Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 14


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

6 km po mieście i odechciało się jazdy. Albo skwar od asfaltu, albo straszny wiatr.

Dodatkowo zamiana opon przód-tył, regulacja hamulców i przerzutek.

Napisano

47km, glownie las i okrutnie grzaskie bloto, troche szosy. W blocie okazalo sie ile warte sa moje opony. Dodatkowo przebita chyba detka - po raz kolejny i trzeci juz w tym sezonie. Zawsze tyl a przejechalem w tym roku niecale 200km. Za niedlugo zaczne robic na same detki. Wieczorem mycie roweru, gruntowne. Jutro smarownie na nowo.

Napisano

70 km na dojazd do pracy, dobre tempo (2h 10 min) ale niestety asfalt (Chrzanów-Gliwice), po pracy dalej bo z Gliwic do Jastrzębia Zdroju :)

Napisano

Tak dojeżdżam codziennie, ale nie na rowerze. Dziś taki pomysł, bo odwiedziny w Jastrzębiu Zdroju będą i mam dość transportu publicznego, a przy okazji pokręcę po asfaltach, bo nie robię tego codziennie i nadążyła się okazja.

Napisano

I pomyśleć że ja mam wątpliwości co do dojazdu do pracy 35 w jedną  :teehee: Na razie to tylko rozważania bo pracy jeszcze nie mam. Zawiercie-Dąbrowa Górnicza miesięczny Kolej Śląska 170zł  :icon_confused: dojeżdżając na rowerze zaoszczędziłbym. I tak zacząć trzeba od samego zatrudnienia  :sweat:

 

A dzisiaj póki co tylko 17km, może później coś dokręcę.

Napisano

Gdzie ten deszcz padał? ;) u mnie cały dzień słonecznie, 11 km tylko ;)

 

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Napisano

Jakieś 20 km o lesie, endomondo zarejestrował tylko 16 bo mój telefon w międzyczasie się zrestartował :angry:

 

Send with my HTC Sensation XL

 

 

Napisano

Descz padal slupsku kolego.Koledzy ma pytanie wiem ze to nie na temat czy moglibyscie polecic jakies dobre klocki hamulcowe do v brejkow bo moje seryjne promaxy chyla sie ku koncowi

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...