Misiek^^ Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 :glare: paintball zwyciężył :-)w next weekend byde w ten weekend sie zjawie i co :glare:
piotrkv Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 O co chodzi z ta wymiana amorka ? napisales , w jakims temacie ze chcesz go wymienic ... Nom zamarza mi i jest trochę za twardy na wakacjach coś może kupie trzeba kase zbierać
TomekW Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Napisano 3 Grudnia 2006 Jest twardy bo jest zimno W lecie bedzie pracował inaczej ...
Piterpak Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 Misiek, to była sytuacja nadzwyczajna że tak powiem nie czesto gra się o mistrzostwo świata, nie? zresztą... i tak im nie poszło
ROBJUNIOR Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 Misiek, to była sytuacja nadzwyczajna że tak powiem nie czesto gra się o mistrzostwo świata, nie? zresztą... i tak im nie poszło 2 miejsce to też jest coś a nawet duże coś
Misiek^^ Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 Było zawaliście (jak zwykle z resztą) Za chwilkę coś skrobnę na bikestatsa to i tu wkleję Wyjazd tradycyjnie spod ratusza kilka minut po 10. W pierwszej kolejności skierowaliśmy się do lasu na Słocinie gdzie odłączyli się od nas Beniu i jego kolega. Następnie na magdalenkę, gdzie panowie dzwoniący dzwonami sobie nas pokazywali palcami bo ostatnio też byliśmy tam jak oni dzwonili Następnie grzbietem i w lewo na zjazd. Przy prędkości +/- 40km/h przeskoczyłem nad rowem w poprzek drogi ;| Totalne zaskoczenie... Tu zdarzył się też mały crash jednak na szczęście nic się nie stało. Zebraliśmy się i wjechaliśmy do lasu i próbowaliśmy się przedrzeć do Kraczkowej. Wyjechaliśmy w Albigowej ale było OK Las - świetny Teraz asfalt do Łańcuta i pałacowe alejki Powrót nie należał do najprzyjemniejszych. Mieliśmy pod wiatr i cały czas asfaltem. No - prawie cały czas bo Artur wymyślił ścieżkę i darliśmy przez chwilę polami a później się wróciliśmy (było fajnie). W Strażowie dowiedzieliśmy się, że nasi dostali w d 3:0. Skończyło się tak, że znaleźliśmy się w Malawie i stamtąd do Rzeszowa i do domku Dane wycieczki: 60.05 km (38 km teren) czas: 03:35 h avg: 16.76 km/h
Mały Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 No fajnie było, fajnie . Ciekawe, czy za tydzień pogoda pozwoli jeszcze na wyjazd.
TomekW Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Napisano 3 Grudnia 2006 Jesli wierzyc prognozom to sniegu ma nie byc do połowy grudnia , a moze nawet na święta . Jest tak pierońsko zimno , ja Was podziwiam ... Mi sie nie chce z domu wychodzic a co dopiero na rower ... wole trenazer
piotrkv Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 Jak będzie ładna pogoda za tydzień jedziemy Ale w domu, też strasznie twardo chodzi (a jest ciepło). I albo wymienię olej (na rzadszy), albo odleje trosze.
Misiek^^ Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 Ale w domu, też strasznie twardo chodzi (a jest ciepło) Hehe, no co ty Masz ciepło w domu ?
Piterpak Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 Tomek, nei znasz kogoś kto ma na zbyciu sensowny trenażer? (do 250zł) nówki od 400 sie zaczynają a na razie $$$ brak u mnie na wiosce wszystkich już chyba pytałem i jak ktoś juz ma to nie sprzeda ;/
Misiek^^ Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 http://border.fotosik.pl/albumy/93747.html#e - foty z dzisiaj
piotrkv Napisano 3 Grudnia 2006 Napisano 3 Grudnia 2006 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...7e473070a1.html <- to jest najlepsze
TomekW Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Napisano 3 Grudnia 2006 Ciezko bedzie ale popytam . Jak ktos ma to raczej nie sprzedaje ... Co to jacys nowi ludzie byli dzis ? nie kojarze chyba dwoch osob , pierwsza od lewej na "grupowym" i zaraaz koło niej w czerwonej kurtce i helmecie
Misiek^^ Napisano 4 Grudnia 2006 Napisano 4 Grudnia 2006 Koleżanka Włochatego ze swoim Garym Imienia nie poznałem I nasz forumowy przyjaciel - Mały
TomekW Napisano 5 Grudnia 2006 Autor Napisano 5 Grudnia 2006 W ogóle jacys nowi ludzie a ja nie znam nikogo Albo oni za pozno zaczynaja jezdzic albo ja zbyt wczesnie skonczyłem . Teraz to juz niewazne , mam nadzieje , ze do wiosny wszyscy dozyjemy . Coraz zimniej sie robi a sniegu nie widac . Nosiłem sie z zamiarem zakupienia biegówek ale widze , ze to sensu nie ma najmniejszego . W sumie moze i dobrze , sniegu nie nawidze ! Niecch ktos zrobi lato ... zapłace
Piterpak Napisano 5 Grudnia 2006 Napisano 5 Grudnia 2006 heh, nic najwyżej kupie nówke w sklepie trzech miesięcy bez pedałowania nie zniese :wink: a w ten piątek oficjalnie rozpoczynam kurs płetwonurka howgh! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
miciu22 Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 A możecie coś zaplanować, ale akurat we czwartek pracuje
miciu22 Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 Mi też niedziela pasi, ale pogoda zapowiada się raczej kiepska
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.