Skocz do zawartości

modrzew

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 218
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez modrzew

  1. Między „rekreacją” a „agresywną, sportową, wyczynową jazdą” jest jeszcze sporo stanów pośrednich. Czasami ujechanie się w trupa w jakimś fajnym terenie to też rekreacja Nikt chyba nie jedzie po Lidlu bez powodu. Punktowane są rzeczy rzeczywiście słabe, jak te nieszczęsne kurtki, i jednocześnie chwalone dobre, jak np. stojaki serwisowe.
  2. Szkoda czasu, naprawdę. Oszczędź sobie rozczarowania.Kurtki to ceraty, nieważne jak opisane - przeciwdeszczowe, softszel, itp. każda ma tę samą wadę. Spodenki, abstrahując od rozmiarówki bo to jednemu pasuje drugiemu nie, mają tragiczne wkładki. Ot, kawałek gąbki pokryty tkaniną. Szybko się to ubija, nasiąka potem i nie chroni przed otarciami, czyli nie spełnia swojej roli.
  3. modrzew

    [2016] Nowości Unibike

    Wojtas dobrze to podsumował. Przecież nikt co roku nie czeka na nowości od Unibike tak jak na nowości Speca czy innego Gianta. To tylko lokalna firma sprzedająca sprawdzone i bezpieczne dla nich rzeczy. Mogli by nawet w ogóle nie zmieniać malowania czy osprzętu przez 2-3 sezony, a i tak sprzedadzą pewnie podobną ilość rowerów. Można to porównywać przykładowo z Transrowerem, a nie tuzami z branży.
  4. Miałem kupować Shimano metaliczne bez radiatorów po zdarciu wersji z radiatorami, ale widzę że można przyjrzeć się tym EBC. Oceniasz je lepiej niż Shimano?
  5. modrzew

    [2016] Napęd X01 12s

    Jeżdżę w góry kilka razy w roku. Jeżdżę też w maratonach, póki co nizinnych z małym górskim akcentem (Świętokrzyskie), unikam śmiesznych ganianek po szutrach i asfaltach bo nie bawi mnie to. Nie spuszczam się nad uzyskiwaniem wysokiej średniej. Jakbym chciał jeździć szybko po płaskim to już dawno przesiadł bym się na szosę i miał gdzieś to całe MTB Po prostu trzeba nazwać rzeczy po imieniu, a nie spuszczać się nad jakimś mazowieckim pagórkiem czy szosą o nachyleniu 1%.
  6. Też jeżdżę w góry i dlatego napisałem, że moze to mieć jakiś sens na długich zjazdach, tyle że nadal to jest małe. Ot, zaszkodzić nie zaszkodzi ale niekoniecznie pomoże. I tak jak piszesz, na Mazowsze i podobne tereny zupełnie zbędne Choć zawsze znajdą się osoby, które do takich celów chcą zjazdowych zacisków i tarcz 203... Raptem jeden raz ktoś się przyznał, że kupuje takie graty dla szpanu, bo fajnie to wygląda
  7. modrzew

    [2016] Napęd X01 12s

    Nie musicie myśleć jak ja, wystarczy samemu pomyśleć. Dokręcać z góry żeby mieć 40km/h? Chyba cisnąć klamkę żeby mieć te 40 a nie np. 70. Ja coś takiego nazywam zjazdem. Po prostu zwykle podśmiewam się z nizinnych ścigantów, co im zawsze korby mało, rower zawsze za ciężki, opony zawsze dające zbyt duży opór, a góry widziane tylko na obrazku. Chcąc nie chcąc sam mieszkam na Mazowszu i wiem ile można pojechać na płaskim z jakiego blatu i przy jakiej kadencji. I do tego nie mam pretensji, że góral nie zamienia się w szosowkę po wjechaniu na asfalt. Dlatego uważam, że każdy napęd dający możliwość poruszania się w cięższym terenie jest wystarczający, ewentualny brak cięższych przełożeń to nie wada, a ich występowanie to po prostu bonus i nic więcej.
  8. modrzew

    [2016] Napęd X01 12s

    A czego tu może brakować? Na kostropatym i stromym zjeździe pedałowanie to ostatnia rzecz jaką będziesz robił, na gładkim i stromym zjeździe to prędzej hamulec będziesz cisnął niż korby. Pozostaje sytuacja typu łagodny zjazd, czyli albo praktycznie trudno to nazwać zjazdem albo trudno płakać że akurat w tym momencie nie ma pod nogą szosowej korby A chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie oczekuje od roweru do jazdy w terenie bicia rekordów prędkości na płaskim asfalcie, tak samo jak nie oczekujesz od terenowego auta że pójdzie jak przecinak na autostradzie. 30km/h jedziesz bez problemu na zębatce 32T że zdrową kadencją.
  9. modrzew

    [2016] Napęd X01 12s

    Czy niektórym przestała działać grawitacja, że koniecznie muszą mieć zębatkę którą pomielą na prostym zjeździe?
  10. m675/m785 to baaardzo przyzwoite hamulce. Klocki weź metaliczne, raczej bez radiatora - IMHO to bardziej ozdoba niż rzeczywista pomoc w rozproszeniu ciepła przy tych jego gabarytach, poza tym może to mieć znaczenie jedynie przy naprawdę długich i ostrych zjazdach. Tarcze dowolne, xt są bardzo ok, ale mogą być dowolne inne niekoniecznie z pająkiem i niekoniecznie mocno powycinane.
  11. A ja myślę, że gdybyś ten rower wyczyścił, przeserwisował i dał sztywny wideł, to do tego co robisz posłuży jeszcze dłuuugo.
  12. W rowerze w tym przedziale cenowym to niestety norma, sensowny wideł to w detalu koszt około połowy tego całego roweru. Ten xct i podobne wynalazki są tańsze niż sztywne aluminiowe widelce i to też o czymś świadczy. 250zł za to coś to chyba czyjeś pobożne życzenia Tak BTW co Ty chcesz serwisować po paru dniach od kupna, bo rozumiem że rower jest nowy..?
  13. To jest tylko atrapa a nie prawdziwy, działający amortyzator. Pewnie się naczytałeś o jakichś brunoksach, ale IMHO szkoda czasu w tym przypadku na preparaty których koszt szybko przekroczy wartość tego widła i nic w sumie nie da. Rozkręcić, wyczyścić, nasmarować, złożyć i tyle. Na jutubie masz filmiki o serwisowaniu takich prostych widelców.
  14. Stery wartości połowy tego roweru... Ile masz zamiar wydać na te modyfikacje? Naprawdę, przelicz sobie to wszystko na spokojnie i albo rzeczywiście zrób renowację, czyli wymień to co nie działa, wyczysć, wyreguluj, albo sentyment na bok i kup nowy rower. I niekoniecznie MTB czy pseudo-mtb, ale np. crossa.
  15. Skoro nie masz zamiaru robić nic do czego służy z założenia rower MTB, to jaki sens mają te wszystkie modyfikacje? Rozumiem odnowić staruszka z sentymentu, ale reszta to fantazje mogące co najwyżej polepszyć samopoczucie, o ile w ogóle da się to złożyć do kupy.
  16. Trzeba było myśleć przed zakupem, żadna to okazja skoro może i tanio ale nie pasuje i już Jest czasem niewielka szansa, że główka danej ramy pod 1 1/8" przyjmie 1,5", ale musisz to sam sprawdzić/pomierzyć u siebie. Osobna historia to zakup odpowiednich sterów do takiej kombinacji - nie są zbyt popularne i łatwo dostępne.
  17. Jak masz zamiar częściej jeździć w błotku czy szerzej pojętym mieszanym terenie, to zaopatrz się może jednak w sensowne opony. Ja wiem, że takie wynalazki ładnie wyglądają na wadze i szybko się toczą, ale to gumy na konkretne warunki (sucho, twardo, płasko).
  18. Nie chce mi się nigdzie zerkać, po prostu moim zdaniem to co zaprezentowało Szimano w sam raz pasuje. Po kij tam jakieś rolki? A „MTB” w mieście to widzę na co dzień. I na forum przeważnie to wyśmiewam
  19. Ta linia to raczej do „miejskich pomykaczy” a nie „miejskiej kozy”, stąd tarcze a nie jakaś nową piasta z hamulcem rolkowym.
  20. 80km w terenie z górkami to bardzo zacny dystans więc mowa o raczej wytrenowanej osobie. Czy nie próbujesz czasem uszczęśliwić jej na siłę zupełnie zbędną pierdołą? Albo jednak, wbrew temu co napisałeś, nie rozumiecie do czego jest taka sztyca, a do czego rower z tylnym zawieszeniem.
  21. Pytający chce wymienić hamulec „tylni” a nie tylny W sumie nie wiem gdzie takowy w rowerze się może znajdować, więc może równie dobrze być z przodu.
  22. Zamiast przerabiać i kombinować kup jej jakiegoś normalnego Suntoura i tyle. Przy takiej wadze taka sztyca pożyje baaardzo długo. A po drugie sztyca amortyzowana to gadżet tylko i wyłącznie dla wygody dupska i ani ona nie zastąpi fulla, ani full jej bo tylne zawieszenie ma inne, ważniejsze sprawy do roboty. Oczywiście w trudnym terenie. Nie wiem co rozumiesz przez "weekendowo po babsku", ale jeśli to typowa jazda po bułki albo na działkę, to full do tego to śmiech na sali.
  23. Lekkie opony... I jak to się ma do pancerności i nierozlatywania się na maratonie? Czasem sporo takich ścigantów stoi potem na poboczu albo wraca z rowerem na plecach, bo jak doliczy czas naprawy to już mu się nie chce jechać. O ile w ogóle ma narzędzia czy dętkę, bo to przecież „za ciężkie żeby wozić”.
  24. Dyskusja zaczęła się robić bardziej ogólna, pojawiły się głosy jak to źle bo w ogóle nie ma gdzie Lisa oddać, więc wrzuciłem to z czym miałem do czynienia Można sprawdzić te namiary w przypadku podstawowych czynności serwisowych zamiast użerać się z CB. Oczywiście wymiana goleni może być poza ich zasięgiem, a z drugiej strony skoro ktoś mieni się być autoryzowanym serwisem i jeśli ma na to papiery to powinien mieć podobne możliwości co CB w sprowadzeniu części.
  25. Żeby nie było, że reklama - nie mam z żadnym z tych sklepów nic wspólnego poza korzystaniem czasem z ich usług: - http://bicykleta.pl/cennik-fox-racing/ Określają się jako autoryzowany serwis, co jest do sprawdzenia. Czy pełny zakres bajerów wszelakich nie wiem, na pewno to co wymienione na stronie. Kontaktowałem się z nimi jedynie telefonicznie w sprawie serwisu do gwarancji, ale ja mam dość prosty model OB. Robią też Rokszoksa. - http://www.beatbike.pl/nodes/nodes/view/type:serwis/slug:amortyzatory Bez autoryzacji, ale także Lis i RS. Prowadzi to fajny gość, bardzo pomocny i zna się na rzeczy. - Airbike SSC przy Dereniowej w Warszawie. U nich kupowałem i przez nich robiłem serwis do gwarancji. Serwis zrobiony, oleje wymienione, gwarancja podbita, czas operacyjny 3 dni w środku sezonu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...