Widze po TT, ze siedzisz, szerokie siodelko tylko to potwierdza. Moja waga i tak jest dosc schludna jak na blisko dwa metry, ale znam ciezsze osoby, ktore szprych nie lamia. To jest dziwne. Ciezko ocenic czy to wada kola czy moze lenistwo w podnoszeniu tylka. Jezeli to glowny problem to bym pakowal mocniejsza, szersza obrecz - moze bedzie stabilniej. Szersza obrecz to jednak koszty, bo 250zl wyglada tanio w tej lidze. Latam mtb i tam kazda dziura idzie w balon opony, a pozycja na 99% jest bardziej lezaca, co sprawia, ze cale cialo wybiera obciazenie, a nie tylko jego tylna czesc. Place za to taka cene, ze dostaje po rekach, ale niekoniecznie po kregoslupie. Gdybym mial rwac szprychy co 1k to bym zmienil kolo.