Amortyzator ma zapewniać trakcję, ewentualny komfort to tylko pochodna tego! Oczywiście o ile dany model pozwala można ustawić go totalnie "na pluszowo" niemniej grozi to częstymi dobiciami, a i zbyt duży SAG też pewnie upośledza pracę widelca i geo roweru w pewnym stopniu.
W kwestii za ile - tak orientacyjnie za 600-700zł, czasem nieco mniej, można rozglądać się za czymś nowym co działa w miarę poprawnie lub używką z nieco wyższej półki, za 1000-1500zł to już spory wybór uznanych modeli typu Reba, Epicon, itp. Pozostaje jeszcze kwestia jaki skok i pod jakie koło, oś, sterówkę i hamulce. Niektóre kombinacje są trudno dostępne, a niektóre wogóle, np. piwoty praktycznie całkowicie wyginęły w nowych "ambitniejszych" konstrukcjach.
Górnej granicy cenowej nie ma. Powyższe tyczy się widelców do szeroko pojętego XC, widelce do "rąbanki" to jeszcze inna bajka i ceny.