-
Liczba zawartości
6 223 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
106
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez spidelli
-
[5000-7000zł] MTB Marin czy Merida? Pomocy!
spidelli odpowiedział alexxandra95 → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Co do Team Marin to trzeba sprawdzić, czy jest "poprzeczka" wstawiona w tylny trójkąt, tuż poniżej łączenia z rurą podsiodłową. Tam najczęściej rama pękała. Czy ta poprawka jest skuteczna - nie wiem, przestałem się interesować tym modelem ale linkowałem kiedyś temat z amerykańskiego forum, może są jakieś aktualne wpisy - gdyby temat TM był aktualny -
[Modernizacja] Marin Cortina
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
1) Czy ktoś miał do czynienia z owijką Selle Italia Shock Absorber KIT? Interesuje mnie ten model ze względu na wkładki żelowe. Kiedyś zakładałem na inny rower, zdaje się owijkę Pro z wkładkami i było ok. Rower przeznaczony do wielogodzinnej jazdy, więc zależy mi na dość miękkiej i względnie mięsistej owijce. Wiadomo, że ma się nie ślizgać i wytrzymać te 2 sezony Nie lubię jeździć w rękawiczkach, bo mam wrażenie, że wzmagają punktowy ucisk po kilku godzinach jazdy. Im grubsze wkładki, tym gorzej i nie ważne czy to najtańszy model z Deka czy droższe Bontragery 2) Tak z ciekawości - natknąłem się na owijkę skórzaną, z perforacją. Ktoś miał do czynienia? Czy skóra to dobry materiał? 3) Linki - CR ma linki MTB tylko stacjonarnie, wysyłkowo są Road: Zestaw linek i pancerzy przerzutkowych SHIMANO SIS-SP41 - CentrumRowerowe.pl Jeśli są ok, to zamówię bo chętnie wziąłbym się za grzebanie już w ten weekend a CR dostarcza błyskawicznie ale jeśli nie są, to poszukam innych Pozdrawiam -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
@pecio Operacja Bagration? 😉 -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Panowie, widzę że powoli się nam tworzą podgrupy regionalne Małopolska i Sudecka -
Może coś jest na rzeczy; mój pierwszy zegarek sportowy to był Garmin FR45 i nie bardzo chciał się synchronizować z Ajfonem SE (i gen.). Czasami nie pomagały restarty aplikacji, restart telefonu, dopiero restart zegarka. No i właśnie po restarcie któregoś razu FR już się nie wybudził Stąd mój uraz do Garmina. Wracając do tematu - może jednak nie Ajfon tylko chiński czujnik? Używałem czujnika z Dekla i z tym FR45 i z zegarkami Polara czy telefonami i nie było problemu. Z czujnikiem Polara też nie mam najmniejszych problemów...
-
[maty do spania] Mata - harmoszka na lata
spidelli odpowiedział wojtasin → na temat → Sprzęt turystyczny
Dzięki, konkret 👍 -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
@pecio Tak 300 km już mam ale wplotłem tam przejazd przez Przełęcz Sokolą i Jugowską w Górach Sowich, Tąpadłę w Masywie Ślęży i Parki Krajobrazowe Książ i Chełmy, więc było sporo przewyższeń. Teraz chcę pojechać po płaskim -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Oczywiście za dużo mam siwych włosów, żeby nie zakładać, że nie ukończę jednak planu i będę musiał tu wszystko odszczekać 😉🙂 -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
To jeszcze raz - owszem, plan jest out of the box - pewnie Wahoo ma kilka ogólnych planów, z których się wybiera, a następnie "personalizuje" w ramach dostępnych opcji: Tu jest pierwszy kluczowy moment: Event Prep or General Fitness. GF był dla mnie nieczytelny, więc wybrałem EP Jednak szosa: Chcę pojechać 500 km i raczej po płaskim ale kilka razy w roku i tak jestem w Górach Sowich czy Masywie Ślęży. Nie wiem też jeszcze, dokąd pojedziemy na sakwy. Wybieram Mountain Fondo bo w zeszłym roku trochę tych przewyższeń nabiłem: Objętość: mała. Mam 5 jednostek w tygodniu wtorek - czwartek - krótsze (do godziny) ale intensywniejsze, sobota - niedziela - dłuższe (do 3 godzin), generalnie mniej intensywne. Przy wysokiej intensywności jednostek jest więcej, nawet 7 w tygodniu. Wybrałem 2:1 Nie wybierałem jogi, siły ani treningu mentalnego. Datami można manipulować czyli przesunąć cały plan albo jednostki w planie, np. te długie, które ja mam w weekend można sobie ustawić na dni robocze - u mnie nierealne, za późno wracam do domu. I ok, to wciąż jest plan ogólny (pewnie jakbym kupił w TreaningPeaks, byłoby tak samo - kilka opcji do wyboru) potem test, żeby ustalić progi, silne i słabe strony i dostajecie takie info: Mnie wydaje się, że wybrałem plan dobrze dostosowany do moich planów ale mogę się mylić - nie mam ani wielkiego doświadczenia ani wiedzy ani nie znam nawet tej aplikacji. Druga sprawa - poziom mojej formy, sprawności, kondycji w momencie odpalenia planu - może mogłem poczekać miesiąc ale liczę na to, że w kwietniu będzie już pogoda do jazdy na zewnątrz i nie będę się kisił na trenażerze. Owszem, jest opcja - kupić Bolta/Roama i to co się da, np. weekendowe endurance robić na zewnątrz (poważnie o tym myślę). Po trzecie - dokładanie od siebie do pieca - a to dokręcę do pełnej 40-ki, a to pójdę na MTB - to też ma wpływ na to, że potem nie mam siły na właściwym treningu i ok, to jest głupie. Po czwarte - wnioskujecie na podstawie wyrywkowych informacji - nie pokazuję wszystkich jednostek tylko niektóre. Przyjrzyjcie się, te z koziołkiem są ciężkie, to jest Suferlandria - jest ich 6 na 23 jednostki na tym przykładowym zrzucie Koziołek: Szczegóły: A wczoraj było: Plan na dziś: Zobaczymy, co będzie, na razie mój zegarek raportuje Przeciążenie ale spada w kierunku Progresu. Oczywiście Wahoo nie ma tej funkcji, dlatego ciągle korzystam z Polara: -
[maty do spania] Mata - harmoszka na lata
spidelli odpowiedział wojtasin → na temat → Sprzęt turystyczny
Chciałbym przy okazji zapytać - czemu maty? Ja wożę dmuchane materace Forclaz - kiedyś kupiłem i tak zostało, moim zdaniem są ok i co robię przymiarki, żeby znaleźć coś lżejszego to w rozsądnych pieniądzach różnice są takie, że nie ma sensu. Maty są lżejsze ale znowu potrzebują więcej miejsca - ten Forclaz po zwinięciu to taki bidon ważący pół kg. W sam raz na spód sakwy. Owszem, matę/maty po prostu położyłbym na bagażniku a na to namiot, dodatkowy bonus to brak kontaktu namiotu z twardym bagażnikiem, raz już sobie przetarłem szpilką bądź rurką od stelaża pokrowiec od namiotu, namiot wyszedł bez szwanku. -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
U mnie wczoraj wolne, dziś 25 minut recovery. Trzymam się planu, żadnych ekscesów 😎 Zamówiłem adaptery Post Mount > Flat Mount i klamki GRX. Póki jeden rower stoi w trenażerze, to podłubię sobie w drugim 😎 -
Kolega ma Ajfona 😎
-
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Parowanie to chyba na parostatku czyli bez wioślarzy Nie mam pojęcia, wybrałem spośród kilku zdjęć ergometrów na stronie Dekla akurat tę z obrazkiem, jako ciekawostkę. Ale może działa to jak z rowerem - pobierasz widoczek i płyniesz -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
-
Rozparuj z poziomu BT, próbuj tylko z poziomu apki.
-
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Kinomap masz A motrorynka z Wigry - niezły patent 🤣 -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Pogromcy mitów robili kiedyś rowery wodne ze zwykłych - very możliwe -
[Smartwatch] Zapis tras i nawigacja.
spidelli odpowiedział TurboRower_18 → na temat → Akcesoria rowerowe
Zamieszczam też cały wykres dla tej 15-minutowej przejażdżki: Te 3 piki to 3 podjazdy pod tę samą górkę - pierwszy, rozgrzewkowy, od bardziej stromej strony, i dwa kolejne, od łagodniejszej. Liczby na górze to znaczniki okrążeń, nie wiem po co, jakiś głupi automat ale teraz przydadzą się do analizy wykresu: - pierwszy podjazd, między 1 a 3 - prędkość ok 15 km/h, tętno urosło do 105 uderzeń, to jest 3-cia minuta jazdy; - drugi - między 7 a 8 - prędkość spada, od 30 do 15 km/h, tętno jest już wyższe ale to nawet nie jest 8-ma minuta; - trzeci - między 11 a 12 - prędkość między 20 a 15 km/h, tętno leci pod 170 uderzeń - to jest po 12-tej minucie aktywności. Zwracam też uwagę na niedokładność pomiaru wysokości ale Grit X to dziadostwo, kilka osób narzekało na barometr. Nie będę się powtarzał, więcej we wskazanym wątku, jeśli ktoś chce drążyć temat. To było 3 lata temu, nie miałem trenażera, więc myślałem, że takie krótkie ale intensywne jazdy na przemian z bieganiem pozwolą mi utrzymać formę. Natomiast pomiar z zegarka, który leci do serwisu PolarFlow, nie ma w zasadzie żadnej wartości dla budowanej tam historii treningów, formy itp. - w myśl zasady GIGO (garbage in, garbage out). Zmierzam do tego, że jak ktoś kupi sobie sprzęt, i nie daj Bożeno, zafiksuje się, że będzie obmierzony z każdej strony - w biegu, locie, wodzie i we śnie - to się można mocno rozczarować - co i mnie przypadło w udziale. A jak ktoś pływa w wodach otwartych - to taki zegarek jest g.cio warty, bo on nie ma łączności z GPS pod wodą, a ciężko się pływa z zegarkiem nad głową. Może w basenie jakoś to działa, bo akcelerometr wylicza machnięcia ręką ale w morzu czy w jeziorze, pływanie od falochronu do falochronu - czyli w linii prostej, z nawrotami daje taki obraz: I to tylko dlatego, że czasami przystawałem na nawrocie i łapałem fix Podsumowując: sam używam zegarka, licznika, pasa na klatkę, zapisuję i oceniam sen i treningi ale trzeba mieć jednak do tego dystans - pomiary bywają niedokładne a sporo rzeczy nie jest efektem pomiaru lecz wynikiem obliczenia przez algorytm - np. spalone kCal albo % udział tłuszczu czy węgli - to tylko wyliczenia (tętno, wiek, waga, czas). W dodatku, w większości przypadków strefy tętna ustawia nam automat, a np. Friel wylicza je (chyba za Cogganem) nieco inaczej Zawsze mnie to bawiło, ile to ja węgli spaliłem wg aplikacji, mimo że np. byłem w ketozie Ale fizjologia wysiłku to już nie moje terytorium. Oddaję głos do studia w Warszawie -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Ja nie mam wielkiego doświadczenia, 2x spływałem Regą z Trzebiatowa do Mrzeżyna - bardzo malownicza trasa ale łatwa, Krutynia też - nie walczy się z prądem, ot tyle, że trzeba się nauczyć panować nad kajakiem i synchronicznie wiosłować, chyba że wypożyczysz 2 jedynki Kwisa (w środkowym biegu oczywiście) była już trudniejsza, bo - mimo niskiego stanu wody - prąd był nieco mocniejszy i troszkę trudniej było utrzymać właściwy tor, a więcej było pni, mielizn czyli przeszkód do ominięcia. Ale wszystko do ogarnięcia przez początkującego. Po prostu więcej przekleństw i kłótni z drugą połową To nie są górskie rzeki do walki tylko czysta rekreacja Zawsze też - żeby trzymać się tematu - można nabyć: - to akurat z oferty Dekla. -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Polecam, jeśli ktoś nie płynął. My tylko 2 dni, z namiotem ale super było Może uda się 3-4 dni... Najważniejsze, że żonie się podobało -
[Smartwatch] Zapis tras i nawigacja.
spidelli odpowiedział TurboRower_18 → na temat → Akcesoria rowerowe
00:38:00 to czas? Jeśli tak, to porównaj sam początek aktywności, pierwsze 5-10 minut. Ja poszukam w swoich danych ale sporo pomyj wylałem w temacie "Grit-X - dlaczego go już nie polecam" - sporo pretensji ale popartych zrzutami ekranu. Tak na szybko - krótka, intensywna przejaźdżka: 1:19 zaczynam podjazd na 045 km, o 3:19 jestem 0,91 km, niby 30 metrów wyżej, tętno 105 Przysięgam, że było wyższe -
[GPS] Zmiana Garmina na Garmina - wybór nowej nawigacji
spidelli odpowiedział MikeSkywalker → na temat → Sprzęt turystyczny
A to na tej "grzędzie" zamocowałeś.... Wtedy uchwyt z wysięgnikiem o jakim ja myślałem już sensu nie ma - na grzędzie bez sensu bo za daleko a na kierownicy to się też już bałagan robi... Ja mam na dwóch rowerach też na gumki, a na tym "szosowym" na wysięgniku, ale na nim mam mało w ogóle na kierownicy. Z resztą i tak ciągle coś zmieniam i przekładam... -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
No to szacun, bardzo ładnie. Ja tylko zwiedzałem okolicę na Wahoo Snap Też mam taką ciekawostkę, pewnie mało widać ale to fragment szlaku kajakowego na Krutyni: Był bardzo pomocny, łatwiej nam było w trzcinach znaleźć przejście między jeziorami. Lubię tego małego dziada, chociaż czasami wkurza, jak myśli pół godziny Mapka: -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
-
[Smartwatch] Zapis tras i nawigacja.
spidelli odpowiedział TurboRower_18 → na temat → Akcesoria rowerowe
Dokładnie o tym pisałem - zimą zegarek na ręce to średni pomysł bo albo pod odzieżą albo piz.a po łapie, bo rękaw podwinięty (a zegarek zapina się nieco wyżej niż zwykły). Zapinałem na uchwyt na kierownicę, bo miałem, kupiony do trenażera (taki zwykły, rolkowy trenażer, nie smart - jeździłem na tętno i kadencję). Ale tu już trzeba pas kupić i uchwyt. No i jazda z zegarkiem na błocie, mrozie - a kilka takich jazd odbyłem na MTB - to średnio mi pasowało, zwłaszcza, że rower myłem z węża potem - owszem są zegarki odporne, pancerne ale jakoś mi to błoto nie pasowało Licznika mi tak nie szkoda ale jakby to był jakiś wypasiony Garmin, to kto wie Jeśli chodzi o dotyk to chyba w związku z telefonami ludzie narzekali, że głupiały w deszczu, nie wiem czy liczników to dotyczy. Mnie się telefon w roli nawigacji kojarzy negatywnie - bo ekran w słońcu mało widoczny, bateria leci w oczach, bo podświetlenie, wożony w torbie pod folią - dotyk mi nie działał, a ze 2x Ajfon mi się wyłączył z przegrzania - latem, w słońcu na postoju. Wiem, są różne aplikacje, ekran można przygasić itp. ale na tamten czas zraziłem się. A, i raz nie zapiąłem tego kondona i nowiutki Ajfon SE, nowiuteńki, piznął mi na asfalt w czasie jazdy. Stary chłop jestem ale miałem łzy w oczach - przeżył, działał ale się porysał. Potem kupiłem nowy fon i znowu się zaczęło szukanie uchwytów, kombinowanie z etui. Miałem wozić ten wodoodporny telefon goły, w uchwycie typu GUB ale jak widzę, ile kurzu po godzinie jazdy zbiera bidon i jak ten kurz dostaje się do głośników w telefonie, a potem pada deszcz i robi się błoto... ...to dziękuję
