Oczywiście, że złapią na to niedzielnych bikerów którzy całą swą więdzę o rowerach otrzymali od "pana w sklepie". Co jestem u znajomych z wizytą w sklepach to widzę jaką ciemnotę ludzie łykają. Rowery niedopasowane o 2 rozmiary to juz standard. Sprężynowy suntour najlepszy bo "nie ma się co zepsuć", w zależności na jaki rower dłużej klient patrzy to ten jest najlepszy na świecie itp.