marvelo
Użytkownik-
Liczba zawartości
3 520 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez marvelo
-
Ragga Gröndal - Fótfesta Næturdýrin - Könguló
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
marvelo odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
Ta opona ma średnicę osadzenia o 13 mm większą niż obręcz (635 vs 622). No po prostu się nie da.
-
[zfor] Zbędna Fotografia Około Rowerowa
marvelo odpowiedział Sobek82 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
- 1 398 odpowiedzi
-
- 5
-
-
- rower
- fotografia
-
(i 9 więcej)
Oznaczone tagami:
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
marvelo odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
The Spirit in the Snow · Helene Bøksle Sissel - Der Er Ingenting I Verden Så Stille Som Sne (Snow)
-
[smarowanie] Smary używane przy serwisie rowerów
marvelo odpowiedział TheJW → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Zwracam uwagę na fragment od 2:16, gdzie jest mowa o tym, że takie oddzielanie się oleju bazowego czasem jest pożądane, ale to zależy od konkretnej aplikacji. Ja np. zauważyłem to zjawisko w smarze KleenFlo (taki biały), który ogólnie uważam za dobry i wcale tani nie jest (w porównaniu do innych motoryzacyjnych w podobnych opakowaniach). BIAŁY SMAR LITOWY KLEEN-FLO 907 225g WHITE GREASE 907 za 24,50 zł z BIAŁYSTOK - Allegro.pl - (9175644174) -
[Druciarstwo] Największe rowerowe druciarstwo
marvelo odpowiedział djwiocha → na temat → Druciarstwo rowerowe
- 2 129 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Druciarstwo
- rower
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ostatnio zakupiłem coś takiego pod marką Merida: Lampka rowerowa tylna MERIDA HL-MD057 360 stopni - HL-MD057 - 11199757125 - Allegro.pl W sumie dość rzadko spotykane rozwiązanie, bo większość tylnych jest na 2 sztuki AA lub AAA, a te mniejsze na pastylki CR2032 (jedną lub dwie). Z pewnością będzie świecić dłużej niż te na CR2032 (no i baterie AAA są tanie i łatwo dostępne wszędzie), a jest niewiele cięższa, umożliwia poziomą lub pionową orientację, zaczep na pasek (trochę przypomina taki od zegarka, czyli sztywniejszy niż silikonowy, ale nie plastikowy) umożliwia szybkie przełożenie pomiędzy rowerami (lub zakładanie jej tylko na wyjazd z przewidywanym powrotem po zmierzchu). Śrubka z plastikowym pokrętłem daje możliwość łatwego ustawienia kąta bez użycia narzędzi. No i przede wszystkim przechodzi test zaniku napięcia, czyli po chwilowym odłączeniu baterii wraca do poprzedniego trybu, a nie wyłącza się. Ten drugi wariant jest bardzo niebezpieczny (a niestety wiele lampek tak ma), bo włączamy i jesteśmy przekonani o byciu widocznymi, a na koniec jazdy okazuje się, że mamy wyłączoną, bo pod wpływem drgań nastąpiła chwilowa utrata napięcia. Zwłaszcza w rowerach szosowych i lampkach na sztywnych zaczepach może do tego dojść. Niestety, mam pewną obawę przed wypadnięciem tej większej połówki lampki (z baterią i całą elektroniką) po odłączeniu się zatrzasku. Wprawdzie mały paluszek dużo nie waży, ale jednak zaczepy (w sumie cztery) trzymają nieco za słabo, więc zarówno uszczelka nie jest odpowiednio dociśnięta, jak i jest pewne ryzyko wypadnięcia pod wpływem dużych drgań. No może to mocowanie paskowe trochę drgania amortyzuje, ale ja wolałem to zabezpieczyć choćby dwoma gumkami wyciętymi z dętki (widać na zdjęciu). Można też po każdej wymianie baterii złapać dwoma cienkimi zipami dla pewności. Moc świecenia jest całkiem dobra, diody trzy, tryby cztery (wolałbym nawet tyko dwa - migający i stały). W każdym razie za te dwie dychy może być. Brakowało mi właśnie takiej lampki, na jednego paluszka i z szybkim mocowaniem. Widzę jej zastosowanie głównie w szosówce w orientacji pionowej (czyli aero, bo w cieniu sztycy, hehe).
-
[retro mtb] kupiłem i co teraz?
marvelo odpowiedział spidelli → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Właściwa liczba rowerów to taka, że jak ktoś cię zapyta ile ich masz, to musisz się chwilę zastanowić przed odpowiedzią, by policzyć. -
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
marvelo odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Też uważam, że zmuszanie ludzi do chodzenia w maskach to była jedna z największych zbrodni przeciwko ludzkości. No dobra, a teraz film dla rozrywki (trochę ryzykowne to, ale ogląda się miło): -
Libertango · Ensemble Contraste and Orchestre Philharmonique de Liège Fazıl Say – Beethoven: Piano Sonata No. 8 in C Minor, Op. 13, "Pathétique": III. Rondo (Allegro)
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
marvelo odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
@Chuchu napisał w temacie: Napisano 13 godzin temu Mimo że chyba jeździć TROCHĘ potrafię ( kursy dobrze weryfikują umiejętności) to nie zgadzam się z tym co piszecie. Powód jest bardzo prosty. Nie każdy musi się fascynować, interesować a nawet lubić jeździć samochodem. Naprawdę, musicie zrozumieć, że dla jakiś 95% społeczeństwa samochód to narzędzie. Nie każdy chce i ma ochotę, zastanawiać się czy jak wciśnie za mocno hamulec bez ABS na śliskiej drodze, to poleci prosto czy jednak mu się uda. To samo z przyspieszaniem. Po to jest kontrola trakcji, żeby się nie zastanawiać czy zaraz nie zacznę mielić kołami, przy okazji niszcząc opony i jadąc nie tam gdzie trzeba. Nie każdego musi to kręcić, bo większość ludzi chce przejechać z punktu A do B i po drodze nie umrzeć, a elektronika właśnie to zapewnia. Naprawdę, polecam wziąć nawet kilkuletni samochód, pojechać na śliską drogę i spróbować go sprowokować. Można się rozpędzić do rozsądnej prędkości, wcisnąć hamulec do oporu i ostro szarpnąć kierownicą. Nie stanie się absolutnie nic nieprzewidywalnego, a samochód zachowa się stabilnie. Tego właśnie oczekują ludzie i zapewnia to bezpieczeństwo. Elektronika robi wszystko znacznie szybciej niż człowiek. Nawet w Motorsporcie używa się kontroli trakcji i ABS, mimo że samochody prowadzą zawodowcy. No ale zawsze znajdzie się ktoś, kto powie że na ABS i TCS na publicznej drodze, przeszkadza mu jeździć bezpiecznie. Może w takim przypadku, wypada zweryfikować swoje umiejętności? Elektronikę także trzeba zrozumieć. Elektronika niczego nie zapewnia. Wszystkie systemy bezpieczeństwa bazują na wykorzystywaniu dostępnej przyczepności, przyhamowując poszczególne koła i ograniczając moc silnika, próbując nie dopuścić do zbytniego poślizgu i utraty stabilności pojazdu. Ale kierownica wciąż jest połączona mechanicznie z kołami i kierowca zawsze może zadać taki kąt skrętu kół, który przekroczy możliwości systemów. Dojeżdżając do oblodzonego zakrętu na zbyt dużej prędkości kierowca nowoczesnego samochodu może być zupełnie nieświadomy, że już jedzie po bardzo śliskiej nawierzchni, bo systemy uśpiły jego czujność. Coś tam błysnęło na desce rozdzielczej (jakaś kontrolka), ale to tylko informacja pośrednia, którą łatwo jest zignorować, bo niewielkie jego błędy systemy dobrze tuszowały i wydawało mu się, że wciąż panuje nad autem. Tu jest ta zasadnicza różnica. Stare pojazdy bez żadnych elektronicznych nianiek uczyły pokory wobec trudnych warunków, bo kierowca szybko był karcony za błędy. Dał trochę za dużo gazu i już koła buksowały, zarzuciło lekko tył (tylny napęd), lub wyjechał nieco przodem zakrętu (przedni). Za mocno nacisnął hamulec, zablokował koła i już samochód zaczął słabiej zwalniać i przestał skręcać. To wyrabiało z czasem wyczucie w stopie i umiejętność wykonywania płynnych ruchów kierownicą. Teraz już coraz mniej trzeba umieć, można prowadzić niedbale i nic strasznego się nie dzieje, ale przychodzi taki moment że systemy są podstawione pod ścianą i one już nic nie pomogą, a kierowca nie ma podstawowych umiejętności, by poradzić sobie w takiej sytuacji.
-
[Suport starego typu] Gazelle - problem z demontażem.
marvelo odpowiedział batum → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
https://www.bikeforums.net/bicycle-mechanics/1257590-safely-removing-gazell-1980s-bottom-bracket-mission-impossible.html -
[Suport starego typu] Gazelle - problem z demontażem.
marvelo odpowiedział batum → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Ale tutaj jest suport wbijany, czyli nic tu żadnym kluczem nie kręcimy. Mufa nie ma gwintu. Jest to suport typu kompakt, mocowany w ramie miskami z tworzywa sztucznego, na wcisk. W Gazelle to chyba średnica 38mm. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
marvelo odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
marvelo odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Czyżby? Zamiast wyprzedzić TIR-a lub dać się wyprzedzić (a nie przyspieszać będąc wyprzedzanym przez samochód z ogranicznikiem prędkości), autor powyższego filmu woli skończyć żywot swój i swojej rodziny w ten sposób: -
[opony] Tanie do 40 zł, wytrzymałe na przebicia, całoroczne
marvelo odpowiedział GPR → na temat → Koła rowerowe
Albo za 42 zł ten model Kendy, o którym wspominałem: OPONA KENDA 26" X1,95 K1118 KAPTURE 30TPI MTB - K1118 - 11458728445 - Allegro.pl Wygrzebałem zdjęcia na wadze z mojego archiwum: Powinny się jeszcze trochę rozejść z czasem, ale i tak ja wolałbym oponę z mniejszymi klockami na większym balonie, a taką jest właśnie Kapture (realnie 26x1.95 miały według mojego pomiaru balon 48-49 mm). No i miałbyś te pół kilo na kołach mniej. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
marvelo odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
ryzykować «podejmować działanie mogące zakończyć się niekorzystnie lub mogące narazić kogoś albo coś na stratę» (SJP, PWN). Nie dramatyzuj, abdesign. Chyba użyłem właściwego słowa, które zawiera w sobie ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem. Zwróciłem tylko uwagę, że przy jednym torze, po którym przed chwilą przejechał pociąg, ryzyko pojawienia się następnego jadącego w tym samym kierunku jest dużo mniejsze, niż gdy obok jest drugi tor. Z przeciwnego kierunku raczej nie nadjedzie, a ten co przejechał chyba nie będzie za chwilę cofał. Nikogo do takich akcji nie zachęcam, sam też już jestem za stary, by przeciskać się pod szlabanem, zwłaszcza gdy ludzie patrzą. A nawet gdybym coś takiego zrobił, nie chwaliłbym się tym w internecie. A od wychowywania dzieci to są rodzice, a nie fora internetowe. Mój wstręt do poprawności politycznej na forum jest większy, niż obawa przed zgorszeniem kogoś i nie będę się szczególnie przejmował tym, że jakiś 13-latek wyciągnie złe wnioski z mojego postu. -
[opony] Tanie do 40 zł, wytrzymałe na przebicia, całoroczne
marvelo odpowiedział GPR → na temat → Koła rowerowe
Akurat tego modelu Kendy nigdy nie polecałem, podobnie jak opon z wkładką (bo ta zwiększa wagę, pogarsza elastyczność, komfort jazdy, a dętkę zapasową i tak zawsze warto wozić). Polecałem kiedyś model Kapture, bo miałem go w rękach, ważyłem osobiście (około 650 g), miał dość duży balon, bliski deklarowanej szerokości, miękkie ścianki boczne i dużo drobnych klocków. Spokojnie, przy ograniczonych funduszach, mógłbym na nich jeździć. Model K898 (OPONA KENDA 26x1,95 K898 GÓRSKA MTB ROWEROWA WHITE - OPR2 - 9477482250 - Allegro.pl) musi być cięższy, bo faktycznie ma wysokie klocki, tworzące dodatkowo ciągły pas na środku. Jeśli realna szerokość odpowiada deklarowanej, to trudno po takiej konstrukcji opony z drutem oczekiwać niskiej wagi. Opony Mitas, CST, Duro czy inne tańsze marki ważą podobnie, a nawet Continental Traffic z drutem. Opona Continental Traffic 26x2.1 Drutowana 840g - 0100207 - 12615793169 - Allegro.pl -
[opony] Tanie do 40 zł, wytrzymałe na przebicia, całoroczne
marvelo odpowiedział GPR → na temat → Koła rowerowe
Wielu sprzedawców w ten sposób (zwinięcie w ósemkę) wysyła opony, zwykle uprzedzając o tym wcześniej. Jeśli się to zrobi unikając ostrych załamań stopki opony, to nic złego się nie stanie. Jeśli opona nie wraca do pierwotnego kształtu (drut w stopce może mieć różną sprężystość, czasem jest to kilka cieńszych, czasem jeden grubszy) to po prostu prostujesz palcami tak, by nadać oponie jak najbardziej okrągły kształt. Stal jest materiałem, który jest dość odporny na takie traktowanie. By przełamać stalowy drut musisz go zgiąć wielokrotnie w obie strony, pod ostrym kątem. Przecież jak tą oponę naprostujesz to już drugi raz nie będziesz musiał jej zginać, więc takie jednokrotne zgięcie i przywrócenie pierwotnego kształtu niczym nie grozi. Karoserie samochodów po wypadkach się prostuje i dalej jeżdżą. Oczywiście są pewne granice i odpowiednie technologie przywracania kształtu, ale spokojnie się to robi. Stopka opony po zamontowaniu to właściwie tylko na rozciąganie pracuje, więc ja tu żadnego ryzyka nie widzę. To uszkodzenie w pierwszej chwili wyglądało mi na wadę fabryczną (powierzchowną, w samej gumie), ale jeśli twierdzisz że to nacięcie, to musisz mieć pewność, że nie powstało wskutek otwierania paczki jakimś nożem, zanim zareklamujesz. Masz taką pewność? -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
marvelo odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Może znali rozkład jazdy wszystkich pociągów przez te tory? Ale w sumie masz rację, bo tam były dwa tory. Przy jednym, można by zaryzykować. -
VIII. Kyrie - Sinfonia (Help us, rescue us from this hell) · Arianna Zukerman Whitbourn: Annelies Maria Mena - It Was Love
-
Bumble-Boogie (Hummelflug) played by the Austrian piano master Hannes Otahal Rimsky-Korsakov - The Flight of the Bumblebee - theremin and piano
