Xzc

Tak wiem, akurat miałem koło składane niedawno i myślałem, ze to szprychy ale oddałem je do ponownego naciągnięcia a trzaski pojawiają się nawet siedząc na siodełku i imitując ruch pedałowania, na stojąco jest cisza, problem w tym, że ja rozbierałem jarzmo czyściłem i od nowa jest to samo xD po prostu nie wiem w jaki sposób zabezpieczyć to jarzmo aby zapobiec czemuś takiemu, chyba nie powinno być to normalne, że trzeba je po każdej jeździe czyścić ?

Ale we wspomnianym przez Ciebie H20 też jest fox tylko, że rythm a tutaj masz performance czyli jakościowo sporo lepszy widelec. Kupując fulla i chcąc, żeby to działało musisz się liczyć z kosztami, to nie tak, że wydasz 10k i już masz rower do którego nic nie trzeba dokładać. Ja akurat lubie modyfikację i poza rama wszystko wymieniłem i kupując rowere za 12k dołożyłem już pewnie z 15k, natomiast sam serwis zawieszenia wymiana części eksploatacyjnych po sezonie czy łożysk w zawieszeniu to spory koszt, którego nie da sie uniknąć.

używałem 3 lata temu dissectorów jak na moją jazdę były mega lekkie i szybko się toczyły, na suche naprawdę fajna opcja, natomiast po błocie i mokrym zdecydowanie brakowało im przyczepność (piszę to z perspektywy jazdy na dhr2 obecnie)

Ta orca jest na niżej klasyfikowanych włóknach OMR, natomiast nie jest to wada, w sensie rozumiem, że dopiero zaczynasz jazde na szosie, nie odczujesz różnicy między OMR a OMX, różnica w wadze niewielka oraz sztywności, szosa w porównaniu do gravela opiera się na węższych oponach z wyższym ciśnieniem, tak więc karbon w tym wypadku pełni również rolę narzędzia do zwięszenia komfortu, tłumienie mikrodrgań, myślę, że raczej każdy CI powie, że jeśli tylko byś miał do wyboru karbon powiedzmy z 105 a aluminium z ultegrą to opcja karbonu jest o wiele lepsza, napęd od 105 w góre działa bardzo podobnie jeśli chodzi o jakość pracy, różnica to głownie waga, ale na pewno jest łatwiej zupgradować osprzęt niż wymieniać cała ramę. Ważne jest aby rama miała odpowiednią geometrię do założonego przez Ciebie celu, bo możesz kupić super rower ale np z zbyt agresywną geometrią i potem męczyć się w trakcie jazdy. Generalnie jeśli chodzi o orbe bardzo ją polecam bo sam mam orce aero i w cenie jaką za nią dałem myślę, że ciężko o coś lepszego.

Jestem zdecydowanym zwolennikiem, że podstawa to dobra baza w tym przypadku rama, geometria, materiał to są czynniki, które realnie odczuwasz w trakcie jazdy, osprzęt zawsze można sobie zmodyfikować, jeśłi chcesz to masz tutaj orbee 500 zł taniej https://www.greenbike.pl/rower-orbea-orca-m30-szosowy-w-100-gotowy-pedaly-rs500-gratis-p-8992.html?gad_source=1&gad_campaignid=21240368574&gbraid=0AAAAACvBgwyXfTv-l6m3sKr010SOYS0Lu&gclid=Cj0KCQjwwZDFBhCpARIsAB95qO0yBEcnb94hxPBOr4aRWa70M4qVQqoOp9Uh_b_KLIzxzRiZXSlMzS8aAnsvEALw_wcB Sam na wiosnę kupiłem orce aero i jeździ naprawdę super z tym, że ma bardzo agresywną geometrię, która niekoniecznie musi każdemu pasować i mam ją na 105 di2 ale szczerze mówiąc przesiadając sie z mechanicznej ultegry napęd di2 nie zrobił na mnie jakiegoś turbo wrażenia, żebym poczuł, ze bez tego nie da się jeździć, była by tam mechaniczna 105 i też było by dobrze, rama, koła, sztyca kierownica to ma wpływ na odczucia z jazdy, napęd jak dla mnie pełni mniej istotną rolę. I zdecydowanie polecałbym iść w karbon.

Witam, Mam problem z wydobywającymi się trzaskami podczas pedałowania z okolicy siodełka lub sztycy, mianowicie, pedałując najprawdopodobniej pracujące jarzemko wydaje z siebie straszne trzaski, rozkręcałem je, czyściłem ale poprawa jest tylko chwilowa, dodam, że sztyca była dosłownie w ubiegłym tygodniu cała przeserwisowana łącznie z wymienionymi ślizgami, wymieniłem również siodło i trzaski ustały ale tylko na 1 jazdę, jest jakiś efektywny sposób aby poradzić sobie z tym ?

Generalnie najbardziej pasującą wkładką na jakiej jeździłem to progetto x2 z castelli, endura wydaje się o wiele lepsza od poprzednich wkładek w bokserkach jednak to nie poziom progetto, mam jeden komplet ciuchów z decatlonu w sensie kombinezon aero jednoczęściowy, gdzie użyta jest ich decatlonowska wkładka nic specjalnego ale nie jest jakas tragiczna i obstawiam, że dość podobna może być w tych bokserkach z decatlonu.

a jak z tą wkładką z decatlonu ? Porównywalna z tą ze spodenek rowerowych czy jest mocna różnica, chodzi mi o grubość

Wg specyfikacji fr 541 ma 30 mm https://www.centrumrowerowe.pl/obrecz-dt-swiss-fr-541-pd40284/?srsltid=AfmBOoonfQa5hcsN9PP3UbZBXDVtbBpTSBaD6cJHMLaym45DxezxNIaN, kwestia wagowa jest kompletnie pomijalna u mnie, bo rower waży i tak ponad 16 kg i jeżdżę na assegaiu + dhr2 więc same opony to ponad 1kg na szt. Domyślam się, że wszystkie byłyby wystarczające ale skoro za 300 zł jestem w stanie teoretycznie najwytrzymalszą dostać to wydaje mi sie to najlepsze rozwiązanie. Swoją droga całość poniżej 1000 zł wyjdzie łącznie z piastą szprychami i obręczą wiec jak za takiego koło wydaje mi się to opłacalne przedsięwzięcie.

I jaka jest różnica między tymi obręczami ?

kupiłem tę endurę https://www.centrumrowerowe.pl/spodenki-wewnetrzne-do-szortow-endura-singletrack-liner-ii-pd29784/?srsltid=AfmBOopS9LMJe8Q6mUGTVLdRPn5_bFqu7-lq1gAkDMU9kXQXOO3jow6-, jeszcze nie miałem okazji przetestować ale na sam dotyk, wkładką lepszej jakości niż kiedyś mocno promowany berkner, który swoją droga mocno mnie rozczarował, plus na pewno za bezszwowy krój ale zobaczy się w praktyce jak się to spisuje.

Tylko, że udało mi się dostać 240 nową taniej niż 350, dlatego na tym składam koła, gdybym miał kupować po cenach regularnych to na pewno jak dla mnie nic nie przeważyło by w kierunku 240 uwzględniając różnice w cenie. Tym bardziej, że rower z "lekkością" i tak nie ma nic wspólnego. Ale za 600 zł chyba ciężko znaleźć coś lepszego niż 240.

ok, dzięki o to mi chodziło

Witam, Jest gdzieś możliwość poskładania koła na takich częściach, chodzi mi o konfigurator, który pokazałby mi koszt takiego zestawu, mam części i będę składał je właśnie z takich elementów, ale zastanawia mnie jaka jest cena rynkowa jeśli przyszło by to zamówić gdzieś na zlecenie. Obecnie widziałem jedynie opcje dt 350+ fr 541 a nigdzie w żadnym konfiguratorze nie widzę możliwości poskładania tego na 240. Jeśli ktoś się orientuje prosiłbym o podesłanie linka do konfiguratora.

no te z endury będą jakieś podstawowe bo tak miałem je właśnie do spodenek. Odnosząc sie do zewnętrznych spodenek odpadają bo zjeżdżam dużo w trudnym terenie i nie wyobrazam sobie w w lycrze mieć glebę, to tak jakby nic na sobie nie mieć, także jestem skazany na grubsze spodenki i ochraniacze, a że robie spore dystanse to jednak kwestia komfortu też jest dla mnie ważna.

Witam, Szukam jakiś wygodnych bokserek pod spodenki do MTB, do tej pory używałem bokserek endury dosyć cienka wkłada ale dobrze leżą, oraz mocno polecanych bokserek berkner, które w moim przypadku okazały się fatalne, sama wkładka może ok, ale powodują masę otarć, zdecydowanie pod tym kątem endura lepiej wypada bo jest bezszwowa nastomiast wkładka jest zbyt słaba, Myślałem, ze to kwestia siodełka i przerzuciłem ze starej szosy na fulla bontragera aeolusa, który był wygodny jeżdżąc na szosie a tutaj jednak jest duży dyskomfort, wczoraj po chwilowej przerwy od szosy, przejechałem się nią i doznałem lekkiego szoku jak duża różnica jest w spodenkach castelli z wkładka progetto x2 vs endura i zastanawiam się czy są jakieś bokserki pod spodenki oferujące podobna jakość wkładki co te castelli, lub czy możecie polecić jakieś wygodne, problemem poza brakiem komfortu są czesto jakies otarcia, więc konstrukcja, która by jak najlepiej przylegała do ciała była by wskazana, proszę o jakieś propozycję.

A odbiegając już konkretnie od aspektu technicznego, tak obiektywnie do budowania kół enduro/trail dt 350 nie była by lepsza ? Na wadze mi nie zależy, sam rower obecnie waży 16 kg więc te parnaście g nie robi mi różnicy, a rozumiem, że oszczędności w wadze na 240 mogą potem gdzieś na jej pancerności się odbijać w stosunku do 350 ? Nakręciłem się na 240 bo miałem ja w dobrej cenie i na logikę wziąłem teoretycznie model wyższy w podobnej cenie co niższy, a teraz się zastanawiam czy to jednak nie był błąd.

Witam, Jako, że zostałem zmuszony do przeplecenia koła to zastanawiam się czy nie wymienić obręczy, aktualnie jest to dartmoor thunder, który spisuje się całkiem ok mam go jakieś 2,5 roku, ale że padła mi piasta dartmoora i będzie nowe koło będzie zaplatane na dt 240 stąd moje pytanie czy możecie polecić jakaś lepszą obręcz, a może uważacie, że obecna jest jak najbardziej dobrej jakości i warto na niej zbudować nowe koło ? Gdyby nie konieczność wymiany piasty nie zastanawiałbym się zupełnie nad tym, ale skoro już pakuje piastę wysokiej klasy to może większy upgrade będzie miał sens.

A jeśli idzie o trwałość, to taka 240 jest w stanie wytrzymać porównywalnie co 350 ? Serwis na ogół całego roweru raz na rok robie, ale taki konkretny, rowery u mnie nie mają lekko, bo są robione duże przebiegi i to w konkretnym terenie, no ale do tego one służą nie żeby stały w domu i wyglądały, stąd moje pytanie o trwałość pod kątem róznych warunków a mianowicie na pewno zdarzy sie sporo błota, z tego co czytałem 350 jest bardziej odporna na takie zanieczyszczenia, macie jakieś doświadczenia z praktyki ?

W takim razie jakie są głośne piasty do MTB, pomijając twory typu hydra od industry nine, kolega w kołach szosowych ma 350 18 t i cyka to mega głośno, stąd też myślałem, że 240 będzie podobnie się zachowywać.

Czyli rozumiem, że do analoga zwykła wersja 240 exp będzie ok ?

Analog, miałem okazję ją kupić w świetnej cenie bo 600 zł za nową wyszło z tym, że zastanawiam się czy 350 nie była by lepsza, chociaż tak jak pisałem cena była i tak porównywalna z 350 więc szkoda było by jej nie wziąć.

Zapadki się rozleciały, piasta przestała się zazębiąć, kręcą korbą do tyłu, koło również kreci sie do tyłu, zrobił się w sumie singiel speed. To nie pierwszy raz jak te zapadki pękają, z tym, że pierwszy raz że doszło aż do takiego stanu, że całkowicie przestały się zazębiać, problem jest taki, że nie są w ogóle dostępne zapadki do wymiany, stąd też po nienajlepszych doświadczeniach z tą piastą, w końcu postanowiłem ją całkowicie wymienić na coś działającego normalnie i chyba piasty DT są raczej prostsze w ewentualnej naprawie i ich żywotność powinna być lepsza.

Witam, Padła mi piasta dartmoor reel pro v2 i udało mi sie w dobrej cenie dostać dt 240 exp, z tym, że zastanawiam się czy jest to rozsądny wybór do budowania na niej kół do enduro, generalnie będzie jeżdżone w dużym syfie, czy ta piasta nie jest zbyt delikatna do takiego zastosowania ? I inna sprawa czy ona rzeczywiście jest głośna Ratchet 36t? Ten dartmoor niby miał być głośny a ledwo był słyszalny.

Nie wiem za ile tego Oiz-a masz, ale skoro wspominasz w tytule do 12k, to lepiej było by dorzucić jeszcze 1 k i wziąć sobie tego https://www.greenbike.pl/rower-gorski-orbea-oiz-m30-2024-w-100-gotowy-pedaly-m520-p-8100.html, oprócz karbonu masz lepszy widelec w tym modelu.