Skocz do zawartości

[napoje] energetyczne


Torpeda

Rekomendowane odpowiedzi

Gość niezalogowany matheush

witam,

też sie wypowiem, a co.

 

podsumowując:

izotonik nie ma wiele wspólnego z napojem energetycznym, zadaniem napoju izotonicznego jest dostarczenie głównie tych związków które szybko tracimy, czyli => woda, sód, węglowodany.

Woda wiadomo czemu ma słóżyć ;), sód (to białe cuś co zostaje na naszych koszulkach) jest odpowiedzialny za skurcze mieśni, a węglowodany dostarczają energi potrzebnej do napędzania tego całego mechanizmu.

 

Napój izotonicznych musi mieć zbliżone pH do pH naszych płynów ustrojowych, a to dlatego, żeby składniki zawarte w napoju izotonicznym mogły sie momentalnie wchłaniać do organizmu. W skrócie mówiąc - musi być odpowiednio kwaśny.

 

Przepis na izotonik 2L:

troche soli (niektórzy mówią że szczypta wystarcza, ja daje troche wiecej)

woda, najlepiej - tak jak tapir napisał - średniozmineralizowana (łatwiej przyswajalna)

węglowodany np w postaci miodu

Ja dodaje jeszcze saszetke lub pół Vibovitu

 

Niektórzy dolewają soków owocowych ale osobiście uważam że można przesadzić ze steżeniem pH

 

 

Co do napojów energetycznych:

Tak jak tapir napisał zawierają substacje sztuczne jak kofeina lub naturalny odpowiednik - guaranina (z ziarna guarany)

Podwyższają one akcje serca, temperature ciała, i wykorzystują zapasu glikogenu przez co może nam się wydawać że mamy więcej mocy, nie polecam tego typu używek, szczególnie na dłuższych trasach, ponieważ po okresie kiedy napój energetyczny przestanie działać człowiek traci siły i nie jest tego w stanie nadrobić.

Spalanie zapasowych ilości glikogenu skutkuje szybszy zakwaszeniem organizmu.

Energetyki mogą mieć niekorzystny wpływ na prace serca. Nie powinny być zażywane przez osoby mające problemy z ciśnieniem i sercem.

 

 

Jeden z przedmówców wspomniał o batonie CORNY, osobiście polecam gorąco, lepsze to niż inne bomby kaloryczne. Czekolada też jest ok ;)

 

 

pozdrawiam,

Mateusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja stwierdzam ze największego kopa dają lody śmietankowe, są zimne, odświezają i chce się dalej jechac. Raz podczas jednej wycieczki stosowałem róznych napojów (woda,pałerejd,nawet piwo) i nic niedało takich efektów jak zwykły lód śmietankowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście piję podczas jeżdżenia sporo wody mineralnej niegazowanej.

zimą zdarza mi się zjeść np. batonik dodatkowo... dużego powera zauważyłem po jakimś batoniku z supermaketu :D miał czekoladę, kawałki owoców, jakieś otręby i jakieś inne dziwne składniki. nie był bardzo słodki... miał dużo składników.

 

aha... ostatnio lubię w trakcie dłuższej jazdy zjeść jabłko... nie wiem czy pomaga... na pewno jem je z przyjemnością :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie lubi bardzo slodycze - czemu nie :mellow: . Ja co prawda zjem od czasu do czasu czekolade ale ze snikersem na rower wybralem sie tylko raz - zjadlem takiego sporego i malo go potem po wysilku matce naturze nie oddalem - w gardle czulem tylko karmel brr nigdy wiecej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie 3 duże snikersy i litr wody i mozna podbijac wszystkie trasy ja tak zawsze robię i to jest genialne rozwiazanie :) przynajmniej wg. mnie :D

 

Snikers??? Przeciez te orzeszki sie trawia bardzo dlugo, to lepiej Marsa zarzucic :) Chodz po obydwu troche za slodko w gębie , wole jednak cos mniej slodkiego a energetycznego :D Kwestia jednak gustu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś mądry mógłby rownież napisać coś na temat żelów energetycznych.

Czy dobre do stosowania, jak dozować w trakcie wyścigu, i jakie firmy polecacie?

 

Tez się tym interesowałem więc 2 razy wypróbowałem taki zestaw: żel energetyczny Nutrenda + guarana w płynie w fiolce 25ml. Zastosowałem to tak: po godzinie jazdy pół tubki żelu i cała fiolka guarany, po następnej godz. reszta żelu. Efekt zerowy.

Dziś wypróbowałem taki zestaw: 5 minut odpoczynku, kilka większych łyków wody, baton Lion. Efekt znakomity :)

 

Ps. żel Nutrenda o smaku jabłkowym zaj******e mi smakował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim najlepszy sposobem jest do butelki 2 L wody mineralnej dodanie 2-3 tabletek jakiegoś plusza lub czegos takiego. Ja uzywam takiego ktory ma wszystkie minerały i węglowodany. Moim zdaniem to jest dobry sposob.

 

Pozdrowko :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co sądzicie o glukozie, dowiedzialem sie z lekcji chemii ze jest podawana niemowlakom do napojow i ogolnie jedzenia i ze mozna ją kupic w aptece bez recepty(ok 8zl. pudeleczko) i jako cukier prosty odrazu sie wchlania do organizmu. Rozmawialem z nauczycielką na ten temat i powiedziala ze mozna jej dodawac do wody np. mineralnej i bedzie spelniala podobne dzialanie jak napoj energetyczny, ale jezeli sie przesadzi z tym to mozemy otrzymac efekt przeciwny do oczekiwanego, czyli zmeczenie. Czy ktos probowal cos takiego robic, jesli tak jakie efekty to daje i czy warto cos takiego przygotowywać??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..ja głównie pije wode, a na dłuższe trasy zabieram coś takiego jak baton cini-minis; nesquik; chocapic prócz tego biore co dziennie witaminy.. kiedyś kumpel poczęstował mnie l-karnityną, która ładnie zadziałała, dała siłe. Kiedyś też pamiętam jak sie wybrałem na działke 30 km w jedną strone, to na powrocie byłem po dwóch piwkach i pamiętam, że bardzo dobrze mi się jechało na tym piwie, w ogóle nie czułem zmęczenia, ale najgorszym momentem było zejście z roweru, normalnie myślałem, że nie wytrzymam... ból mięśni nóg...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie a co myslicie o tym zeby pić kreatyne podczas duzego wysilku? Ja zazwyczaj pije jakies izotoniki no ale moze by tak sprubowac z kratyna podobno powoduje tez przyrost masy miesniowej to akurat by mi sie sprzydalo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre są też batony - zwłaszcza z dodatkiem "sprasowanych" nasionek i rodzynków (nie pamiętam nazwy). Staram się zwykle brać wodę w większy bidon, a izotonik - uzupełniająco - w mniejszy.

 

Pewnie chodzi Ci o batony Corny - mniam mniam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...