Sabotage, taki jak z linka, który wkleiłaś. W moim wymieniłem już niemal wszystko prócz ramy. Różnica jest w manetkach bo na dzień dobry (za niewielką dopłatą) dostałem deorki. Kobita ma taki z damską ramą ale na gorszym osprzęcie. Nie narzeka. Kumpel z takim osprzętem jak w linku (różnica to manetki deore, w linku jakieś gripshifty) zrobił ~15kkm. Poza wspomnianymi hamulcami nie ulepszał roweru. Tak jak pisałem, mój już tylko ramą przypomina oryginał ale o samej ramie nic złego nie napiszę. Mało nie ważę i ma co targać. Żeby nie było, zmieniałem osprzęt bo.... miałem za dużo gotówki, nie żeby się psuł .
Py.Sy. Z tego co widzę to kupowałem od tego samego gościa (oborniki śląskie) ale w sklepie stacjonarnym w Wołowie.