Najbardziej marzoków szkoda, wszystko zaczeło się sypać po przeprowadzce. Dzisiejsza kontrola w fabrykach rsa jest jak w tarpanie - nie ma. Wycierające boxxery na potęgę, za ciasne ślizgi w roznorakich modelach, lużnie i strzelące sterówki w pikeach i uszczelki w chargerach