-
Liczba zawartości
11 183 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
28
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez wkg
-
[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?
wkg odpowiedział jelen → na temat → Ochrona, dodatki, akcesoria
No to sobie sam odpowiedz - liczbę wypadków śmiertelnych już masz.Do prawdopodobieństwa potrzebujesz szacunków liczby pieszych i liczby rowerzystów. Stań na skrzyżowaniu i policz. Podziel, porównaj i napisz co wyszło. Nawiasem - ryzyko to prawdopodobieństwo. A odpowiadając na pytanie - oczywiście, że ryzykuje bardziej. Jedzie na ścieżce rowerowej gdzie ludzie biją rekordy na stravie, jeżdżą obok siebie, szaleją hulajnogi odkryte przez ludzi którzy nie do końca nad nimi panują. Co więcej - na rowerze jeździ się szybciej niż biega po parku. Może lepiej już nic nie pisz ... -
[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?
wkg odpowiedział jelen → na temat → Ochrona, dodatki, akcesoria
To sprawdź jeszcze ilu nietrzeźwych jest wśród pieszych : ) Wieczorem strach jeździć autem po wsiach i miasteczkach ... -
[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?
wkg odpowiedział jelen → na temat → Ochrona, dodatki, akcesoria
I ignoranci - jak widać. Doczytaj co to znaczy ryzyko a potem troluj bo się wygłupiasz po prostu. To wiedza szkolna. -
[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?
wkg odpowiedział jelen → na temat → Ochrona, dodatki, akcesoria
Czyli z udziałem pieszych tyle co nic - jak widać z tej statystyki, z udziałem rowerzystów nieporównywalnie więcej. Odnosząc oczywiście do liczby pieszych i rowerzystów. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
wkg odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Fota jak z horroru ... brak tylko dziewczynki wychodzącej ze studni : ) -
Zawsze myślałem,że Spec jest dobry w alu - sztywny poprzecznie a cienkie tylne rurki amortyzują ...
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
wkg odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Bo tak awaria kanalizacji czy czegoś tam zakończyła dziś moja jazdę do Modlina ... Panowie bardzo mili - mówią, że co chwila przełażą przez te rury ale im Policja ustawiona 100m dalej mandatów nie wlepia :/ Jakoś cienkie te rury jak na cały brud 2 mln miasta :/ -
Sztywność a komfort to jakby dwie różne sprawy ; ) Szczególnie w tylnym trójkącie ...
-
Na przód szeroko i pewnie, bardziej agresywnie bo opona prowadząca ma trzymać w zakrętach jak przyspawana. Szkoda obojczyków, żeber i takich tam na szlify ... Napędowa to byle nie buksowała pod górę i stawiała (jako bardziej dociążona) jak najmniejsze opory i była lekka, jak się nawet trochę ślizgnie bokiem to nic się nie dzieje. Stąd może być węższa. Ale znowu jak mam korzenie i mi podbija to wolę 2,25 bo większy balon lepiej amortyzuje. Coś za coś. Barzo jest trochę bardziej agresywna niż Rocket Ron, wydaje mi się, że ma odrobinę większe opory toczenia no i jest kilkadziesiąt g cięższa - taki wybór rozumu : ) Dlatego na przód. RoRo na przód też bardzo dobre, chyba trochę szybsza od Barzo ale moim zdaniem trudno w jakości dorównać Vittorii. Jak robisz 1000-2000 km rocznie to bierz RoRo/Rara lub Mezcal na tył, jak więcej to Barzo/Saguaro. To bardzo indywidualne preferencje ale ja jakoś najpewniej się czuje na Saguaro - na najwięcej sobie na niej pozwalam. Gdyby nie to zapychanie błotem :/ Potem RoRo i Barzo łeb w łeb. W piachu najbardziej pewnie i prosto idzie RoRo, potem zaraz Barzo a Saguaro ma skłonność do myszkowania jak wjadę w kilkunastometrową łachę piachu na szybkości, trzeba pilnować kierownicy. Na RoRo najłatwiej mi przeskoczyć - gaz i przeleci, Barzo też ale w piachu to RoRo jest mistrzem. Mleka nie doradzę bo się na tym nie znam, Stans No Tube poleca mój spec od rowerów a ja mu ufam : )
-
- Jeżeli Ci zależy na wadze i szybkości przód Schwalbe Rocket Ron SnakeSkin TL-E Speed, tył Racing Ralph SnakeSkin TL-E Speed. Rockety to baaaardzo fajne opony, kleją się świetnie do podłoża, małe opory toczenia ... to taki typowy maratonowy zestaw opon uniwersalnych. Na przód Schwalbe proponuje Racing Ray w tym sezonie ale nic nie wiem o tej oponie. Nie są to najbardziej trwałe opony niestety - szczególnie jeżeli jeździsz też po asfalcie. Ale na przodzie RockerRon naprawdę jest niezły ! - Jeżeli zależy Ci na szybkości - przód i tył Vittoria Mezcal w wersji TL-R. Przód 2.25 https://biostern.abstore.pl/mtb-opona-mezcal-g2-0-29x2-25-czar-braz-tlr,c106,p4114,pl.html tył 2.1 https://biostern.abstore.pl/mtb-opona-mezcal-g2-0-29x2-1-cza-braz-tlr,c106,p4235,pl.html. To bardzo szybka opona taka trochę między uniwersalną a semislickiem. Mają też wersję TNT - jest wzmocniona na bokach do zamleczania, jest trochę cięższa ale TL-R też się świetnie mleczy i nie brałbym TNT. Na błoto średni wybór - gęsto ułożone klocki powodują, że łatwo ja zakleić a trudno oczyścić. - Jeżeli chcesz uniwersalnie i dobrze - przód Vittoria Barzo 2.25 https://biostern.abstore.pl/mtb-opona-barzo-g2-0-29x2-25-zwijana-tlr,c106,p4094,pl.html. Na tył możesz w sumie dać to samo w szerokości 2.1 https://biostern.abstore.pl/mtb-opona-barzo-g2-0-29x2-1-cz-braz-tlr,c106,p4234,pl.html, albo Mezcala z poprzedniego punktu czy Saguaro z następnego :) - Jeżeli chcesz trochę taniej a dobrze to polecam Vittorie Saguaro przód 2.2 tył 2.0 https://biostern.abstore.pl/mtb-opona-vittoria-saguaro-29x2-2-czar-zwij,c106,p1716,pl.html https://biostern.abstore.pl/mtb-opona-vittoria-saguaro-29x2-0-zwijana-cz,c106,p2034,pl.html To bardzo fajna, trwała opona, szybka też na asfalcie ! , mocna świetnie trzyma w zakrętach. Ma gęsto ułożone klocki więc szybka i odporna na przebicie ale kiepsko się oczyszcza z błota, łatwo ją zakleić błotem szczególnie mazistym a nawet mokrym piachem. Gdyby nie to to innej bym nie szukał. Oczywiście dowolne kombinacje przodu z tyłem np. przód/tył RoRo/Mezcal Barzo/Saguaro. Tak Rocket Ron jak i Barzo mają otwartą rzeźbę bieżnika - dobrze się oczyszczają z błota. Guma Vittorii będzie bardziej trwała, solidna. Są też Maxxisy i inne ale ja nic o nich nie wiem ...
-
Mi tez sie Kellys bardzo podoba... Gdyby nie waga. Meridy sa niezle, zakresu wystarczy, zreszta zaden problem zmienic zebatke blatu, to grosze, na to nie patrz. W RR ten ksztalt trojkata sprawia, ze lancuch nie wali
-
[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?
wkg odpowiedział jelen → na temat → Ochrona, dodatki, akcesoria
Nie wiem co Ty sobie umyśliłeś z tym "wiedzeniem najlepiej", "waszą", "naszą", "prawdami jakimiśtam", "tajemnicami" ... niepotrzebnie antagonizujesz. "Czytanie ze zrozumieniem" ? dajże spokój, to poziom onetu czy pudelka ... Zresztą ja nie pisałem w odpowiedzi na twój post - nie wiem skąd ta agresja : ( Opisałem swój przypadek - jeden z trzech jakie miałem przez ostatnich kilka lat. Przy pierwszym kasku nie miałem ale na szczęście poszedłem po rozum do głowy. Fajnie, że jeździsz w kasku, to dobrze. Trzeba popularyzować rozsądne podejście - nowi rowerzyści powinni mieć skąd brać przykład. Już nie piszę o ochronie przed gałązkami i wręcz gałężmi bo nie wszyscy jeżdżą po lasach ale w wielu przypadkach kask pomaga - właściwie to co chwila : ) I jeszcze jedno - lepszy tani kask - podróba niż brak kasku. Zdecydowanie. Jak ktoś nie wierzy - niech walnie głową w betonową ścianę przez kawałek styropianu a potem bez. Ale koniecznie w tej kolejności -
[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?
wkg odpowiedział jelen → na temat → Ochrona, dodatki, akcesoria
Ehhhh .... Zawsze znajda się tacy co wiedza lepiej. Do czasu. Tyle, że potem czasem trudno już zmienić zdanie i opisać to na forum ale cóż - tak działa selekcja naturalna : ( Dyrdymały o uważaniu to sobie można w kieszeń wsadzić jak na zakręcie na twardym z opony zejdzie powietrze i się pojedzie na obręczy. Dwa tygodnie temu na szczęście u mnie skończyło się na potłuczeniach, ale kask chyba będę musiał kupić nowy. 300 m od startu ! Ale piszcie dalej, piszcie ... deszcz pada, pogoda taka średnio rowerowa to się chociaż pośmiać można z tej domorosłej filozofii :) Piszcie póki możecie : ) Okrutne to ale tak mniej więcej to wygląda ... -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
wkg odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Oni uważają, że wszystko co nie jest nimi jest egzotyką. -
Z blatem 36 najszybsze przełożenie masz to samo, najwolniejsze (miękkie) o prawie dwa biegi, no - półtora twardziej. 36/50=0,72 vs 26/42=0,62. To jest 16% twardziej. Z blatem 34 najszybsze przełożenie masz 34/36=0,944 - o 5,5% wolniejsze a najwolniejsze 34/50= 0,68 vs 26/42=0,62. To jest o 9,7% twardziej. Jeżeli nie jeździsz w górach to blat 36 wystarczy pod górę, na asfalt tez w zupełności. Z blatem 34 to już dłuższe górskie podjazdy się zrobi a przy kadencji 80 na asfalcie jedziesz okł 35 km/h. Jeździsz dużo po asfalcie ? Z tym Marinem - to dosyć ciężki rower do zastosowań ścieżkowych - wrzucony link dobrze pokazuje do czego służy: https://www.1enduro.pl/test-marin-nail-trail-6-29-2018/ Raczej się na nim umęczysz. Edit: Merida tez ma boosta, boost to standard szerokości 15x110 i 12x148 to boost. Tyle, że amor słabszy :/
-
Ja i tak zostanę przy Shimano bo mi sięnie chce nawyków zmieniać. Ale w następnym rowerze XC już bez lewej manetki.
-
Się utapla w błocie to działa jak chce ... żyje własnym życiem. Precyzją działania SRAM miażdży.
-
To dobra informacja ... zawsze kaseta ze 2 razy dłużej pożyje 2x jest fajny na góry - dwustanowy - podjeżdżasz z godzinę na młynku a potem blat. Na rekreację też bo w sumie co za różnica, że sobie czasem zmienisz - miła odmiana. Ale jak pot oczy zalewa to się robi słabo :/ A na ciężkim grzmocie Gate znowu tak chętnie nie staję na pedałach żeby z blatu wypychać :/ Piszę to z ptu widzenia 2x10, w 2x11 to jest chyba mniej widoczne poprzez redundancję przełożeń ... Choć ja bym od razu zapodał 36/24 i 11-42 z tyłu mając jeden rower i bywając górach ... Jest trwalsze i tańsze, o tym piszę.
-
No ja bym był ostrożny. Przeszukaj form na TheJW i SRAM GX - nie mam podstaw, żeby nie wierzyć. Mnie to nieco ochłodziło, po jego postach zrobiłem rekonensans wśród znajomych i każdy mówi, że świetny ale znika w oczach. Dziś się ujechałem na jednej z popularnych podwarszawskich tras mtb tak, że nie nie miałem siły kciukiem wrzucić na blat Testowałem sobie opony. I sobie przypomniałem ten wątek ... Jednak napęd 2x to upierd przy bardziej ambitnej jeździe a już w interwałowym terenie to zupełnie. Przy rekreacyjnej jest świetny. Czekam na opinie o nowym napędzie x12 Shimano - tam chyba można wymieniać same zużyte koronki tak jak w x10 czy x11 ...
-
Pewnie Ci umknęło pytanie ale na ile Ci wystarcza napęd GX ? @TheJWpisał wielokrotnie, że na 1000 km czyli w sezonie mi na miesiąc ... trochę mnie to zraziło bo chętnie bym sie pozbył przedniej przerzutki : ((
-
Zaraz tu będą rowery z Biedry polecać Nie chodziło mi akurat o Meridę : )
-
W kategorii cena/wartość ten rower wymiata. No i do tego fantastyczna obsługa gwarancyjna Deca, dożywotnia gwarancja na ramę dla napędu 1x. A na ile wystarcza Ci napęd GX ? Ja na Shimano XT na kasecie, blatach i 4 łańcuchach robię spokojnie 2 sezony czyli 12 tkm ... nie jeździłem na GX ale opinie są przerażające : ( Stąd podpytuję.
-
Nie wiem jak z tym Rose czy on ma boosta ? Z tyłu chyba nawet sztywnej osi nie ma ; ( Marin to już ścieżkowiec ; )
-
Widzisz, osprzęt jest istotny ale nie najważniejszy. A opinie o dostawcach kół mogą Ci się jeszcze przydać więc spokojnie ... Właściwie zaczęliśmy trochę od dupy strony bo najważniejsze to do czego Ty tego roweru będziesz potrzebował. Nie będziesz się ścigał - OK, ja tez się niby nie ścigam tylko nie lubię jak mnie wyprzedzają : )) A na kadencję radze zwrócić uwagę nawet się nie ścigając. A wracając do potrzeb - Mazury Mazurom też nie równe. Jeżeli jeździsz po szutrowych ścieżkach, w miarę płaskich, czasem piach i korzenie jak to Mazury ale generalnie nie szalejesz w terenie i nie masz stromych technicznych zjazdów to geometria XC z kątem główki 69,5 i amor o średnicy 32mm ze skokiem 100mm jest idealnym rozwiązaniem. Jeżeli zaś jeździsz po bezdrożach, wąskimi, krętymi stromymi ścieżkami wydeptanymi w lesie przez ludzi lub zwierzęta to ten ostatni Canyon będzie super. Mi i na Mazowszu kilka razy na zjazdach zdarzyło się fiknąć przez kierownicę : ) Masz taki problem - patrząc na twój rower - że teraz wszystko będzie wydawało się świetne ; ) Może to perspektywa ale wydaje się, ze masz siodełko bardzo wysunięte do tyłu, siedzisz prawie nad tylna osią, to sprzyja małej kadencji (źle), rama pewnie przykrótka ... Osobiście brałbym napęd Shimano. Ze względu na koszty eksploatacji. Wybierałbym spośród tych Canyonów. Gate też nie jest zły ale niestety nie jest lekki. Rockridery widuje się na wyścigach i to wcale nie w ostatnich sektorach. Wybierz rower który Ci się podoba - najlepiej na booście, z amortyzatorem 32mm (30 jest już za wiotki a szczególnie przy twojej wadze), najlepiej Reba - dobra i tania w eksploatacji. Tańsza od Foxa. Napęd Shimano nie jest zły od SLX w górę.
-
To miałeś szczęście. Ja wysłałem do nich kilkanaście maili - jak grochem o ścianę. Telefon - odbiera jakaś osoba zupełnie niezorientowana, odsyła do kolegi, kolega nie odbiera, jak odbierze to nie ma czasu, mówi, że oddzwoni ale nie oddzwania - jakiś horror. No to poczytałem opinie na grupie i uciekłem gdzie pieprz rośnie. Spróbuj załatwić u nich reklamację - czego oczywiście nie życzę. Wziąłem u Daveo - świetny kontakt przed i po sprzedaży. Nie pisałbym tego gdyby nie masa podobnych opinii.