Zadaj sobie jedno bardzo ważne pytanie. Ile razy dziennie rozkuwasz łańcuch, ile tygodniowo, ile miesięcznie, rocznie. Policz, cofając się aż do samych narodzin ile tych rozkuć było. Komfortowy motylek, siodło, kiera, oponka. Zatraciliście chęć cierpienia jak nasz zbawiciel.