Czy u nas ktoś czegoś skutecznie zakazał w sposób administracyjny ? ?
Już Marszałek mawiał podobno o współrodakach "naród porządny, tylko ludzie k.rwy" - i to się nie zmieniło, i obawiam sie długo jeszcze nie zmieni, niestety.
Dlaczego "asy kierownicy" po przejechaniu południowej granicy potrafią jeździć przepisowo ? Bo wiedzą że jak ich złapią to NIE MA PRZPROŚ i bekną jak za zboże, a drogówka jest tam niezwykle skuteczna ...
Jak gorzała będzie za droga to się będzie jeden z drugim bał wyjść na ulicę żeby po łbie nie dostać od tego któremu będzie na flaszkę brakować - język strzępić na forum jest dużo łatwiej.
Żeby nie było - za jazde po pijaku karać trzeba - i to SKUTECZNIE, a jak ktoś ma zakaz i wsiądzie do samochodu to powinien tak "dostać na garba" żeby mu się na całe życie odechciało .
Kara MUSI BYĆ DOTKLIWA !!!