Fajnie..... ale jako że wielokrotnie lakierowałem różne ram w mojej 30 letniej historii zabawy z rowerami, podzielę się z tobą moimi doświadczeniami.
Przygotowanie, i lakierowanie to masa roboty a efekt marny. Lakier słabo się trzyma. Wygląda dobrze, ale trwałość powłoki mizerna. Nakład pracy- dupny kilkanaście godzin.
Jak ma być w miaro tanio i dobrze- tylko lakierowanie proszkowe. Całość zamknie się w około 200 zł i nie musisz poświęcać paru dni roboty.
Jeśli chodzi o amortyzator- to trzeba się upewnić czy wygrzewanie w piecu nie zaszkodzi (magnesjum).
Wykończenie- naklejki, klar- to już indywidualna sprawa.