max. luzu wypięciowego - będzie Ci się łatwiej wypiąć w przypadku ewentualnej awaryjnej sytuacji.

A wszystkie zalety i wady jazdy w SPD na pewno odczujesz - prędzej czy później ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekarstwem na wojnę ideologiczną są pedały Shimano PD-T780. Zdecydowanie polecam, są warte każdej wydanej złotówki. Przechodziłem przez platformy, przez czyste SPD PD-M520, a to jest złoty środek IMHO.

Możesz powiedzieć co jest takie super w 780? Czym się różnią od 520?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekarstwem na wojnę ideologiczną są pedały Shimano PD-T780. Zdecydowanie polecam, są warte każdej wydanej złotówki. Przechodziłem przez platformy, przez czyste SPD PD-M520, a to jest złoty środek IMHO.

Wojna ideologiczna nie dotyczyła hybryd tylko użytkowania platform i spd i to platform z "prawdziwego zdarzenia" posiadających piny. Faktem jest że wiele osób agresywnie jeżdżących mtb (dh/enduro/fr) używa bezboleśnie platform i przesiada się na nie uznając spd za upośledzenie bezpieczeństwa i funkcjonalności.

W terenie większość użytkowników preferuje dwustronne wpięcie a użytkownicy spd raczej nie wybierają się w teren w zwykłych butach.

Pedały hybrydowe w większości przypadków wybierają miejscy espedziarze.

Z mojego doświadczenia i obserwacji wynika że dla większości użytkowników dwustronne spd typu 520tek siemano to najlepszy wybór. 90 procent posiadaczy rowerów mtb nie użytkuje rowerów w warunkach innych niż dosyć lekki i niezbyt górzysty teren i tam takie spd sprawdzają się bardzo dobrze.

Ja pomyślałbym o zakupie spd - jeśli nie wiedziałbym czy trafi mi to do przekonania - w formie używanych 520tek - jest dużo ofert np na allegro na pedały w bardzo dobrym stanie z ułamek ceny nowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekarstwem na wojnę ideologiczną są pedały Shimano PD-T780. Zdecydowanie polecam, są warte każdej wydanej złotówki. Przechodziłem przez platformy, przez czyste SPD PD-M520, a to jest złoty środek IMHO.

 

Ta platforma nie wygląda na dobrze trzymającą but. Przy butach z miękką podeszwą, to może jeszcze, ale mam wrażenie, że typowy but pod spd się będzie ślizgał. A na mokro lub jak blok się oprze o ramkę to już w ogóle tragedia.

 

Jeżeli ktoś niepewnie się czuje przypięty, to można spróbować z blokami wielokierunkowymi. Przy mocnym szarpnięciu nawet w górę się wypinają. Generalnie jest łatwiej, ale też łatwiej o przypadkowe wypięcie np. przy sprincie jak się za mocno pociągnie. Wtedy przeważnie obija się kolano o kierownicę, ale w skrajnych przypadkach można się wyłożyć. Przy normalnej jeździe nie czy wertepach na zjeździe nie zdarzyło mi się niechciane wypięcie.

W sytuacjach kryzysowych nie raz uratowały przed glebą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego takich tematów nie powinno się zakładać. Ktoś, albo chce przejść, albo nie. Jak mu się nie spodoba wraca do poprzedniego rozwiązania. Koniec tematu.

Polecam zatrzaski wszystkim, co często wstają z siodełka i pompują na stojąco, szosa i cięższy teren. Stabilność stopy jest moim zdaniem największym atutem ''przyklejonego'' buta.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto oj warto! Jestem na razie po dwóch jazdach na SPD, jeszcze na pewno nie dopasowałem do końca położenia bloków itd ale i tak wrażenia są zdecydowanie na plus.  O wiele łatwiej jedzie się pod górę czy przyspiesza, super sprawa :)

 

Gleby oczywiście były, dwa razy od razu na podwórku po założeniu, ale szybko nauczyłem się je wypinać, co teraz wydaje mi się banalne. No i dzisiaj prawie gleba na ulicy, ale na szczęście jakoś szybko wypiąłem pedał i upadł jedynie sam rower ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczalem sezon od zmiany pedalow na zatrzaski(M520) i kupna butow(XC30), i jak kolega wyzej jestem dopiero po dwoch jazdach(ok 70 km) ale jestem z zakupu bardzo zadowolony. Problemu z wpinaniem czy wypinaniem nie mialem zadnego i szybko zalapalem poza jedna bolesna gleba gdy ludzie wyskoczyli mi na sciezke rowerowa czego kompletnie nie przewidzialem i walnalem razem z rowerem o beton:( Ale zdecydowanie wygodniej i przyjemniej mi sie jezdzi w SPD, mniej sie mecze, widac duza roznice w przyspieszeniu i predkosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

To znowu ja. Panowie, i Panie również, WARTO kupić SPD. Jestem już po kilku dłuższych wycieczkach z tymi pedałami i jestem bardzo zadowolony. Podjazdy które kiedyś wydawały się ciężkie, teraz podjechać jest dosyć łatwo, może nie szybko, ale czuję, że mogę podjechać gdzie zechcę, o ile teren pozwoli. Jak uda pobolą, to zaczynam "ciągnąć" pedały zmieniając pracujące mięśnie. A jak się połączy jedno i drugie czyli naciskanie i ciągnięcie, to już w ogóle jedzie się mega efektywnie.

 

Jak ostatnio jeździłem trochę w platformówkach to w ogóle bez porównania, nie chce się do tego wracać, noga odskakuje od pedałów, na nierównościach jest dosyć niewygodnie, SPD rulez!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...