Skocz do zawartości

pecio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 969
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez pecio

  1. Jak dla mnie to elektryczne ogrzewacze przebijają chemiczne. Czasami w podbramkowe sytuacje wrzucałem je do butów turystycznych czy do rękawiczek . Potrafią i to mocno grzać coś koło 30-40 stopni przez cały dzień zimowy od świtu do czarnej nocy a nawet dłużej. W rowerowych butach tego nie przerabiałem ale do rękawiczek jak mi ręce zamarzały wsadzałem . Do butów można wsadzić pod stopę bo to takie plaskate jest. Z drugiej strony ciekaw jestem ile te elektryczne wkładki pociągną i jaką temperaturę dają .
  2. W zimowych dedykowanych butach masz bloki odizolowane od reszty nie tylko termicznie ale i antyprzeciekowo. Wkładka jest też odpowiednio docieplona . Dodatkowo zakładasz w największe mrozy skarpetę wełnianą i masz super komfort. A tak wygląda wnętrze buta i wkładka w zimówkach. Fakt zakup dedykowanych butów zimowych to lecenie w dodatkowe koszta ale jak ambitnie śmigasz i w dodatku bycie chomikiem na kołowrotku w zimie dobija psychicznie to inwestycja warta zastanowienia.
  3. @Brombosz jeżeli się z dostawą nie śpieszy to hiszpańskie ,austriackie , niemieckie sklepy jeżeli chodzi o ceny miażdżą polskie oferty. Fakt trzeba wertować ich strony w poszukiwaniu interesującego "materiału" . A jak masz rodzinę w USA ( darmowy ,bezcłowy transport 😉😁) to na Foxy , RS, ramy (i inne amerykańskie wynalazki) są tam czasami tak potężne promocje ,że aż głowa boli i żal nie kupić.
  4. Do takich skarpet musisz mieć buty o co najmniej rozmiar jak nie dwa większe. Nie prościej kupić neoprenowe ochraniacze na buty lub dedykowane zimowe buty które bez porównania lepiej robią swoją robotę niż te przekombinowane skarpetki. Zawsze też w kryzysowej sytuacji można zapodać w czubki palców chemiczne dogrzewacze . W zimowych porządnych butach nie dość , że jest ciepło to jesteś izolowany od wody /śniegu . Elektryczne ogrzewane skarpetki tego nie dają , ba.... błyskawicznie robią się mokre. To jest dobry patent do leżenia w zimie przed telewizorem przy otwartym oknie bo do niczego innego się nie nadaje.
  5. I tak jeżeli chodzi o czas realizacji nie przebiją R2B. W niedziele po południu kupione , w ten sam dzień w NIEDZIELE wysłane we wtorek rano doręczone.
  6. @Brombosz ale mi okazja jak u Niemca ją kupisz za nie całe 900 zł i to bez łaski . CR to cenowi bandyci .😁
  7. @spidelli ja jestem północno-koreańskim chłopem na plantacji Kima i jedyne okienko to mam w chlewie gdzie śpię 🤣
  8. 0,9 grama na litr H2O.
  9. Takiemu to dobrze. 😪
  10. @Krypto.Szosowiec a od czego są narzędzia akumulatorowe. Zresztą są ucinaczki do drutu co np. fi 18 chlastają jakby to zapałki były. 😉 Koledze kiedyś z garażu zamkniętego na jego własnej posesji przykutego do podłogi łańcuchem Santa Cruza w biały dzień zarąbali. Trzymanie w ustronnej piwnicy rowerów sporej wartości ....... proszenie się o kłopoty. Nie wiem jakbym go nie przytroczył łańcuchami ja bym w nocy nie zasnął. Samochód mogą zarąbać ale rower to rzecz święta .😁
  11. A nie prościej zrobić konkretne drzwi.
  12. @marvelo tyle na papierze a życie , życiem. Wejdź na pierwszą lepszą stronę dotyczącą e- rowerów. I co mamy ......zestawy do konwersji po 1000 W , sterowniki do przeróbek i całą masę elektrycznych motocykli udających rowery. Cała filozofia rozbija się o to ,że nie ma kto tego ustanowionego prawa egzekwować. I tak jest dosłownie z wszystkimi dziedzinami naszego żywota.
  13. https://www.garmin.com/pl-PL/garmin-technology/cycling-science/physiological-measurements/ftp/
  14. Bikerouter.de pomimo zaznaczenia wyznaczania tras pod rower szosowy ostatnio tak mnie wyciurlał po leśnych gruntówkach ,że mi się jeździć odechciało. Zresztą z uporem chorego maniaka wyznacza trasy po takich zaczarowanych drogach zamiast prowadzić od razu do celu. Sponsor zwiedzania okolicy ? Alei tak z dwojga Komoot / Bikerouter ten drugi o niebo lepszy.
  15. Normalne. Gdzieś , kiedyś musiałeś mocniej depnąć .
  16. A jaki masz suport ? Klasyczny wkręcany czy presfita wciskanego ?
  17. Do tego potrzebne są: czujnik mocy, czujnik tętna, waga sztuk jeden 😁. Musisz stale karmić Garmina danymi z tych urządzeń to co jazdę będzie wszystko się aktualizowało.
  18. @kaido2 bo siedzieć dobrze na kole to trzeba "umić"😁 Nie mniej tego jak widzę "kolegę po fachu" jadącego na oparach równam z nim , szybkie pytanie i biorę na " hol". Nie raz na Słowacji w analogiczny sposób inni mnie ratowali " podwózką" . Oczywiście mówimy o " gościach z branży".
  19. No to w zawodowym peletonie kwitnie buractwo i cwaniactwo. Liderzy wożą się na kole pomocników a dziady dopiero wyskakują przed metą.
  20. Kiedyś z ciekawości ten Litorsal rozbełtałem. Po zamoczeniu dziubka wylałem do kibla. Zwykła słona , mdła woda. Jak ktoś ma srakę i się odwadnia to takie coś może walnąć.
  21. Jak się tylko bujasz niedzielnie i ktoś siądzie na kole to takie zabawy jak piszesz działają. Ale jak popylasz i jesteś dobry a ktoś siądzie na pupkę to znaczy , że jest lepszy zawodnik i to on kontroluje sytuację. A ty się możesz tylko szarpać.
  22. @Krypto.Szosowiec dokładnie. Po to są strefy kontrolowanego zgniotu. Przód ma się rozpaść i przy tym pochłonąć ile się tylko da energii aby to co cenne było w miarę w jednym kawałku.
  23. @locomotiv12 bo Garmin jest niczym Land Rover . Jak wiezie pupę po wyrypie to jesteś w niebowzięty. Ale jak dziad się " zleje" w garażu to psioczysz na ciulika. 🤣
  24. @KrzysiekCH jak masz dobre dane DEM zaszyte w mapach to pokazuje teraz idealnie. Od razu napiszę też ,że te W Garminowskich mapach są psu o kant pupy rozbić.
  25. @kamfan Garmin wali w kulki i to potwornie. Little Johnny wylewa swoje żale na amerykańskich forach ,że chciałby ekran jak w Samsungu.....sru i masz ekran z Galaxy pierwszej generacji 😉 a obudowę zajumali chińczykom z Brytona 😁. Tylko tępy Jasio nie zada sobie bólu pomyśleć co czym się je ( jakie są ograniczenia technologiczne) i najlepiej do Edge władować oleda, moduł e- sim, płatności, dzwonek aby sobie " dzyndzał" , za chwilę władują " ryjoksiążkę" , X co by sobie po drodze sprawdzał czy go mamusia jeszcze lubi. W ten sposób oddalamy się od istoty sensu takiego urządzenia. Zamiast kombajnu nawigacyjno treningowego będziemy mieli kolejną miniaturkę srajfona. A teraz z innej beczki. Wypuszczali całą serię testowego softu i gdy już wszystko jest na finiszu to Garmin nie byłby Garminem jakby nie s.....lił. W 24.08 podczas przechodzenia pomiędzy ekranami , mapa zaczyna żyć po swojemu. Skacze zoom. Po drugie sam z siebie włącza się wirtualny partner. Za to pochwalę asystenta podjazdów ....wreszcie jest precyzyjnie , tu się przyłożyli. Przeliczanie trasy też na wielki plus, szybko, praktycznie w locie i bez zwiechy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...