[piasta] Nierówna praca osi

[Franiuu]

Witam. Podczas serwisu tylnej piasty, zauważyłem, że w bieżni od strony tarczy hamulcowej znajduje się wżer, powodujący nierówną pracę osi w pewnym momencie obrotu. Piasta musiała być źle skontrowana od nowości, ponieważ pierwszy raz ją serwisowałem - po około 2100 kilometrów. tzn. nie było w niej luzu, ale może była zbyt mocno skręcona. I tu pojawia się pytanie: jeździć na niej dalej, czy niezwłocznie wymienić?

 

Nie jestem w stanie powiedzieć, jaki to model piasty, ponieważ żaden producent się do niej nie przyznaje - nigdzie nie ma wytłoczonej nazwy producenta bądź jakiegoś symbolu. Jedyne, co mogę o niej powiedzieć, to to, że jest to seryjna piasta z Authora Dextera 2010.

 

Zapomniałem dodać, że nie jeździłem na niej jeszcze po serwisie, więc, to raczej nie jest spowodowane moim serwisem. Przednią piastę również serwisowałem i wszystko pracuje, jak należy.

 

Pozdrawiam, franek.

[Andrew]

Możesz jeździć póki koło się kręci. Będzie łapać luzy, które dadzą się zlikwidować, ale oś będzie się kręcić coraz ciężej.

 

Ale zacznij zbierać na nową - zostało Ci kilkaset km.

[Franiuu]

Eh, na chwilę obecną trochę mnie uspokoiłeś... gdy trzymałem koło za oś i szybko się kręciło nierówna praca nie była aż tak bardzo wyczuwalna. Dopiero, gdy koło zwalniało, praca wyraźnie się pogarszała. Nie próbowałem jeszcze, jak koło będzie się zachowywało pod moim tyłkiem. Co do luzów, to mam nadzieję, że nie będą one się pojawiały zbyt często.

 

Załamuje mnie trochę cena nowej piasty z mocowaniem pod 6 śrub. Widziałem dużo fajnych piast na allegro, ale wszystko jak na razie rozbija się o gotówkę... Miałem w planach zakup spd, ale chyba się trochę odwlecze, bo bez spd można jeździć, a bez koła już nie bardzo. Chyba już wiem, skąd ten wżer. Z mojej nieuwagi... Zdarzyła mi się wycieczka po lasach Pojezierza Drawskiego, gdzie piach był dosłownie wszędzie. możliwie, że wtedy do piasty dostało się trochę piasku, tym bardziej, że złapała mnie potężna ulewa i woda przyspieszyła wdzieranie się piasku w łożyska.

 

Nigdy nie bawiłem się w zaplatanie koła - nie miałem takiej potrzeby. Jak trudne to jest do opanowania i czy warto jest się w to samemu bawić?

[asp891]

Uspokoje Cię jeszcze bardziej, miałem podobną sytuację na tylnej piascie Shimano , i bez problemu da się jeździć, podczas jazdy nie wyczuwalna jest nierówna praca. Na takich wyrobionych bieżniach zrobiłem jeszcze 5 tyś km i zmieniłem koła na inne.(ale nadal można na nich bez problemu jeździć, ale luzy trzeba często niwelować ).

 

Jeżeli chodzi o zaplecienie koła to nie jest to strasznie cieżka spawa, choć trzeba wiedzieć jak się za to zabrać, natomiast żeby wycentrować PRAWIDŁOWO koło no to już jest wyższa szkoła jazdy, więc jak będziesz sam próbaował to potrzebne będzi Ci dużo cierpliwości a i tak nie będzi super proste . Osobiści oddał bym do DOBREGO serwisu:)

[Franiuu]

Co masz na myśli mówiąc często? ;> Znalazłem już chyba następcę tylnej piasty, ale gdy zrobią się warunki, wybiorę się na rower i ocenię, czy wymiana jest konieczna. Mam tylko nadzieję, że luzy nie będą się pojawiały co 30 km, bo to mijałoby się z celem...

I jeszcze pytanko: mieliście okazję jeździć, na czymś takim? jakie wrażenia? http://allegro.pl/piasta-shimano-deore-hb-m595-32h-c-lock-tyl-i2056490737.html

[asp891]

często dla mnie to okolo 100km ale w warynkach xc. Tak na tej piaście jeździłem (ale bez center locka) i właśnie z nią miałem poblemy, mam bardzo złe wspomiania z piastami shimano, zawsze jakaś miała defekt, i przeszdełem na łożyska mechaniczne. Z tym że jeżdżę bardzo agresywnie.

[Punkxtr]

Przy okazji: jeśli wżer jest relatywnie niewielki, można zregenerować piastę specjalnym smarem; polecam Bilstein. Ileś tam lat temu poddałem takiemu zabiegowi swoje niegdysiejsze piasty Deore LX serii 570 i efekt był bardzo dobry. Problem w tym, że znam raptem 1 serwis, który posiada taki smar (w którym kiedyś zresztą pracowałem ) i jest to raczej ewenement. Ew. można popytać w warsztatach samochodowych. Niestety kupno nowego może być sporym wydatkiem. Niemniej jednak w przypadku piast wysokiej klasy myślę, że warto spróbować.

[Franiuu]

@punkxtr to raczej nie jest piasta wysokiej klasy, jeżeli do rozpoczęcia sezonu nie wygarnę kaski na nową piastę, to może będę kombinował. Ale to jeszcze zależy od tego, jak piasta będzie się spisywała. Prędzej, czy później będę musiał ją wymienić.

 

Jaką polecilibyście piastę tylną? Warunki, jakie musiałaby spełnić, to bębenek, który pomieści 8/9 zębatek, mocowanie tarczy raczej na 6 śrub, chociaż nie będę się upierał co do tego systemu i cena tak do 100, może 120 złotych.

[Punkxtr]

Chodziło mi po prostu o bardziej ogólne spojrzenie na temat :-)

[Franiuu]

A właśnie, piasta chyba powinna być na 32 otwory, rower jest w tej chwili w piwnicy i nie mam jak się teraz ruszyć, żeby policzyć ;D. Kiedyś już to liczyłem z czystej ciekawości, ale głowy nie daję.

[qdlaty123]

To może uspokoję cię jeszcze bardziej....

 

Spokojnie jeździj na tej pieściei luzami się nie martw....jak się pojawią to skazujesz....nie licz że piasta się sama naprawi może się wyrówna troszkę bieżnia w miejscu gdzie wżer nie występuje.....

 

kilkaset km to niczym chyba nie poparta wersja.....ja na zacierającej się pieście przejeździłem nieświadomie 500km i jak ją szlag trafił to spokojnie do domu 30km wracałem....tylko klucze na szczęście miałem i poluźniłem nieco kontrę

 

Możesz się też uśmiechnąć i sprawić sobie całe koło, które zbywa u nas i przeszkadza

Piasta Deore na 6 śrub z bębenkiem XTR - obręcz Giant - szprychy jakieśtam... całość oddam z pocałowaniem w rękę Twojej kobiety....za 90zł +11 wysyłka

Do znalezienia i obejrzenia na allegro lub na możesz się na PRV odezwać..,gdybyś w ogóle był zainteresowany

 

W tą piastę centerlock się nie pchaj...działać działa ale patent ma masę wad....od braku możliwości pożyczenia od kogoś tarczy na zawodach (bo mało kto na tym jeździ) - po luzujące się nity w niższych grupach tarcz.

Jeździłem na CL - nie kupię więcej - ale to moja opinia....każdy swoją może mieć

[Schwefel]

Kupując Deore będziesz musiał zmienić tarczę a to dodatkowe koszty.

Lepiej dorzuć trochę grosza i weź Novateca na maszynach http://allegro.pl/nowa-novatec-d142sb-xc-mtb-enduro-2xl-masz-wys-0-i2066960221.html

[Franiuu]

@qdlaty123 bardzo fajna propozycja, ale na chwilę obecną jestem spłukany. Straszne wydatki ostatnio miałem, poza tym zakupiłem Recona i w chwili obecnej mój budżet jest skromny. Myślę, że nowa piasta zawita w moim rowerze wraz z rozpoczęciem sezonu rowerowego.

 

Bardzo ciekawy ten Novatec. A takie pytanko: ile w serwisach życzą sobie z zaplecenie koła?

[asp891]

Za zaplecienie biorą naprawdę różnie ale, u mnie w mieście średnia 30-40zł z przewagą na 40:)

[qdlaty123]

@qdlaty123 bardzo fajna propozycja, ale na chwilę obecną jestem spłukany. Straszne wydatki ostatnio miałem, poza tym zakupiłem Recona i w chwili obecnej mój budżet jest skromny. Myślę, że nowa piasta zawita w moim rowerze wraz z rozpoczęciem sezonu rowerowego.

 

 

Ja nie napisałem, że koniecznie ode mnie musisz kupić cokolwiek , ale sam (poniżej cytuję) napisałeś o warunkach cenowych ZA SAMĄ PIASTĘ + zaplot od 25-35zł.

 

Warunki, jakie musiałaby spełnić, to bębenek, który pomieści 8/9 zębatek, mocowanie tarczy raczej na 6 śrub, chociaż nie będę się upierał co do tego systemu i cena tak do 100, może 120 złotych.

 

 

U mnie masz całe koło i tydzień temu już zaplecione i wycentrowane - w całości za 101zł . To już oferta z ceną dumpingową Możemy z kumplem nawet z jakąś oponą i dętką wysłać za dopłatą do opony, ale tylko terenowe gumy mamy na zbyciu.

 

Polecam się na przyszłość oferta jest nadal aktualna

 

Wrzucam przecinki, jakby gdzieś brakło [,,,,,,,,,]