adziopak Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 Posiadam w domu smar grafitowy. o taki: http://www.olejesamochodowe.com.pl/p/895,118/smar-grafitowany--18kg--p/ Jak sądzicie, jak zadziałałby z łańcuchem? Dobrze by to współgrało? Na etykiecie pisze, że jest również do nich przeznaczony. Wujek jest przekonany że działałby pięknie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arroyo Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 Nie podejdzie. To jest smar stały, do łańcucha potrzebujesz w płynie. Jest wiele innych powodów dlaczego nie powinieneś tego stosować, ale powyższy to już wystarczający. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adziopak Napisano 27 Lutego 2012 Autor Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 A przydałby sie do czegokolwiek w rowerze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 Najwyżej na niektóre gwinty, żeby się nie zapiekły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grand231 Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 Do smaru grafitowego bardzo lepią się wszelkiego rodzaju ustrojstwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 Smar grafitowy ma właściwości ścierające i powoduje zwiększone zużycie pracujących powierzchni. Dlatego nie można go stosować w mechanizmach precyzyjnych oraz łożyskach (gdzie powoduje przyspieszone zużycie). Łańcuch rowerowy można uznać za mechanizm precyzyjny - zatem odpada. Dodatkowo nakładanie smaru stałego na łańcuch jest niebezpieczne, gdyż nie ma innego sposobu niż wygotowanie w płynnym smarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukas85 Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 Smarujesz nim gwinty (szczególnie suport i pedały), możesz posmarować np sztycę, łączenia mostek-kierownica, ster-rama, ogólnie wszędzie tam gdzie zachodzi podejrzenie, że coś może się zapiec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sandacz Napisano 27 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 "Smar grafitowy Zastosowanie: -do resorów samochodowych -przekładni ślimakowych -gwintów, śrub narażonych na działania korodujące -łańcuchów i innych silnie obciążonych węzłów tarcia pracujących w zakresie temperatur od -20°C do 60°C -odporny na działanie zimnej wody" SMAR GRAFITOWY 65ml Ja właśnie stosuję do łańcucha, który - jak wiadomo - jest nie mniej precyzyjny od mechanizmu zegarka, smar grafitowy, którego litrową puchę mam do zarania dziejów :-). Owo czarne "masło" rozcieńczam rzadkim olejem/oliwą lub WD40 tak, by dobrze wnikał między ogniwa, sworznie i tuleje... Po jakimś czasie - standardowo - traktuję łańcuch z wierzchu szmatą :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arroyo Napisano 28 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Smar grafitowy + wd40? Nigdy w życiu bym roweru czymś takim nie potraktował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sandacz Napisano 28 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Są różne sposoby na łańcuch... Jeden pakuje kasę w finiszlajny, inny zadowala się Vexolem, a ja z powodzeniem używam mojej misktury..:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CMIK Napisano 28 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 No to nie powiesz mi, Sandacz, że Twoje rozwiązanie jest tańsze niż smarowanie, a niech Ci będzie, finiszlajnem. To, że używasz dziadostwa może dać Ci złudne przekonanie, że to tanie. Ale jestem przekonany, że na sam łańcuch w ciągu roku zużywasz wd40 za minimum 2 razy tyle ile wynosi roczny koszt stosowania finiszlajna. No chyba, że nie sam kupujesz, tylko po prostu "w domu jest, więc nic nie kosztuje". Już nie mówię o tym jak taki smar wpływa na zużywanie napędu. Dopuściłbym smar grafitowy chyba wyłącznie w rowerze miejskim z osłoną łańcucha bez zewnętrznych przerzutek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Siurak Napisano 28 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Sam mam rower miejski, którego łańcuch smarowany jest raz na 5 lat a czyszczony nie był nigdy. Rower jeździ i też mógłbym pisać, że niektórzy ładują kasę w finiszlajny a moja metoda działa bez problemu. Równie dobrze co grafitem można smarować łańcuch kremem nivea albo masłem. Zawsze to jakieś zmniejszenie hałasu, ale żeby mówić, że to jest dobre to już przesada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rowerowelove Napisano 29 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 ja za namowa znajomego od dłuższego czasu korzystam z smaru Enyrun, jest bardzo łatwy w użyciu, i bez problemu się przechowuje bo nie wysycha, psikniesz parę razy i jest ok i psikam nie tylko sam łańcuch i zębatki ale też i śruby...i..zawiasy w drzwiach w domu Enyrun :: Smarowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 29 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 Zębatki mają być suche! Olej tylko na sworznie łańcucha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CMIK Napisano 29 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 Przecież to ewidentnie przedstawiciel handlowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vitesse Napisano 1 Marca 2012 Udostępnij Napisano 1 Marca 2012 smar na łancuch ujdzie jesli jezdzisz tylko po pokoju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mbut Napisano 2 Marca 2012 Udostępnij Napisano 2 Marca 2012 A przydałby sie do czegokolwiek w rowerze? Przez parę lat używałem smaru grafitowego. Jego wadą jet to, że wszystko do niego się przykleja. Jak używać: jakiś stary garnek uzupełnić w/w smarem, włożyć łańcuch i doprowadzić do temperatury wrzenia, następnie wyjąć przetrzeć szmatą i jest gotowy do użycia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hektorkonwektor Napisano 4 Marca 2012 Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Witam. Dołączę się do tematu. Ja do smarowania używam "finiszlajna" czerwonego. Ale też skubaniec łapie drobinki piasku i łańcuch szybko zaczyna zgrzytać. Z braku smaru użyłem kiedyś preparatu CX-80. Cały syf ładnie spłynął i byłem mile zaskoczony że łańcuch nie bierze tak piasku. Czy ktoś z was używa może CX-80 do smarowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 4 Marca 2012 Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Nie ma smaru, nie ma piachu, proste. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hektorkonwektor Napisano 4 Marca 2012 Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Nie ma smaru, nie ma piachu, proste. Nie pytałem czy coś jest proste czy krzywe. Wiem że to nie jest typowy smar, ale jednak właściwości smarujące posiada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 4 Marca 2012 Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Z punktu widzenia napędu żadne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adii22 Napisano 4 Marca 2012 Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 CX 80 to taki sam syf jak WD 40... Inaczej - z braku laku lepszy niż suchy napęd, ale w praktyce lepiej odżałować dwie dychy na normalny smar do łańcucha rowerowego tudzież ich przemysłowe zamienniki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciej83 Napisano 4 Marca 2012 Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 jakby nie było wd 40 też koło 10 kosztuje ja nim smarowałem łańcuch w starym rowerze w nowym będę korzystał z czegoś lepszego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grand231 Napisano 4 Marca 2012 Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Jak czytam coś takiego to coś mnie trafia, WD 40 nie ma właściwości smarujących, tylko przelotowe. Gdybyś niczym nie smarował to miałbyś taki sam efekt jak smarując WD 40. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 4 Marca 2012 Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Temat wd40 czy cx80 był już krotnie poruszany, jednak jest wiele osób które nimi smarują rower i wiele innych które mimo ostrzeżeń zamierzają ten preparat stosować. Jak ktoś chce - proszę bardzo. W innym temacie ludziom łancuchy nie rdzewieją mnie rdzewieje każdy, może u kogoś wd40 wykazuje właściwości, które w innym przypadku się nie ujawniają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.