Skocz do zawartości

[katowice] wypady w góry. Cz. 2


Mieciu

Rekomendowane odpowiedzi

Taka opcja będzie najlepsza zwłaszcza, że zielonym jest świetny zjazd. Zmienił bym tylko końcówkę i po zjechaniu zielonym pod kościół w Kocierzu skręcił w prawo i podjechał delikatnie do odbicia w lewo w wąską zamkniętą dla ruchu drogę przez Borowe. Droga pnie się bardzo ostro w górę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjazd za Smrekwoicą zielonym i potem czerwony na Leskowiec to dobra opcja?

 

Tak jak Beskid pisał, to jest dobry wybór a przynajmniej jeżeli chodzi o ten zielony między Smrekowicą a Targoszowem. Nie wiem jaki tam jest zjazd ale poznałem, jaki tam jest wredny wypych :) Natomiast zielony który idzie dołem od Łamanej przez Łysinę jest świetny, interwałowy. Nie znam tego skrótu o którym Beskid pisał, ale ja końcówkę robiłem wygodnie po asfalcie Turystyczną i Widokową do głównej przed Kocierzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lenon77 tak dokładnie rozchodzi się o to miejsce przed mostkiem. To ta droga z nakazem zakładania łańcuchów i znakiem, że "niby" nie ma przejazdu. Potężna wspinaczka tym bardziej jak się już ma sporo w nogach. 

 

Co do zielonego to trudny zjazd jest właśnie tam gdzie w drugą stronę trzeba pchać. Nie jest tego dużo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Panowie, czy ta trasa jest do zrobienia od strony Brennej? Bo wiem, że w drugą stronę kilka osób z forum ją robiło, ale chciałbym uniknąć wjazdu asfaltem na Równice i pomyślałem żeby ją odwrócić. W szczególności interesuje mnie czy podjazd niebieskim na Kotarz jest wykonalny bez zbytniego pchania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jak już przejedziesz te bielskie ścieżki (mam nadzieję, że masz rower enduro bo inaczej bez sensu pchać się na zielony i dh) to potem polecam Ci jednak skoczyć na Szyndzielnię, dalej Błatnią i zjechać harcerskim w dół, jak będziesz miał jeszcze siły, to wróć na Błatnią - Szyndzielnia i z powrotem do BB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej planuje zaliczyć tylko niebieski Twister który jest opisany jako łatwa trasa, a powiedz mi jeszcze co myślisz o tej trasie https://www.bikemap.net/en/route/2096042-trans-beskid-slaski/#/z15/49.69118,18.83691/opencyclemap ? czy jest ona do zrobienia w jeden dzień dla kogoś niedoświadczonego w trasach górskich czy to może być za duże wyzwanie? myślę że podejmę próbę ale bez ciśnienia, jak już nie dam rady to zjadę z trasy i wrócę do domu ale mam na to cały dzień więc na spokojnie chciałbym spróbować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

długa trasa, trudna, dobra dla kogoś kto ma żelazną kondycję, na Czantorię lepiej wjeżdzać od strony Poniwca, harcerskim praktycznie 100% w siodle.

Jeśli do tego chcesz dołożyć jeszcze Tłistera a na koniec dojazd asfaltem ze Szczyrku do BB na pociąg to powodzenia :)

 

Czerwony ze Skrzycznego jest trudny, przynajmniej jego górna część i tu znów przydałby się rower z dobrymi kątami i dużym skokiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...