Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 13


Odi

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Trening XC, gleba, lot przez kierownice, ustawianie hamulca przedniego, odebranie z poczty klocków hamulcowych, do tego jak codziennie dojazd do szkoły na rowerku ;) Trochę tego wyszło.

Napisano

Składam sobie powoli rower na stalowej ramie VOODOO HOODOO.

Stoi już na kołach i ma hamulce. Z napędu to na razie ma tylko manetki na kierownicy.

Napisano

A ja dziś z rana dokonałem rutynowych czynności czyszcząco-konserwujących: wyczyściłem i przesmarowałem napęd, wyczyściłem i przesmarowałem sztycę, dopompowałem powietrza do opon. :thumbsup: Maszyna gotowa do drogi na wieczór. :ninja:

Napisano

Dzisiaj przejażdżka 93km to rodzinnego miejsca Jana Kochanowskiego (Czarnolas), miało być 60km, ale stwierdziłem, że wrócę naokoło i wyszło trochę więcej.

Napisano

Wymiana 2 dętek, bo jakieś ludzie wyrzucają butelki i gwoździe. W jednej gwóźdź 3cm, a na drugiej snake. Po wymianie 28km. Średnia 19,6km/h; max 36,9km/h

Napisano

Wieczorne 19km po lesie. Krótko bo mnie jakieś przeziębienie dziwne chyba bierze i słabo się czuję, gluty zielone z zatok płyną. :bye2:

Napisano

Taka tam przejażdżka... ale w drodze powrotnej, nie dość, że jakaś kobieta wyprzedzała mnie na podwójnej ciągłej, na wąskim wiadukcie - pod górę...to jeszcze mnie obtrąbiła... nie wiem o co jej chodziło ...

Napisano

a ja dzisiaj urwałem przerzutkę altus shimano ,a że miałem blisko do sklepu rowerowego poszedłem i kupiłem taka samą za 65 zl po czym znowu ją urwałem .Okazało się że podczas skakania na dircie skrzywiłem hak i przerzutka mieliła się w szprychach. :wallbash:

Napisano

To jeszcze ja musze wtrącić moje 3 grosze, dzisiaj na trekingu zrobiłem 125 km w "Kaszebe Runda" , było ostro , bo wiatr wiał w twarz , średnia, ok. 23 km/h , pierwsze 30 km miałem średnią 30 km/h , ale pod koniec ledwo co kręciłem :D

Napisano

Prostowanie haka przerzutki, regulacja przerzutki tylnej, regulacja hamulca tylnego.

Jutro smarowanie łańcucha (ew. z czyszczeniem napędu) i muszę zobaczyć czemu po upadku mam obrócony kokpit lekko. Mam nadzieję, że się tylko mostek obrócił, ale był przykręcony mocno...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...