Skocz do zawartości

[Wycieczki] Wrocław zgłoś sie


piotrekpasti

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

no w kamieniołomie to może z parę metrów ścieżki by się znalazło przy samym urwisku

Ogólnie zapraszam na Ślężę jak już śnieg będzie

 

kupię kamerkę to porobię filmiki z fajnych tras z masywu Ślęży

Napisano

Szukam dobrego serwisu rowerowego we Wro żeby zrobić przegląd + konserwacje. Macie jakieś sprawdzone, pewne serwisy, w których wykonają wszystko jak trzeba??

P.S. śmiga ktoś teraz po Wro??

Napisano

Ja śmigam, praktycznie codziennie.

Co do serwisu polecam Ci reymonta !- sportprofit.pl dodatkowo mają rabat zimowy, więc cena nie będzie straszna.

Napisano

... a z tym śmiganiem to jest tak, dom - praca - dom, potem ciemno ;)

to tak jak ja tyle że po pracy lampka+czołówka i ogień do lasu - jakoś trza odreagować po pracy :teehee:

Napisano

Tempo zależy od kierunku wiatru, nie chciałbym się jutro wypompować. Raczej rekreacyjnie :)

Myślałem o czymś bliżej jak na przykład Mokry Dwór? nie byłem tam.

Rzeczywiście prognoza na jutro nie najlepsza, wiatr i opady...

Napisano

Prognoza nie zachęca ale jeśli będzie okno bez deszczu to proponuje o 12 przed budynkiem PKP na Dyrekcyjnej?

Jestem otwarty na inną godzine/miejsce.

Napisano

Chyba nic z tego nie będzie, byłem przed chwilą z psem, wieje, zimno i pada, wątpię żeby się poprawiło.

 

Mięczaki . Wieje tylko 50 km /h ;-) Trzeba jeździć z wiatrem heheh

Tak na serio to pogoda warsztatowa. Rower w śrubkach. Wróże z zeszłorocznego błota, co siedzi w rożnych zakamarkach osprzętu, co też przyniesie obecny rok ;-)

Napisano

Mięczaki . Wieje tylko 50 km /h...

nie zauważyłem żeby aż tak wiało :w00t: w lesie jest fspaniale, mokro, ślisko, błoto pod piasty no i mokry piach :D puremtb :)

kto woli siedzieć w domu ten niech żałuje mokrych pośladkuff, qpy błota na twarzy, na rowerze - może sprzęt się niszczy ale po to jest żeby na nim jeździć i go używać a nie żeby stał na piedestale w domu :verymad: imo im bardziej uwalony w błocie tym bardziej udana wycieczka....pozdrower

a wieczorkiem dokręcanko tzw wieczorne śmiganko :devil:

Napisano

nie zauważyłem żeby aż tak wiało :w00t: w lesie jest fspaniale, mokro, ślisko, błoto pod piasty no i mokry piach :D puremtb :)

kto woli siedzieć w domu ten niech żałuje mokrych pośladkuff, qpy błota na twarzy, na rowerze - może sprzęt się niszczy ale po to jest żeby na nim jeździć i go używać a nie żeby stał na piedestale w domu :verymad: imo im bardziej uwalony w błocie tym bardziej udana wycieczka....pozdrower

a wieczorkiem dokręcanko tzw wieczorne śmiganko :devil:

pozdrower dla spotkanego dziś Joghurt'a :) nie wiem kiedy i gdzie ale żeś się zgubił a myślałem że polecisz za mną w tunelu do mokrzańskiego :) aż tak mocno chyba nie wiało? :whistling: wczoraj lepiej dawało :D

Napisano

Dzisiaj w lesie osobowickim testowaliśmy z kumplem fajny zjazd, wcześniej nie wiedziałem, że w ogóle tam jest.

Długość zjazdu, to około 150-200m ale z racji, że trochę mokro i ślisko, nie można było zbytnio palnikować, lajtowo 40km/h.

Swoją drogą, ktoś na biało ubrany i (chyba) na białym rowerze też tam szalał, nie wiemy kto ;) minęliśmy się tylko.

Napisano

Ja dzisiaj też postanowiłem ruszyć trochę swoje rozleniwione cielsko.

Trasa Wro-Trzebnica-Wro. Do praktycznie Pasikurowic szosa potem już teren przez las Malin, Pierwoszów do Lasku Bukowego i z powrotem tylko innymi drogami oczywiście terenem. Błoto takie jakiego można było by się spodziewać skutecznie uatrakcyjnia jazdę. :D

Fajnie jest czasem powspominać stare dobre wrocławskie maratony... Tępo kulawego żółwia (praktycznie 2,5 miesiąca nie jeździłem) ale dałem radę, teraz tylko doprowadzić sprzęt do porządku (błota na nim tyle że można by kwiaty posadzić :) ) i znowu w trasę.

Do zoba w terenie!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...