Skocz do zawartości

Kettler

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    905
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kettler

  1. W e-biku powinny być bardziej solidne kaseta i łańcuch ze względu na duże moce które muszą przenosić. Paradoksalnie najlepiej spisują się tu „ stare” napędy 9s. Pozostałe elementy raczej nie ze względu na wagę roweru ale jego przebiegi. Normalnym rowerem aby przejechać 50 km i 2 tyś m przewyższeń to trzeba mieć trochę kondycji. E-bikem może to przejechać każdy, dlatego robią one znacznie więcej kilometrów po górach.
  2. Kettler

    [wycena] specialized

    Na OLX tego typu rowery są wystawione od 1,8 tyś do 3,5 tyś. Z tego co widzę niektóre wiszą tam bardzo długo 😕. Tak jak @KSikorski napisał 2-2,5 tyś… Interesowałem się tym bo szukałem takiego do przeróbki na elektryka….
  3. Teraz mam TSDZ2 i bardzo sobie go chwalę dlatego wolałbym zostać przy tym modelu silnika a do niego trzeba mieć suport wkręcany. Mam na myśli taką o wysokości około 8 cm...
  4. Podłącze się do tematu 😃 1. W zeszłym roku przerobiłem używanego Scotta (hardtail) na elektryka z silnikiem centralnym. 2. Teraz chciałbym coś takiego zrobić z fullem ale tu pojawia się problem bo większość nowych modeli ma suport na Pressfit. Jest sporo modeli używanych na kołach 26 cala ale w domu mam już 3 rowery na 27,5 poza tym są to z reguły leciwe konstrukcje ( a może się mylę) Czy może ktoś polecić w miarę świeży model najlepiej na kołach 27,5 cala z suportem wkręcanym do spokojnej jazdy dla kobiety (skok zwieszenia wystarczy 110/120 mm) . Szczytem marzeń było by gdyby standardową baterię bilonową można by było przykręcić w miejscu bidonu i nie był za ciężki.
  5. Według mnie pierwotny post powinien być oznaczony „artykuł sponsorowany” albo wręcz „reklama” Jak ktoś tylko patrzy na smar i pisze super jakość to od razu włącza mi się syrena ostrzegawcza. Albo ogląda kulki o średnicy 0,5 mm i mówi, że precyzyjnie obrobione to się pytam na jakiej podstawie. O ocenie utwardzenia powierzchni już nie wspomnę. Nie jestem przeciwnikiem Tokena bo rozwiązuje problem wielu nieszczęśników, którzy zostali uszczęśliwieni suportem Pressfit w ramach z wadliwym wykonaniem suportu. Z drugiej strony ma on swoje zalety i wady.
  6. Na tym opiera się cały przemysł renowacji starych samochodów, że ktoś, gdzieś, coś trzyma od kilkudziesięciu lat 😁
  7. Po intensywnych dwóch tygodniach pod koniec lipca spędzonych w Szklarskiej Porębie i jednym maratonie pojawił się u mnie i już pozostał 😢ból w zewnętrznej części łokci. Trochę poczytałem i wyszło na to że jest objaw stanu zapalnego przyczepów mięśni tak zwany „łokieć golfisty”. Kij golfowy miałem w ręku ze dwa razy w życiu 🤭 więc wychodzi na to, że to od roweru. Jeżdżę MTB na ugiętych rękach, kierownice mam 700 mm przy wzroście 166 cm. Pytanie co z tym dalej robić ? Medycyna za dużo opcji nie daje (leki przeciw bólowe i przeciw zapalne, okłady z lodu i odpoczynek) Czy przejście na węższą kierownice albo szosową jest w stanie pomóc, czy jeździć na wyprostowanych rękach ? Może, ktoś miał taki problem i czy coś pomogło ?
  8. Podstawowe pytanie co chcesz osiągnąć dzięki tym zmianom i ile chcesz na to wydać ? Ze specyfikacji wynika, że mimo, że jest to tani rower elektryczny ( 5,4 tyś zł 🤔) to firma która go składała dobrała komponenty w sposób przemyślany: napęd i przerzutki Shimano, amortyzator Suntour, hamulce hydrauliczne, koła 29 cala. Najtańsze komponenty ale jednak markowe 👍 Zgodnie ze specyfikacją tego modelu z 2022 r zamontowano przerzutkę Altus 8 przełożeń i kasetę. Możesz: 1. Wstawić: nowy suport, korbę holowtech i dodać do tego jedną zębatkę (można kupić za nie duże pieniądze do 10 i 11 s. 2. Z tył kaseta 10s max 11s do tego przerzutka i manetka. Teraz jest fajnie bo ludzie przechodzą na 1x12 i można za nieduże pieniądze kupić zestawy 10s i 11s.
  9. Jeżeli liczysz na to, że ktoś na tym forum powie Ci, że rower stacjonarny za 500 zł dla gościa co waży 90 kg jest ok. to obawiam się, że się nie doczekasz.
  10. Myślę, że podstawowy problem to kwota pieniędzy którą chcesz wydać. Moim zdaniem w dzisiejszych warunkach 1,5 tyś zł to absolutne minimum. Nie chodzi tu o jakieś bajery ale o podstawie kwestie, stabilności, trwałości, ergonomii pozycji itd. Długo używałem u siebie rowery Kettler i jestem bardzo zadowolony z tej marki. Niestety zaliczyła upadłość przez problemy z sukcesją właścicielską. Na rynku wtórnym jest sporo ich rowerów( polecam te najprostsze z hamulcem magnetycznym sterownym ręcznie) Ponieważ szukałem roweru interaktywnego a Kettler padł wybrałem markę Finnlo. Niestety ceny u nich zaczynają się od 3 tyś zł. Mają oni jednak dystrybucje rowerów Hammer. Co ważne gwarancja zapewnia serwis w domu jest to istotne bo rower waży 24 kg i jak go raz złożysz i wywalisz karton …. https://finnlo.com.pl/rowery-c-2_19.html
  11. Jak masz możliwość to pojedź do Decathlonu i przymierz się do 2-3 rowerków nie wierz w te opinie na stronach internetowych. Jak widzę te ohy i ahy przy rowerach za 300 zł to mnie śmiech ogarnia. Przy Twojej wadze potrzebujesz czegoś solidnego może jakaś znana marka z rynku wtórnego….
  12. Instrukcja jest na stronie Shimano przy każdej przerzutce.
  13. Tanie przerzutki typu Acera, Alivio słabo sobie radzą z napędami z jednym blatem z przodu. Nie do tego zostały stworzone 😕W układzie 3x9 3x8 łańcuch był trzymany przez przednią przerzutkę. Nestety sprzedaje się rowery pod nazwą górskie które są górskimi tylko z nazwy i raczej nie powinno wyjeżdżać się poza asfalt i szutry. Ponieważ sprawa nie jest oczywista i rower nie ma ewidentnej wady ja bym oddał rower do dobrego/ sprawdzonego serwisu rowerowego. Może trzeba dołożyć i wymienić przerzutkę tylną, sprawdzić przedni blat, długość łańcucha w ostateczności założyć napinacz/prowadnice łańcucha. Szkoda nerwów na dochodzenie swoich racji z Czechami bo sezon jest krótki.
  14. Fajnie, że można przymierzyć i ewentualnie zwrócić, jednak mam nadzieje, że rozmiar będzie ok, Trzymam kciuki 👍👍
  15. Naklejka nie stanowi o niczym. Ważne jaką geometrię ma rama i jak ona ci pasuje. Mialem w tym samym czasie dwa rowery hardtail MTB z ramą M Scotta i Kone i były to dwa zupełnie różne rowery. Jak już przymierzysz się do określonego rozmiaru danego modelu możesz stwierdzić, że przydałby się mniejszy lub większy. Dlatego sugeruje aby nie kupować pierwszego roweru danego producenta w ciemno. Nie bardzo rozumiem co to ma do rzeczy.🤔 Może nie przeczytałeś do końca mojej wypowiedzi. Pisze aby nie sugerować się tabelkami ale wcześniej w miarę możliwości się przymierzyć do danej ramy rower za 10k to jednak nie koszulka z Allegro.
  16. W butach oprócz długości liczy się również szerokość. Często buty które teoretycznie są Ok cisną bo są za wąskie. Ja mam ten problem że mam szeroką stopę i niskie podbicie 😕 Wcześniej jeździłem w butach LAKE (Amerykanie chyba wiedzą, że faceci mają stopy bardziej jak hobbici a nie jak elfy 😂) Ostatnio szukałem butów do XC sprawdziłem parę modeli różnych firm i padło właśnie na Shimano. Standartowe buty były dla mnie za wąskie na szczęście w niemieckim sklepie udało mi się znaleźć nie tylko numer 41 u nas nie dostępny ale w wersji poszerzonej WIDE. Podsumowując jak cię cisną to nie wmawiaj sobie że jest ok szukaj do skutku z butami jak z siodełkiem każdy potrzebuje czegoś innego.
  17. Canyon Nerve Mam 166 cm zamówiłem ramę S i była dla mnie za mała/krótka (lubię wyciągniętą pozycje). Wydłużyłem mostek z 70 na 80 mm, zmieniłem sztycę na z ofsetem 10 mm siodełko na ful do tylu. Zyskałem 3 cm i jest znośnie ale następnym razem bym wziął M-kę. Nie zamawiaj w ciemno roweru jeżeli nie masz doświadczenia z daną marką.
  18. Nie chce Cię rozczarować ale trudno się sprzedaje takie rowery. Pomijając wartość sentymentalną, będzie to kwota raczej symboliczna pod warunkiem, że rower jest sprawny technicznie. Wejdź na OLX i zobacz po ile chodzą podobne rowery w Twojej okolicy. A pro po pompki, to kiedyś się woziło pełnowymiarowe w specjalnym mocowaniu, które było w standardzie przy ramie - takie dwa małe zaczepy które wchodziły w oba końce pompki 😁
  19. Aby urwać pare gramów wymienić zębatkę na aluminiową XTR albo inny zamiennik bardziej markowy lub mniej. Na siodełku można sporo urwać pod warunkiem, że jest się w stanie zaakceptować wąskie karbonowe ekstrema - ja nie byłem w stanie 😅
  20. Odpowiadając na pytanie autora: 1. Jeżeli ma jakieś przyzwoite rowery to można rozważyć opcje przeróbki. 2. Jeżeli nie to nie pchałbym się w żadne używane egzemplarze bo nigdy nie wiadomo co się kupuje a koszty części i napraw markowych silników są zaporowe o bateriach nie wspomnę. 3. Jak mają być wypady za miasto to to nie m co kupować 20 cali, opcja składania to fikcja nigdy nie wykorzystywana, 26 cali to już chyba martwy standard zostaje więc 27,5, 29 w pseudo MTB lub 28 treking. 4. Jak nowe to warto kupić rower od dostawców od których będzie wsparcie, propozycje kolegów są ok. (Decathlon i Ecobike) sam rozważałem zakup z tych firm.
  21. Dyskusja o wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia 🙂 1. Kiedyś to w górach nie było wyciągów i na nartach zjeżdżało się to co wcześniej podeszło. Potem wszytkom się w głowach poprzewracało.... Do dzisiaj jak mój ojciec widzi współczesne buty narciarskie to się puka w głowę bo przecież w tym się wcale nie da chodzić 🤭. Widzimy, że narciarstwo w starym stylu wraca w postaci Ski Touring ale to jest nisza. 3. Pewnie tak samo będzie z rowerami górskimi i analogi w prawdziwych górach gdzie przewyższenia są na poziomie 500 m na każde 10 km będą niszą dla sportowców i pasjonatów. 4. Sam jeżdżę na analogu, startuje w zawodach MTB, w zeszłym roku dla żony poskładałem na bazie lekkiego Scotta rower elektryczny z centralnym napędem. Musze powiedzieć, że po 2 tyg urlopie w Szklarskiej był to strzał w dziesiątkę, mogliśmy razem przejechać na luzie trasy, które po przednio były dla małżonki zbyt wymagające fizycznie co kończyło się prowadzeniem roweru i kiepskim nastrojem. 5. Kręcąc się po Izerach w okolicach Orla czy Chatki Górzystów widziałem większość zarówno polaków przyjeżdżających ze Świeradowa jak i Czechów z Harahova na e-bikach. Na normalnych rowerach powiedzmy sobie szczerze albo by nie wjechali albo by się strasznie umordowali prowadząc rowery przez 6 km ze Świeradowa pod górę. Nie zauważyłem żadnego chamstwa wręcz przeciwnie cieszy widok całych rodzin spędzających razem czas, a to ze mnie ktoś wyprzedza pod górę jadąc dwa razy szybciej niż ja no cóż kwestia wyboru. 6. Ponieważ pesel jest nieubłagany bacznie przyglądam się temu co się dzieje w temacie elektryków i cieszę, że jest alternatywa.
  22. Dzięki za szybką odpowiedź 🙂 Swoją drogą po co w robią wyżłobienie pod gąbki skoro ich potem nie montują 😞 Jakbym chciał zostać ze względów budżetowych przy Suntour przy skoku 70 mm to który z nich polecasz ? Chciałbym mieć możliwość od czau do czasu rozebrać i przesmarować sprężynę powietrzną.
  23. Cześć Odgrzewam temat aby nie zakładać nowego. Mam taki sam amortyzator w moim rowerze krosowym który mam od nowości w związku z tym następujące pytania: 1. Rozebrałem go stwierdziłem brak gąbek/uszczelek pankowych chociaż jest miejsce na nie. Czy to normalne w tym amortyzatorze ? 2. Jakbym chciał dokupić gąbki to jaki rozmiar. 3. Co polecacie w zamian tego amortyzatora bo mam wrażenie, że kończy mu się żywot a nic w nim się nie rozbiera. Koło 28 cali, mocowanie qr 9mm, oś 100 mm, skok do 100 mm może być używane.
  24. Witam wielbicieli dwóch kółek 🙂 W ostatnim poście napisałem "oddaje amortyzator do serwisu". Niestety okazało się, że czas na naprawę to 50 dni roboczych czyli 10 tygodni. Nie jestem wielbicielem jazdy w zimę ale mam nadzieje że w marcu warunki pozwolą aby pomału zacząć się ruszać a przy tym czasie oczekiwania rower miał bym gotowy na połowę kwietnia. Absolutnie nie mam pretesji do serwisu wiadomo jak ktoś czeka np. z ostrzeniem nart na dzień przed feriami to może się zdziwić 😞 Zdecydowałem się sam prze serwisować cześć powietrzną amortyzatora i postaram się podzielić kilkoma informacjami które może się komuś przydadzą w podjęciu decyzji czy robić to samemu czy raczej oddać do serwisu. Najpierw koszty: 1. Koszt profesjonalnego serwisu całego amortyzatora to 270 zł plus 30 zł koszty wysyłki bez wymiany uszczelek kurzowych. 2. Koszt mniej profesjonalnego serwisu czyli mojego: - komplet uszczelek amortyzatora powietrznego (Seal Kit 32 FLOAT Na Rebuild) 135 zł, dwie uszczelki Crush Washer 20 zl, koszt wysyłki 15 zł razem 150 zł - olej FOX 20 WT GOLD 100 ml 20 zł, smar SRAM butter 20 zł, wysyłka 10 zł razem 50 zł, ponieważ ilość oleju i smaru wystarczą co najmniej na dwa razy koszt 25 zł. 3. Rzem 175 zł bez oleju i ewentualnych uszczelek do tłumika plus mój czas,którego nie liczę zwłaszcza, że jest dziwna zima, cały czas pada deszcz i popołudniami nie bardzo jest co robić. Sama naprawa. 1. Na stronie FOX-a wszytko jest genialnie pokazane i opisane krok po kroku wystarczy wpisać kod amortyzatora. 2. Naprawy niezbędne są podstawowe narzędzia również wymienione na stronie Foxa. 3. Z nietypowych rzeczy potrzebny są: - klucz nasadowy 26 mm do odkręcenia topcap-u, niestety zwykły z kompletu nie łapie dlatego użyłem specjalnie kupiony ze zeszlifowanym rantem. - zacisk do wału 10 mm (shaft clamp) do przytrzymania osi sprężyny powietrznej w celu rozkręcenia, ponieważ takowej nie posiadam zrobiłem ją sam z dwóch połówek twardego drewna dodatkowo wyłożonych gumą z dętki aby się nie ślizgało. - coś do podgrzania wału i śruby w celu zdezaktywowania kleju do gwintów. - raczej trudno będzie poradzić sobie bez imadła - generalnie dobrze robić to w pomieszczeniu gdzie nie boimy się rozlanego oleju lub śladów po smarze z dala od czujnych oczu małżonki 🙂 4. Trudne momenty: - sporo namęczyłem się aby zdjąć pierścień ustalający (sprężynujący) aby dobrać się do sprężyny powietrznej ale tylko dlatego że nie wiedziałem jak to robić. - mimo podgrzania trudno było odkręcić śrubę zabezpieczoną klejem przykręconą do osi sprężyny powietrznej - należy zwrócić szczególną uwagę na prawidłowy kierunek jednego z oringów. 5. Nie wymieniłem uszczelki kurzowe bo są w dobrym stanie, gąbeczki za poradą jednego forum wyprałem w płynie do mycia naczyń wysuszyłem i nasączyłem olejem. Posumowanie: - zajęło mi to trzy wieczory po 2-3 godziny, teraz pewnie bym się uwinął w jeden . - jak ktoś lubi taką zabawę, ubabrać się w smarze i w oleju oraz ma niezbędne zaplecze i czas to polecam bo satysfakcja jest niesamowita. - świadomość, że teraz można w każdej chwili rozebrać amortyzator, wymienić olej i przesmarować sprężynę powietrzną - jeżeli ktoś nie ma czasu, narzędzi i zaplecza to lepiej wydać te 300 zł i mieć święty spokój bo finansowo wychodzi to bardzo podobnie. Pozdrawiam jak koś ma jakieś pytania to chętnie odpowiem 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...