Skocz do zawartości

kipcior

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 096
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Zawartość dodana przez kipcior

  1. Swampero HD weszły mi wyjątkowo łatwo, chyba jak żadne inne. Ale ja akurat z Thundero też nie toczyłem jakichś wielkich bojów z zakładaniem, a wiem że u niektórych sprawiały problemy.
  2. Tu masz prawie fajny rower w góry, z dobrym amorem ale bez myk-myka https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-turystyczny-rockrider-expl-700-27-5/_/R-p-332129 A tu drugi z myk-mykiem ale amor silver: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-all-mountain-rockrder-am-100-hardtail/_/R-p-331946
  3. To trzeba wersje HD kupić. Ja nadal swojego Swampero nie przebiłem.
  4. Jeżdżę zawsze w rękawiczkach i jakoś nie zwracałem uwagi jaka tam jest faktura. W gripach jest guma ale tu, nie wiem, jakieś tworzywo. W każdym razie dobrze się to trzyma. Ale jak rogi mają być składane? Można nachylenie regulować ale to tyle. Miałem GP2 wcześniej i to była pomyłka. Tamte rogi są za krótkie i nie spełniają swojej funkcji. Natomiast wadą rogów niewątpliwie jest realne ryzyko zahaczenia o drzewo na wąskim singlu. Jeśli po takich jeździsz to można by rozważyć GP5. Do tej pory wszystko w co przywaliłem się na szczęście poddało. No i ja mam kierownicę 720mm, co wg dzisiejszej mody jest wąskie.
  5. Pomiędzy to jest coś takiego jak corner bar, choć osobiście nie jeździłem. Natomiast mam i polecam Ergony GP4, dużo lepiej jedzie się pod górę na rogach.
  6. No to Mezcali jeszcze nie miałeś. Choć obecne już zdaje się nie są tak szybkie jak poprzednia wersja. Ja mam jeszcze G+, dają radę i są bardzo żywotne.
  7. @siara_nh A +- ile km robisz rocznie? Średnia ok 20km/h dla mnie to normalne. Po płaskim może być więcej ale też Kraków tak całkiem płaski nie jest.
  8. Robienie dziur to mi się z tym kojarzy Mam 3 dni na wybór, na razie skłaniam się do tego Pro. Przy okazji zmieniłbym sobie skok ze 125 na 150mm. Choć z drugiej strony za 250 zł jest to: https://www.rowertour.com/p/78529/sztyca-regulowana-xlc-sp-t10-z-manetka#rozmiar-30,9-x-400mm No ale tak plus minus ze 2-3 lata to ma bezawaryjnie działać i nie chcę robić pozornych oszczędności. Reverb działał zawsze tak sobie ale za to długo.
  9. 3x10 w crossie to najlepszy możliwy napęd. A co do ramy, to musiałbyś tym do bikeparku pojechać i poskakać, żeby pękła.
  10. Jeszcze jedna, tylko już drożej: https://rowerek.pl/product-pol-24636-Regulowany-wspornik-siodla-PRO-Koryak-Dropper-Post-150mm-30-9mm-prowadzenie-zewnetrzne-dzwignia-na-kierownice.html
  11. Odnoście XLC-T12 właśnie znalazłem coś takiego: Can the post be stopped at any height? In other words, can the seat be used at any height within the range of operation? Answer of Mauro No, the height is determined by the declared excursion, it is not possible to stop the saddle at any height. To serio działa zero-jedynkowo?
  12. Jest to jakaś opcja ale koncepcja dziurawienia ramy jakoś do mnie nie przemawia.
  13. Poszukuję taniej sztycy z zewnętrzną linką na 30.9, skok 125-150mm. Poleca ktoś coś z tego: 1. XLC T12 względnie T10, lub T10b za ok 500 zł z manetką https://www.centrumrowerowe.pl/sztyca-regulowana-z-manetka-xlc-sp-t12-pd26797/?v_Id=159886 https://www.centrumrowerowe.pl/sztyca-regulowana-z-manetka-xlc-sp-t10b-pd26458/?v_Id=158041 https://www.centrumrowerowe.pl/sztyca-regulowana-z-manetka-xlc-all-mtn-sp-t10-pd26457/?v_Id=158038 Jak z żywotnością tych wynalazków? 2. Czy może Kind Shock E20 https://cyklomania.pl/produkt/kind-shock-sztyca-e20-150mm-309-480mm.html Ale to jeszcze wymaga manetki i się robi 630zł. Jest chociaż linka w zestawie z tą sztycą? https://www.centrumrowerowe.pl/manetka-do-sztycy-kind-shock-kgsl-pd29940/ 3. Coś innego? 4. Naprawiać 8 letniego Reverba, co prawdopodobnie wymaga wymiany manetki, bo zestawem serwisowym nie dałem rady. Manetka kosztuje tyle co nowa sztyca z pkt. 1 i 2. Nie bardzo mi się chce już więcej na niego wydawać.
  14. Jak już iść w gravela to z GRX, a to niestety jest drogie. Jeżdżę bez spd, da się zahaczyć o przednie koło ale w praktyce to w ogóle nie jest problem. Stabilność czy skrętność na baranku też nie, co najwyżej podczas pierwszych jazd jest "inaczej". Cross to ma amor z przodu, chyba że chodzi Ci o fitness ze sztywnym widelcem. Wtedy jest równie lekkie i będzie prawie tak samo szybkie jak gravel, różnica rzędu 1km/h. Za to w cenie tego Felta dostaniesz znacznie bardziej sensowny osrzęt.
  15. Sok jabłkowy, ale zawsze robię ludziom smaka jak to widzą
  16. Bo podobno w Beskidach tłumy, szczególnie tam gdzie jest kolejka i schronisko z piwem. A tu proszę, pustki. Przynajmniej w środę, na godzinę przed zachodem słońca
  17. Bo wyznaczam nowe gravelowe trendy
  18. Każdy rower jest turystyczny jak się człowiek uprze. Te są górskie ale tylko teoretycznie, bo się do tego nie nadają. Tym nie mniej w tej cenie można coś znacznie lepszego dostać w Decathlonie. A z tych to ten Scott 940 ma najwięcej sensu.
  19. W sumie to możesz dołożyć lemondkę i dać ją pionowo ale jakoś nie jestem przekonany do takiego rozwiązania Nie możesz po prostu kierownicy dać ciut wyżej? Np. mostek obrócić żeby nie było potrzeby prostowania się bardziej.
  20. Powiem tylko, że niektórym te klamki pasują. I nic nie cieknie. Żeby daleko nie szukać to np. mnie
  21. Ale to już zwykły motor i do tego bez homologacji.
  22. Na tym poziomie cenowym wszystko już jest dobre.
  23. Jak już idziemy w ekstrema Ale muszę przyznać, że na żywo robi kolosalne wrażenie.
  24. Przy czym do Magury dobrze też kupić ich tarcze, są grubsze. https://www.bike-discount.de/en/magura-mt5-disc-brake-set-mdr-p Das ist neunhundert złoty za komplet
  25. Zrobiłem 20km z zegarkiem na kierownicy. Idealnie nie jest, bardzo dobrze też nie ale tak gdzieś przyzwoicie. Rzeczywiście często ma odchyły w prawo, tak jak na Twoim zdjęciu. Czasem się nieco zagubi i szuka kierunku, choć dość sprawnie znajduje. Jednak przez większość czasu pokazywał dobrze. Szczerze mówiąc działało to znacznie lepiej niż się spodziewałem i da się tego używać w ten sposób. Inna sprawa, że jechałem w terenie, który znam na pamięć. Jak jadę w nieznane to mam zegarek na ręce, kierunek na północ i patrzę tylko jak nie wiem. Tylko zwykle staram się obadać trasę w internecie przed jazdą. Brak mapy w tle nie pomaga w nawigacji i zdarza mi się czasem sięgać po telefon. Da się z tym żyć, choć na pewno można lepiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...