Skocz do zawartości

PiotrWie

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    661
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez PiotrWie

  1. Niektórzy lubią zobaczyć po drodze coś oprócz pobocza i rowu - a nie tylko kręcić po to by się pochwalić w jakiejś aplikacji. A o co chodzi koledze - to sam może napisze.
  2. Nie wiem czy oprócz kół.Spidellego ktoś z wypowiadających się jeździł na dłuższych trasach z obciążeniem. Pewnie w lekkim fitnessiku który ma być szybki i zwinny a nie wytrzymały to tak. Patrz przede wszystkim na wytrzymałość roweru - Ty + bagaż + rower to trochę będzie i kilka kilogramów w wadze roweru już nie gra większej roli. Z Krakowa no Hel jest ok 700km, jeśli nie traktujesz tego jako wyczyn i nie chcesz tego zrobić w dwa dni a w 7 - 10 to do takiej jazdy właśnie służą te ostro krytykowane "kloce" po 16 - 17 kg. Jeśli amortyzator to sprężynowy i 75 km, polecane powietrzna rozpadną się przy takiej jeździe, a rzeczywiście spokojnie może być sztywny widelec, bardzo ważne jest solidne tylne koło i to wszystkie elementy, opony najlepiej z wkładką antyprzebiciową i to jak najlepszą ( polecam Schwalbe Maraton, choć zaraz będzie komentarz " ile to waży" ) jak chcesz wytrzymały bagażnik to Ci mogę dać - mam jeszcze w garażu robiony dla nas przez na zamówienie przez rzemieślnika taki na którym woziliśmy po 40 - 50 kg i wytrzymywał.Robiliśmy trasy po kilka tysięcy i przedpotopowe ciężkie rowery to wytrzymywały, były awarie ale nie " pół roweru" , rekordowo dwa i pół miesiąca trwał wyjazd na trasie z Wrocławia do Grecji i z powrotem z zahaczeniem o Wiedeń - miało być pociągiem do Grecji i objazd kraju przez dwa miesiące ale Grecy dali wizy tylko na dwa tygodnie więc wyszedł taki wariant. Najlepiej kup kilkuletnią ramę stalową z widelcem i resztę dobudowuj sam, a jak nie to kup kilkuletnią porządny rower trekkingowy - można trafić tanio bo przeważająca większość patrzy by był lekki i zwrotny - rowery do porządnej turystyki są niemodne. Gravela nie radzę - my jeździliśmy na barankach bo wtedy alternatywą była jaskółka - na dłuższą trasę wybitnie niewygodna, ale dolnego chwytu nikt nie używał, a jak kupisz prostą kierownicę i chwyty typu "ergon" to będziesz miał odpowiedniki wszystkich górnych chwytów. I nie szarp się na inny napęd niż 3x8 , max 9 - bo rzeczywiście łańcuchy będziesz zmieniał co kilkaset kilometrów, jak będzie kiepska przerzutka to za 200 zł zmienisz na pancerne Deore M-592. Tak jak znalazłem na szybko - te sprawiają wrażenie dość dobrych, jeśli oczywiście pasują rozmiarem. Wygląda że wystarczy rozebrać, przesmarować, ew wymienić jakieś zużyte drobiazgi i można jechać. Oczywiście przed kupnem należy rower obejrzeć osobiście, na zdjęciach nie widać wszystkiego. https://allegrolokalnie.pl/oferta/raleigh-rushhour-ltd-jak-nowy-rl55cm-176187cm https://allegrolokalnie.pl/oferta/trekking-sensa-cross-sport-deorebontrager-r61cm
  3. Przy tym budżecie to byłbym pod uwagę Ecobike - szczególnie teraz da się znaleźć zeszłoroczne modele w jakiejś wyprzedaży. Poleciałbym modele typu Easystep - że względu na łatwiejsze wsiadanie. Nie kieruj się tym że obecnie są w stanie wsiadać na męski rower - no chyba że zakładasz zmianę roweru za kilka lat. Ecobike jest już sporo lat na rynku, ludzie jeżdżą i nie widać lawiny wpisów o awaryjności - więc muszą być względnie trwałe i w razie czego serwis raczej działa. Odradzam supermarketowe wynalazki - w razie czego części osiągalne najczęściej tylko na Aliexpress, na dodatek trzeba dokładnie wiedzieć czego szukasz - to dla zaawansowanych hobbystów. Na rowery z bardziej rozpowszechnionym napędem typu Bosch, Yamaha czy Brose raczej trochę za mały budżet - no chyba że gdzieś trafisz dobrze przeceniony egzemplarz z 2022 roku. Z modeli Ecobike - D1 w wersji damskiej bądź LX 300.
  4. Jedźcie najpierw do dużego sklepu i przymierzcie się do czegokolwiek by wiedzieć jaki rozmiar potrzebujecie. Ten pierwszy Scott to 50, może okazać się na styk, ten drugi co pokazałeś to dostępne jest 56 i 58, na pewno za duże. Według opisu istnieje wersja 47 i to może być dobry rozmiar. Moja żona ma co prawda 153, więc dla niej 46 to za dużo, wszystkie rowery jakie dla niej kupowaliśmy były na zamówienie, najmniejszych rozmiarów z reguły sklepy nie zamawiają.
  5. My od kilku lat jeździmy na elektrykach i w konkretnych modelach Ci nie bardzo potrafię pomóc, ogólnie - szukaj wśród modeli damskich opisanych jako XS, najlepiej w rozmiarze 38 - maksimum do 43 przy kołach 28 ewentualnie 44 przy kołach 27,5. Nie wiem w jakim jesteście wieku - my po 65 roku życia zmieniliśmy typową damkę na Easy- entry i żona jest bardzo zadowolona. Roweru najpierw szukaj w katalogach producentów - w sklepach zwykle takie rozmiary są na zamówienie. Na pewno takie rozmiary występują w katalogach Treka, KTM, R- Raymona w kategorii Cross czy Urban, dobrze by było by waga była poniżej 15 kg.
  6. Jeśli nie planujesz używania tego roweru do treningów, zawodów czy innych quasi profesjonalnych działań to nie odczujesz różnicy. Ja od lat jeżdżę na damkach ( trekkingowych ) i jestem bardzo zadowolony.
  7. Osobiście radził bym szukać w rozmiarze 15 cali ( 43, max 44 cm ) żeby właśnie dało się założyć sztycę amortyzowaną typu pantograf, moja żona przy 153 cm miała 17 na kołach 26 i sztyca bez amortyzacji była maksymalnie schowana, teraz ma KTM 43 cm na kołach 28 i jest w sam raz, poprzednio był Trek 15 '' na 28. Ten Kalkhof jest całkiem dobry, ale 45 cm na kołach 28 może być za duże - choć jeśli określenie " niecałe 160 cm " odnosi się do 159,5 cm to może będzie dobry.
  8. Mam silnik PW-ST w wersji dla Gianta - tu nazywa się Sport. Nic nie robiłem przy napędzie elektrycznym, bateria nie ma zauważalnego spadku pojemności ( zużycie %na typowej , 50 kilometrowej trasie wokół domu się nie zmieniło, pewnie pomiar by pokazał ubytek paru procent) , wymieniłem ostatnio po raz drugi kasetę z łańcuchem i tyle.
  9. Jak dla mnie może być nawet na trójkąt jeśli bez luzów wytrzyma jeszcze z 10 tyś km 😃
  10. Dla mnie to by było fatalnie - robię ostatnio po 4 tys rocznie, więc silnik by wytrzymał gwarancje + ok pół roku. Na szczęście Yamaha jest trwalsza - moja ma na razie 19 tyś a żony po 14 została sprzedana - działała bez zarzutu. Zobaczymy ile wytrzyma i ile wytrzyma żony Bosch Performance CX - na razie po roku ma 3,9 tyś.
  11. Jak ktoś chce mieć klasyka ( co prawda nie fulla, a pełnego sztywniaka ) to mogę zaoferować Anlena Sable z początków lat 90-tych. Podwójne ciągniona ramą Cro- Mo Tange, pełna grupa Deore DX oprócz przedniej przerzutki - był tam pierwszy wypust Deore LX. Poza siodełkiem ( nie pamiętam co tam było, obecnie jest trekkingowy Wheeler też z "epoki" ) i przednią przerzutką ( ale jest co najmniej kilka sztuk używek na allegro za kilkadziesiąt złotych) mam wszystko aby do 100% oryginłu brakowało tylko opon Panaracer Smoke Dart - nie wszystko jest aktualnie zamontowane ale jest. Zdjęcia można zobaczyć w moim garażu. Ponieważ używam go do jeżdżenia do sklepu to go zamienię na kilkunastoletni rower MTB ,Cross czy Trekking z damską ramą, może być z dużo niższą grupą osprzętu byle działającą, nie za wielki ( mam 175 cm wzrostu)
  12. Uważam że zależy od rodzaju obręczy i rodzaju opony - ze zwykłej obręczy oponę zwijaną można gołymi rękami, drutowana wymaga czegokolwiek - nawet jak ktoś tu pisał da się kluczem od domu ale by zdjąć drutowaną oponę z obręczy tubless ready to warto mieć przynajmniej dwie łyżki i trzeba się wysilić. Wymiana dwóch zużytych opon Schwalbe Smart Sam na obręczach tubless ready zajęła mi pod dwie godziny w warunkach domowych, dobrze że mają wkładkę antyprzebiciową i nie musiałem tego robić w terenie.😀
  13. Ja używam KMC e9 EPT, na pierwszym zrobiłem ponad 8 tys, na drugim 10 tyś - pierwszy współpracował z kasetą CS-HG 200, drugi z CS-M770, teraz założyłem CS-HG 400, liczę na kolejne 10 tyś. W rowerze żony były podobne wyniki. Uważam że w e-biku największa zębatka 36 spokojnie wystarczy, odstępy pomiędzy koronkami tez są mniejszym problemem, więc 9 rz. 11-36 spokojnie może być przy tarczy z przodu trzydzieści parę. Przesada jest ciągła jazda na 11 czy 13, ale przesada w drugą stronę jest według mnie jazda na przełożeniu lżejszym niż 1 do 1.
  14. Na stronie Centrum Rowerowego jest informacja "dostępna, w magazynie" za 249 zł.
  15. Widzę że da się kupić za trochę więcej niż 200 zł 9 rzędowe RD-M772, przez jakiś czas nie dało się kupić nowej. Jak wystarcza Ci 8 rzędów to kup i załóż zamiast Clarsa - będzie o wiele lepiej, a koszty niewielkie. Jest kompatybilna z 6-8 rzędów.
  16. OK, teraz rozumiem. Dzięki. Ale przerzutek i manetek 9 rzędowych to nie dotyczy? Bo mam na zapas 9 rzędowe Deore XT a ponieważ nie było wtedy już w sprzedaży manetek do niego kupiłem nowy egzemplarz Deore LX kilka lat starsze. Czy to zadziała?
  17. Czyli w dyna- sys jak naciągamy linkę to przerzucamy na mniejszą zębatkę a jak puszczamy to idzie na większą? Pytam poważnie - nigdy nie miałem dyna- sys a na stronie Shimano nie tłumaczą tego - piszą tylko jak jest lepsza. Wymyśliłem jeszcze inną możliwą przyczynę niekompatybilności - czy jest tak że przerzutka z dyna-sys pociągnięta linką o daną długość ( np 0,5 cm) przesuwa się w stronę większych zębatek o inną długość niż przerzutka bez dyna-sys pociągnięta o tą samą długość. Która przyczyną jest w rzeczywistości?
  18. Stare mogą działać, są starte i dlatego węższe. Ale nie muszą, wszystko zależy ile masz przejechane na tej korbie. Poza tym nie wystarczy wymienić manetki i przerzutki, musisz wymienić kasetę i łańcuch.
  19. Nie. Z cytowanej przez Ciebie wypowiedzi wynika że łańcuch 8 rz. śmiga na korbie 10 rz. A nie odwrotnie. Jedyne w co możesz iść to przerzutka M6000 i manetka Claris - będzie działać jak Claris a będzie miała sprzęgło. Jak założysz manetkę i przerzutkę M6000 to musisz też mieć kasetę 10 rzędów, łańcuch 10 ( 9 też podejdzie ale 8 nie) i korbę do 9 -11 rzędów.
  20. Ale to nie w tą stronę - łańcuch 10 rz. nie będzie działał z korbą 8 rzędów, odwrotnie - oczywiście tak. Jaką masz teraz korbę? Sobek 82, ja też pisałem o tyle - kółka przerzutki tylnej mają oprócz wysokości także szerokość. Czy wózek od przerzutki 12 rzędowej jest tak samo szeroki jak od 8 rzędowej?
  21. Szerokość kółek warunkuje szerokość wózka i szerszy łańcuch może nie wejść. Zakładałem przerzutkę 9 rzędów do napędu 7 rzędowego , łańcuch typu 6-8 rzędów wchodził ale to tylko różnica 1 rozmiaru, a do 10 rzędowej jest 2 rozmiary i może nie wejść. Oczywiście zamiast wymieniać kółka można dać podkładkę odpowiedniej grubości. A łańcuch 8 rzędów ma inne wymiary wewnętrzne niż łańcuchy 9 - 11 rzędów więc łańcuch 10 rzędowy może nie współpracować z tarczą 8 rzędową, oczywiście może się trafić że będzie tak zużyta że osiągnie rozmiary tarczy 10 rzędowej.
  22. Jeśli zależy Ci tylko na sprzęgle a reszta Ci odpowiada to zakładaj tak jak opisałem - tylko kup przerzutkę z możliwie najmniejszą maksymalną wielkością dużej zębatki - jak najbardziej zbliżonej do tej którą masz w swojej kasecie. Jak kupisz przerzutkę z demontażu to wyjdzie tanio.
  23. Korbę też trzeba zmienić, ja bym na początek kupił przerzutkę M6000 i spróbował zamontować jak opisałem w pierwszym poście, jak nie będzie działać to wtedy kupować i wymieniać cały napęd. Nie widzę powodów dlaczego to miałoby nie działać. W konstrukcji przerzutki są zaszyte tylko maksymalna szerokość kasety ( stare przerzutki na 6-7 rzędów nie obsłużą kaset 8 i więcej), minimalny rozmiar najmniejszej zębatki i maksymalny największej oraz szerokość łańcucha - do 9 rzędowej zmieści się 8 rzędowy łańcuch, nie wiem jak do 10 rzędowej, dlatego proponuję wymianę kółek wózka które warunkują szerokość łańcucha. Resztą steruje manetka . Jeśli ktoś uważa inaczej niech napisze jaka jest techniczna przyczyną by to nie zadziałało.
  24. Jak zmieni kasetę na 10 rz. To będzie też musiał zmienić przód, raczej nie będzie działać na tarczach 8 rzędowych. Jeśli Claris nie obsłuży to może zmienić też manetkę - czy są manetki 8 rzędowe w systemie dyna-sys? Już doczytałem - nie ma. Ale też nie znalazłem powodów dlaczego manetka z grupy bez systemu dyna- sys nie mogłaby sterować przerzutką z grupy z dyna- sys.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...