Skocz do zawartości

lewocz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 886
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lewocz

  1. Biesz766 - nie zrozum mnie źle ale tak bronisz tych chińczyków jak byś co najmniej spółkę z nimi miał Na opłaty nigdzie nie narzekam, wręcz przeciwnie byłem na nie przygotowany. Opisałem transakcje taką jaka była, podałem wysokość opłat i nie narzekałem na nie. Napisałem tylko, że byłem zaskoczony..no by byłem. Negatywna ocena jest związana z jakością towaru. Może ktoś inny uniknie takiej wpadki przy tym produkcie. Ja osobiście nie szukam firm mających magazyny w Europie bo do niczego mi to potrzebne nie jest. Bardzo mało rzeczy wzbudza moje zainteresowanie na aliexpress i innych tego typu portalach. Co do o kupowania sprawdzonych przedmiotów to nie bardzo rozumiem. Kto ma dokonać pierwszych zakupów i recenzji? Ktoś chyba musi zaryzykować. Rozumiem, że nie Ty .
  2. Wrzuć na luz. Ja kupowałem, ja zapłaciłem ze swoich. I nigdzie nie narzekałem, kupując tą sakwę liczyłem się z tym, że być może wywalam 2 stówki. I faktycznie tak się stało bo jak pisałem produkt to jedno wielkie g....za spore pieniądze. Gdybym kupił ją gdzie indziej i te kilka złotych taniej to nic by nie zmieniło. Dalej był by to gniot. Ten post napisałem tylko po to co by nie dali się omamić magii fajnych fotek. Jeśli kogoś interesuje to mogę zrobić kilka fotek, jak to wygląda w realu na rowerze itp..jakiś mini test. Sprawa istotna o tyle, że sama marka Rocbros naprawdę mocno się przepychała od jakiegoś czasu i można było sądzić, że jakościowo nie odstają od uznanych i renomowanych producentów akcesoriów bagażowych. Jak na razie sprawa wygląda tak Torebka na ramę , montaż przy główce ramy - cena bez cła nawet nawet - jakoś b. dobra Opisana sakwa - cena nawet bez cła b. wysoka , jakość poniżej krytyki Bidon na narzędzia - bardzo fajny, ale cena baaaardzo wysoka, około 40 zł. Poważnie myślałem o oficjalnym imporcie akcesoriów tej marki. Jeszcze dam jej pewnie kilka szans, ale póki mój zapał delikatnie ostygł.
  3. Widziałem, że kiedyś, chyba nawet Ty coś pisałeś i tym, ale przecież to tylko jedna sakwa. Miałem upatrzony konkretny produkt, nie bardzo mi się chciało siedzieć i grzebać po ali szukając innych sprzedawców. Zresztą nawet to nie zmieniło by faktu, że produkt okazał się być drogim bublem
  4. Otrzymałem dzisiaj sakwę https://pl.aliexpress.com/item/ROCKBROS-Bicycle-Bag-18L-Portable-Waterproof-Cycling-MTB-Bike-Bag-Pannier-Rear-Rack-Seat-Trunk-Backpack/32816411387.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.484a5c0fNgsIAV Zamówiona z czystej ciekawości bo o ile kilka różnych pierdół już miałem to byłem ciekawy jak chłopaki w Chinach radzą sobie ze sprzętem wyższej klasy. Paczuszka dotarła po około miesiącu. Oczywiście wcześniej pisemko z informacją o cle. Sakwa ( jedna sztuka) na ali wychodzi około 170 zł. Elegancko doliczyli mi 4,7 % cła + 23% Vatu + opłata za oclenie 8,50 + dowód opłaty celnej 6 zł + zainkasowanie należności 3,40. Po tych opłatach sakwa wyniosła mnie około 215 zł. Byłem przygotowany na takie opłaty aczkolwiek ich wielkość trochę mnie zaskoczyła. Co do samej sakwy - z Rockbrosa miałem już kiedyś inną torebkę i spodobała mi się, dlatego też od pewnego czasu obserwowałem tą markę i chociaż akurat nic nie potrzebuję to chciałem sprawdzić jakość wobec czego zdecydowałem się na tą sakwę. Budziła zaufanie na zdjęciach i wyglądała na solidną. Real - kicha, gniot i badziewie. Mała, cienka, kiepski system montażowy. Jak dla mnie warto co najmniej 80-90 zł. Odradzam. Dostałem dwie inne paczka, jedna poniżej 20 euro, też miałem pismo, ale przeszła bez opłat. Druga na około 25 euro, też mi naliczyli chociaż liczyłem na to, że odpuszczą. Generalnie mój zapał do zakupów na ali troszkę zaczyna słabnąć
  5. lewocz

    [FOX DHX 5.0 Coil] jaki olej ?

    Skoro nawet nie wiesz jaki olej to jak zamierzasz serwisować
  6. Po pierwsze zakup był na fakturę, a to prawnie wyklucza możliwość zwrotu. Po drugie musiał to najpierw zauważyć co nie jest takie oczywiste jeśli ktoś faktury przekazuje zewnętrznej firmie księgowej. Co do honoru to owszem, to jest ważna sprawa, nie uważam jednak, że to jest mus. Po prostu osobiście uważam, że tak jak oczekujemy "honoru" od firmy, tak równie dobrze bym widział "ludzką uczciwość" po drugiej stronie tym bardziej w przypadku gdy strona nic nie traci poza możliwością nabycia towaru po "niechcąco" zaniżonej cenie. Tak kiedyś się zastanawiałem czytając różne fora. Kto na nich pisze, bo generalnie to same ombnibusy. Jak to więc jest, że teoria swoje, a życie swoje. Dlaczego walą się mosty, rowery po wyjeździe z serwisu nie działają tak jak powinny, programy i aplikacje się wieszają i wywalają błędy, ściany w domach są krzywe, pociągi i autobusy się spóźniają, sklepy internetowe nawalają, itp itd. Czyżby ta garstka nieomylnych skupiła się na forach, czy może po prostu tak to już jest, że ludzką rzeczą jest się pomylić i czasami warto zachować się normalnie...jak człowiek ....bez oglądania na paragrafy.
  7. Nie widzę nic nadzwyczajnego w takiej sytuacji. Ludzie robili błędy, robią i nadal będą robić. Jak widać mylą się nawet inżynierowie od mostów i wiaduktów ( Genua) Ktoś tam w sklepie się pomylił, jeśli kupujący otrzymał zwrot wszystkich środków to osobiście nie widzę problemów. Kodeksy i paragrafy nie zostały napisane pod natchnieniem Ducha Świętego i nie są złotym środkiem na wszystkie sytuacje. Oprócz paragrafów jest jeszcze coś takiego jak ludzka przyzwoitość. Ciekawe jak by kupujący zareagował na odwrotną sytuację. Znam taką z autopsji...spory zakup na pewnym portalu aukcyjnym. Kilkanaście przedmiotów , wartość coś koło 700 zł. Wśród nich znalazła się dętka zakupiona za 149 zł. Normalna, zwykła, butylowa, wentyl Presta. Oczywista pomyłka, brak przecinka. I co w takim przypadku?
  8. Na singletracku to Ty się lepiej tym rowerem nie pokazuj
  9. Jest taki temat - zamknięty już. Tygrysek87 pisze, że zakupy zrobił miesiąc temu więc tylko potwierdze, że coś jest nie tak z tym biznesem.
  10. Co to za namiot to puszcza deszcz? Toż jedynie na wysypisko śmieci się nadaje. Z tych namiotów, które używałem ( 2 x Marabut, Coleman, Minima Camp) żaden nie puszczał wody na deszczu.
  11. Byłem tam jakieś 3 tygodnie temu. Woda poniżej kolan. Gorąco było więc nawet butów nie ściągałem
  12. Ja często wysyłam towar w oryginalnych opakowaniach. Nie zawsze pakuję jeszcze do dodatkowego pudełka ( zależy od zawartości) ale ZAWSZE owijam czarną folią, tak żeby nie było widać jaka jest zawartość.
  13. Rodniańskie fajne, przeszedłem piechotą całe pasmo. Z perspektywy czasu roweru bym tam nie wziął, bardziej by przeszkadzał niż pomagał. Ale z drugiej strony rower daje sporo możliwości szybkiego przemieszczania się dolinami, dojazdów w wyższe partie gór itp. Jak już zaczepiliście o Rumunię to macie tam jeszcze wyjazdów na kilka lat.
  14. Jeśli ma to być klasyczna torba na kierownicę i sprzęt na lata to nie widzę konkurencji dla Ortlieb Ultimate 6M
  15. Okulary Alpina Twist Four. Dają radę, chociaż jak na mój gust w pełnym słońcu mogły by deczko mocniej się ściemniać. Poza tym wszystko wporzo..leżą na nosie porządnie, nie zsuwają się itp.
  16. Pół dnia na komisariacie to i tak nieźle. W Polsce jest gorzej bo życie można tam stracić ( głośna sprawa ostatnio w mediach) Lepiej przeprowadź się do Monaco albo Szwajcarii
  17. Nie strasz ludzi. Od lat tabuny Polaków jeździ na Ukrainę i do Rumunii i wracają cali i zdrowi. To nie Mordor tylko normalne kraje..ot trochę biedniejsze niż Polska. Zwłaszcza Ukraina niekiedy wręcz przybija. Co do środka lokomacji to wiele razy odniesłem wrażenie, że turyści rowerowi budzą bardzo dużą sympatię. Nie wiem z czego to wynika, ale mam wrażenie, że tubylcy dużo lepiej traktują bikerów. Być może chodzi o to, że rower to jednak synonim ubóstwa, do tego dochodzi kwestia wyglądu. Rowery, sakwy po wielodniowej jeździe są brudne, zakurzone, nawet wypasione Ortlieby sprawiają wrażenie "biednych"
  18. Być może..faktem jest, że nie używałem, jednak w jego wodoszczelność uwierzę gdy ktoś poleci na kilkudniową co najmniej wyprawę i przetestuje go podczas jazdy w deszczu. Torba zaczyna wtedy pracować, ocierasz ją kolanami, co jakiś czas ma kontakt z innymi ciałami, otwierasz i zamykasz, może się trochę poprzecierać co nie poprawia jej parametrów. Jeśli przejdzie taki test i kilka osób to potwierdzi to być może ja kupię. Bo póki co jedną widziałem na własne oczy jak kumpel wodę wyrzymał ( w Krempnej na kwaterze) i o kilku słyszałem od osób, którym raczej wierzę.
  19. To dziwne bo bo znam kilka osób, które posiadały torby tego producenta i o wodoszczelności nie ma mowy. Torba na kierownicę przemokła po kilkunastominutowym kapuśniaczku. Dużo o nich jest na forum PODROZEROWEROWE.INFO - warto zaglądnać i pozbyć się złudzeń bo nawet solidne i drogie Apidura czy Ortlieby nie zawsze dobrze radzą sobię z deszczem.
  20. "mają wszystko" mają ceny
  21. Ok - mamy dogmat. Pewien gość mówił, że gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym na czym się znają to na świecie zapadła by cisza. Ja się na tym nie znam więc nie zamierzam dalej dyskutować, ale wersja z docinaniem starej kasety przez nowy łańcuch jest dla mnie tak samo naciągana jak ten łańcuch
  22. Żeby podciąć to musi mieć z czego, a zjechana kaseta raczej nie daje dużo możliwości. Idąc tym tokiem rozumowania każdy nowy łańcuch docinał by sobie kasetę pod swoje potrzeby. Może po prosty naciąga się na tyle, że dogaduje się w końcu z kasetą. Może te relacje są w obie strony. Osobiście się nie znam na tym ale z autopsji wiem, że faktycznie pod początkowych protestach często kasetom udaje się dać drugie życie.
  23. Nie bardzo rozumie. Nie dość, że kaseta jest zużyta to nowy łańcuch jeszcze ją "podbiera" i wtedy robi się dobrze?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...