Skocz do zawartości

Kolmark

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    629
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kolmark

  1. Kolmark

    [Hamulce] Formula C1

    Jeśli chcesz kupić jako nowe, to średnio polecam, ale jeśli miałbyś się pozbyć za półdarmo (np. zdejmując z zakupionego Canyona), to zdecydowanie warto sobie zostawić do roweru treningowego. Moc C1 jest porównywalna z mocą starszych SLX-ów (wydają się nieco mocniejsze), modulacja o niebo lepsza. Do gumowatej klamki, trzeba się przyzwyczaić i już. Jedyne, co mnie w nich irytuje, to ZAWSZE delikatnie ocierające klocki i za nic tego nie potrafię wyregulować. Klocki są po prostu zbyt blisko tarczy, nie wracają tak ładnie, jak w SLX czy XT.
  2. Mam metaliczne klocki Shimano bez radiatorów. Nie pisałem o nie wiadomo jak długim hamowaniu, dosłownie kilka sekund MOCNEGO wciskania i już dzwonią, na szczęście zaraz przestają.
  3. IceTech odradzam. Mam w rowerze startowym ze względu na wagę, ale nie bardzo to działa. Hamuje bardzo dobrze, ale po mocnym naciśnięciu i trzymaniu dosłownie kilka sekund tarcze dość mocno się nagrzewają i falują, w efekcie ocierają o klocki. Po wystygnięciu znów jest dobrze i tak wciąż... Więcej nie kupię. Poprzednie tarcze XT albo XTR "pełne" były najlepsze na świecie.
  4. Niewykluczone, że założono niewłaściwe oringi, tzn. nie do końca odporne na działanie oleju/smaru, albo o nieodpowiednich rozmiarach, ewentualnie wcale ich nie wymieniono. Wystrzelenie uszczelki jest spowodowane przedostawaniem się powietrza ze sprężyny powietrznej do dolnej goleni, więc masz do zrobienia pełny serwis i raczej w innym miejscu niż poprzedni. Moim zdaniem serwis pokpił sprawę.
  5. Robiłeś coś przy tej Rebie, albo ktoś inny? Jest oryginalna?
  6. Pozostaje wizyta w serwisie, chyba że masz nasadkę 24mm, to odkręcisz korek i spróbujesz wtedy przedmuchać zawór sprawdzając, czy przepuszcza powietrze. No i zaglądniesz do wnętrza komory.
  7. Ile dmuchnięć pompką robisz zanim manometr pokaże ciśnienie jakie chcesz? Bo jeśli to tylko ciśnienie w wężyku, nie dmuchniesz więcej niż raz, może dwa. Do komory powietrznej trzeba dmuchnąć kilkanaście-kilkadziesiąt razy, bo jest dużo większa, niż objętość pompeczki do amortyzatorów. Jeśli dmuchasz kilkanaście co najmniej razy, a amor nie ma nic powietrza, to by znaczyło, że całe wypuszczasz odkręcając wężyk. Trudno tego nie zauważyć, bo to nie zwykłe psyknięcie jak przy odkręcaniu wężyka, tylko sporo dłuższe i głośniejsze. Może na początek nie wkręcaj wężyka tak głęboko, wystarczy 2-3 obroty (poznasz po tym, że w czasie pompowania nic nie ucieka na zewnątrz). Mam dwie pompki do amorów i jedna (właśnie BETO , ta druga to Canyon) daje podobne objawy jak u Ciebie, gdy ją za głęboko wkręcić, problem występuje tylko przy pompowaniu SID-a, z Rebą nie ma problemów. Co prawda powietrze nie schodzi całkowicie, ale np. o 20PSI. Przy odkręcaniu wężyka ma być słychać cichutkie i króciutkie psyknięcie, jakbyś przyłożył pośliniony palec do rozgrzanego żelazka. Jeśli trwa dłużej i jest głośniejsze, to źle coś robisz. Gwałtowną ucieczkę powietrza powinno też być widać, zwłaszcza przy dual air - amor delikatnie się skurczy, nawet jeśli komora (-) jest pusta.
  8. @kozoduj Rozmiar rozmiarem, ale wiele zależy od osobistych preferencji. Mam kolegę, który kupił rozmiar M będąc mojego wzrostu (180cm, noga 84-85cm) i jest zadowolony, podczas gdy ja na jego rowerze czuję się poskładany w scyzoryk. Swojego Canyona CF 5.9 kupiłem w rozmiarze L (kalkulator pokazywał M) i jestem zadowolony, ale ja nie lubię krótkich rowerów z długim mostkiem, wolę odwrotnie. Moim zdaniem Twój rower będzie dla Ciebie za mały, przy takiej nodze sztyca będzie wysunięta na maksa i może brakować, masz nogi 10cm dłuższe niż ja mam. Powinieneś wyjąć sprzęt z pudła i się przymierzyć, bez tego się nie dowiesz. Poza tym kokpit może być za blisko. @kophiphi Dla Ciebie L-ka powinna być dobra, ramy Canyon-a są dość długie, chyba że masz ręce do kolan to dasz dłuższy mostek, ewentualnie sztycę z offset-em, ale nie sadzę.
  9. Podejrzewam, że nie tyle o gwint, bo on ma mniejszą średnicę niż tłoczysko za tym gwintem, które ma na dodatek dość ostrą krawędź Spróbuj coś podłożyć, np. owiń gwint i krawędź kawałkiem izolacji, posmaruj olejem i przejdzie bez uszkodzenia. Zobacz, czy nie ma zadziorów na tej krawędzi, gwintowana końcówka jest maszynowo zawalcowana i coś tam mogło się wystrzępić, choć nie powinno.
  10. Kolmark

    [Hamulce]shimano m395 czy 445

    Co masz na myśli pisząc "większy tłoczek"? Jeśli średnicę, to MNIEJSZA średnica tłoczka w klamce daje WIĘKSZĄ siłę działającą na tłoczek w zacisku, a więc większą siłę hamowania (prasa hydrauliczna, prawo Pascala).
  11. Też bym się nie odważył, oczami wyobraźni widzę, jak mój rower odfruwa, wali w przednią szybę samochodu za mną, odbija się naprzeciwległy pas i przejeżdża po nim tir... A poważnie: jeden rower wożę zawsze wewnątrz auta, po prostu na tylnej kanapie (oczywiście odpowiednio zabezpieczonej starym grubym kocem), dla pewności można go przypiąć pasami bezpieczeństwa, albo pasami do mocowania bagażu. Zawsze da się gdzieś taki pas zaczepić. Jedyny kłopot jest w autach trzydrzwiowych (bardzo kłopotliwy załadunek), bo szerokości nie braknie. Nawet Matiz spokojnie pozwala rower zmieścić, kiedyś tak wiozłem dwa i to w kartonach, było jeszcze łatwiej.
  12. Bo muszą się nachapać? Ja swojego cf 5.9 kupiłem za 5900zł w ubiegłym roku i był cenowo nie do pobicia.
  13. Założenie węższych opon komfort Ci pogorszy, bo będziesz musiał jeździć na wyższym ciśnieniu. Poniżej 2.0 bym nie schodził. Zastanów się raczej, czy rzeczywiście potrzebujesz MTB, czy raczej roweru typu cross. Koła, a właściwie obręcze są tego samego rozmiaru, tylko do cross-a założysz opony co najwyżej 1,75 cala szerokości.
  14. W komorze (+) amortyzatora solo air powinien być tylko smar, bo olej po krótkim czasie spłynie sobie z komory (+) do komory (-) przez otwór wyrównawczy. Dlatego jest tam smar, a nie olej. Te kilka cm3 oleju, które pojawią się komorze (-) zmniejszą jej pojemność i spowodują zmianę charakterystyki pracy - pogorszenie czułości na małe nierówności. Im więcej oleju tam się dostanie, tym bardziej charakterystyka pracy amora będzie podobna do takiej, jak gdyby komorę (-) miał nie napompowaną.
  15. Oglądałem go dziś, ale jak dla mnie za mało światła daje i za duże skupienie (mam Solarstorm, który trawę zapala na pełnej mocy ). Może być podstawą do modowania, ale przekonać się można dopiero po zajrzeniu do środka. Jeśli ktoś nie ma żadnego światła, to takie biedronkowe byłoby całkiem ok.
  16. Taki trochę łatwiejszy utwór Dead Can Dance. Albo Laika Sona Jobarteh Dużo tego bym znalazł
  17. Kask jest kask, żeby był dopuszczony do sprzedaży, musi spełniać określone wymagania, tak ten za 500zł jak i ten z Biedronki za 56zł. Różnica polega na jakości wentylacji, wadze kasku i wyglądzie. Dla przeciętnego amatora kask z Biedronki do jazdy na co dzień w zupełności wystarczy. Sam chciałem sobie kupić biały, który wyglądał naprawdę przyzwoicie, ale potrzebuję M, a były tylko L. Na zawody mam kask SH+ Zeus, ale do treningów nic lepszego od biedronkowego kasku nie jest mi potrzebne.
  18. Po obniżeniu amortyzatora z dual air wzrasta progresja z powodu zmniejszenia komory (+), ale jednocześnie zwiększa się nieco objętość komory (-), co skutkuje większą czułością na początku skoku. Mam m.in. Rebę SL dual air z 2008 roku ustawioną na 100mm i pracowała cudnie, progresja niezauważalna, praktycznie liniowa praca w całym zakresie. Sadzę, że nie zauważysz zmiany w pracy po zmianie skoku, w tych starszych amorach komora (+) była duża. Może coś byś zauważył po zmianie na 80mm, ale nie sądzę, owa Reba jest teraz w rowerze żony, ustawiona na 80mm właśnie i dalej pracuje pięknie.
  19. www.cog.de/fileadmin/downloads/ORing_polnisch.pdf strony 13 do 22 dużo Ci wyjaśnią, ale i tak warto chociaż zapoznać się z całością.
  20. Kolmark

    [2016] Napęd X01 12s

    Takie małe porównanie: 22/34=0,647 22/32=0,688 24/34=0,706 24/32=0,75 42/13=3,231 42/12=3,5 42/11=3,818 44/13=3,385 38/11=3,455 38/50=0,76 W tej chwili jeżdżę (w treningówce 26"): korba 42/32/24, kaseta 11/34, więc najtwardsze przełożenie mam 3,818, najbardziej miękkie 0,706. Gdybym założył napęd 12 rzędowy 38-11/50, byłoby to odpowiednio: 3,455 i 0,76. To już bardzo blisko i gdyby nie cena, spokojnie mógłbym przechodzić na 1x12. Pozostaje problem przekosu, ale czekam cierpliwie, aż któryś z konstruktorów zada sobie pytanie: a po co właściwie potrzebujemy 12 przełożeń? I skonstruuje kasetę 11/50 8-mio lub 9-cio rzedową, ALE O MNIEJSZEJ SZEROKOŚCI. Kłopot polega na tym, jak zestopniować taką kasetę "w środku" pomiędzy 11 a 50 zębów
  21. A kto Ci zabroni wlać? Do nowego amortyzatora może bym nie wlewał, ale moje dwa mają 6 lat (SID) i 8 lat (Reba) i chodzą na mobilu 1 5W40 (wlanym do tłumika) że hej SID pracuje tak trzy lata, Reba 6 lat. Nic się nie dzieje bo dziać nie może, olej silnikowy również musi być odporny na wysokie temp. pracy, tak samo zawiera dodatki ograniczające pienienie itd. jedyny problem jest taki, że niekoniecznie tłumik będzie działał tak samo, zależy jak trafisz z lepkością. Niemniej działał będzie, blokada pracuje prawidłowo, flood gate również, regulacja tłumienia tak samo. Do smarowania ślizgów wlewam olej przekładniowy i też pięknie to działa, choć bywa, że przy niższych temperaturach w okolicy +5 amor robi się strasznie tępy, w końcu olej ten przeznaczony jest do pracy w temp. bliżej 100 stopni niż 5-ciu. Zresztą i tak nie mam z tym problemu, bo zimą używam stalowego sztywnego widelca, szkoda amora wystawiać na działanie słonej wody.
  22. Kolmark

    [rower] Ech ten karbon

    Moim zdaniem nie jesteś w stanie wyczuć różnicy alu-carbon. Śmiem twierdzić, że karbonowa rama Canyon jest piekielnie sztywna (mam Grand Canyon CF 5.9 z ubiegłego roku), znacznie sztywniejsza, niż rama w moim starym KTM RACE LC Elite z 2008 roku. Tyłek bardziej obrywa na Canyonie, pomimo tego, że sztyce obydwa rowery mają akurat tej samej średnicy (30,9), w obydwu stosuję opony bezdętkowe i jeżdżę na niskich ciśnieniach, co najwyżej 2bar z tyłu, z przodu 1,8bar. W obydwu używałem tego samego siodełka Specialized Romin. Są plusy: Canyon lepiej podjeżdża i zjeżdża od KTM, jest spokojniejszy w prowadzeniu i jednak nieco szybszy.
  23. Kolmark

    [2016] Napęd X01 12s

    Obaj macie rację, tylko jeden (Arni) liczy punkty procentowe, a drugi (Marcinusz) procenty To nie to samo.
  24. Nikt Ci uczciwie nie odpowie bez znajomości składu owego środka, ale w ciemno mogę zdecydowanie odradzić. Jeśli w składzie są silne związki alkaliczne, zniszczysz amortyzator bezpowrotnie, bo aluminium jest amfoteryczne (rozpuszcza się również w zasadach). Zresztą po co kombinować? W cenie poniżej 20zł za litr da się kupić litr alkoholu izopropylowego, ta ilość starczy Ci na kilka serwisów amora, jak nie na kilkanaście. Za 50zł można kupić 5-cio litrowy kanisterek
  25. Kolmark

    [Rama] pod v-brake 29er

    O ile wiem, to nie ma już takich ram, tym bardziej amortyzatorów 29" z piwotami, ani kół 29" pod v-brake, bo wszystkie są pod tarcze. Jedyne ramy z piwotami na ten rozmiar kół to ramy do rowerów typu cross, ale nie wejdzie Ci tam szersza opona MTB, chyba maks. to 1,75.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...