Chleje24na7

@uzurpator dałbyś jakieś źródła?

Dlatego są w tyle. Rynek wymaga napędu 1x12 w grupie XT już od 2019 roku, albo nawet 2018. I ma w rzyci, że shimano tego nie dał, dlatego przeszli na sram. Shimano to jednak jakość, ale konserwatyzm ich niszczy.

Jaki ten świat niesprawiedliwy

Jak na rok 2015 kiedy XTR DI2 wyszło, to już wtedy kable były passe. Uważam, że spora część potencjalnychnabywców elektryki właśnie z tego powodu zrezygnowała. Przynajmniej ja tak miałem z XT DI2

up. Robią to od dawna przecież

Shimano SLX ze zmieniarką XT jest montowane w rowerach AM/Ęduro wyłącznie w ich najtańszych konfiguracjach. Wszystko inne to Sram NX Eagle+

Wg mnie wszystko jest eleganckie i wymienne baterie to miodzio. Szkoda, że cena zaprowa jak X01 ma MSRP $2k, przy doliczeniu vatu u nas (elo) to wyjdzie $3k=12k za zestaw. Przy GX może to zejdzie do $1500 plus vat. Shimano w segmencie premium/zawodniczym idzie na dno, jak SR Suntour dawniej.

Ostatnie wyczyny SH pokazują jak można wszystko spartolić :/ Na ali nie znalazłem kaset XD za pół ceny takiego GXa. Masz jakiś link?

Micro Spline jest genialnym rozwiązaniem, ponieważ wprowadza koronkę 10T i dodatkowo technologicznie bez problemu zrobić kasetę klasy Altus/alivio na ten bebenek, a w XD się nie da. HG powinno zdechnąć przy premierze XTR M9000 imho.

@Punkxtr trafił w samo sedno problemu. W shimano brakuje mobilności i szybkości odpowiadania na zmiany, co jest w SRAM. Wraz z nowym XTR12, powinni od razu XT12 wypuścić i porzucić okres wydawczy. Przecież, przy wydaniu XT8000 chwalili się wszędzie, że XTR i XT były projektowane jednocześnie. Przykłady: -> SRAM daje 1x11, który podbija rynek i jest w miarę nasycony -> shimano wypuszcza swój odpowiednik, ale bardzo późno -> Sram wyrzuca 1x12, który na dwa lata wyrzuca XTR M9000 z topki rowerów OEM. -> Shimano wypuszcza świetne hamulce > Sram anuluje Elixiry i zabija markę AVID -> następnie wprowadza guide, które są całkiem niezłe i pojawiają się w każdym OEMie. Przykładów mnożyć i mnożyć... Ale też jak napisałem powyżej. Sram też zaliczył ogromną wpadkę - wypuszczając idiotyczny bębenek XD sprawił, że Shimano jeszcze istnieje w napędach 1x11. W innym wypadku byłby KAPUT. Ja jestem gotowy na zmianę XT 11sp na SRAM GX z manetką XTR 12, ale na samej manetce Shimano nie wyżyje.

Chodzi o to, że sram nie jest w stanie wyprodukować kasety tańszej jak GX.

Sram nie przewidział jak napędy 1x11/12 podbiją rynek. W innym wypadku nie wymyśliliby tak debilnego bębenka jak XD, przez który ceny kaset są zaporowe, shimano byłoby zmiecione.

Chyba w 2017 roku tego Sunrace pokazali. xD

Wyślij zdjęcia

Kross w B+ też podmienił XTR na FSA czy RF. Xtr poza cynglami mało mnie obchodzi, boję się o XT

Prawdopodobnie DT ma wyłączność na jakiś czas (np. do wyjścia XT/lub na rok), a następnie będą innym sprzedawać patent. Tak samo sram zrobil z XD

Wyjdę poza temat szosowców, ale patrz jak można zrobić z najniższej i najtańszej wersji roweru w kolekcji sprzęt który wygląda najlepiej i unikatowo. Dust 1.0 i dust 2.0, który wygląda nijako . Jakbyśmy patrzyli na sam napęd to możemy kupować rowery na samych katalogowych ramach kinesisa (CTM scroll/romet tool/kellys swag itp.) i mieć to samo, ze zmieniarkami XT zamiast SLX

Dzięki za cynk! Ostatnio przeglądałem jak mieli katalog 2018, gdzie takiego cuda nie było

U DT4u nie mają stalowego bębenka pod 3 zapadki. Mam kasetę XT i w porównaniu do SLX dostajesz tylko 3 mniej wżerów, a do deore 4.

Ja mam ratchet, a chcę kupić 3 zapadki ze względu iż jest tańszy o ponad 100-120zł, a dodatkowo mogę sprzedać zapadki z ratchet za 50-60zł przechodząc na zapadki. @Cervantes nie trzeba samsam uzywam igły do szycia na jednej z wypustek i jest spoko.

Po zobaczenku na jutubie jak serwisować piastę: 1) 3 zapadki na trasie też można przeserwisować bez specjalistycznych narzędzi (ale po co, kto robi piasty na szlaku)? 2) Aha. 3) punkt 1 A coś innego? Policzyłem, że zębatki ratcheta mogę za 50-60 sprzedać, a z bębenkiem za nawet 100 zł, co daje 100 zł za nowy bębenek zamiast 250.

a ja mam pytanie z innej czapy. Mam ponacinany bębenek ratchet 350. U dt4u bębenek pod ratchet kosztuje 220-230 zł, a 3 zapadki 120-150 zł. Jest jakaś różnica w działaniu tych systemów? Oczywiście taka, która można odczuć

Wichu Ci go uratuje i pojeździ on 5 lat. Dodatkowo zrobi to w miarę tanio.

Ja nie pracowałem na serwisie, ale miałem od cholery "części" z napędów i robiłem wiele mariaży, które w teorii nie są kompatybilne. Nauczyłem się jednej rzeczy - wszystko to co działa w systemie 1:1 lub zbliżonym można mieszać ile się chce ponieważ granica błędu jest tak duża, że różnice w mikrometrach nie mają żadnego wpływu. W shimano 11 przecież, nawet przy dwóch pełnych obrotach baryłką ciężko jest rozregulować napęd... Ostatnim moim dzikim mariażem było wymieszanie starej SRAM X5 9sp z manetką XTR M9000 11sp i kasetą sunrace 11-42 10sp i działało spoko i też wszystko testowane na stojaku, a doświadczenia z objazdu były takie same jak na stojaku. Stare systemy jak 1:2 to samo ZUO i jedynie objazd daje radę

Stojaczek, ale w praktyce różnice w porównaniu do stojaka są małe. Z mojego doświadczenia wiem, że jak na stojaku coś dobrze działa w terenie będzie podobnie, a jak na stojaku słabo to na pewno kijem rzeki nie zawrocisz.