3x jest na wymarciu. Pokutuje w najtańszych gratach i może w jakichś rowerach turystycznych. W rowerach do terenu z tym gorzej, bo z założenia w terenie potrzebne są miękkie biegi. Obecnie z górki powinieneś dać radę wykręcać ponad 50km/h - to już sporo. Oczywiście możesz zmienić rower. Pamiętaj jednak, że rowery górskie x12 mają zwykle ograniczone miejsce na większe tarcze korby (konflikt z ramą, która musi dać miejsce na oponę) i zwykle można dodać 2-4 zęby, czyli niewiele - mała szansa na twardszy napęd i żadna na twardszy napęd prosto ze sklepu.
Pomysł przejścia na 3x9 ma pewną rację bytu. Twoja przerzutka ma pojemność 45T. Kaseta 11-36 konsumuje z tego 25T, zostaje 20 na korbę. Trzyrzędowa korba 22-32-42 (jeśli największa zębatka wejdzie w ramę, ale w 3x to łatwiejsze, bo jest ona mocno odsunięta) to zyskasz 6 zębów czyli.... 17% kosztem nowej korby, przedniej przerzutki i manetki. I jak to się uda, to pewnie terenowego roweru o takim napędzie nie znajdziesz, bo to ponad 600% będzie. Nie gwarantuję braku problemów z linią łańcucha, niestety.