bory

Od niedawna spidery są autoryzowanym serwisem RS. Jednak nie mogą wykonywać napraw gwarancyjnych.

Witam. Pisałem już to gdzieś wcześniej ale może się przyda. Do serwisu swojego sida używam: Smar - RSP Slick Kick - smaruje nim uszczelki kurzowe jak i uszczelki wewnątrz widelca oraz komory + i - (dodatkowo do komory + daje 2-3 krople fox fluida). Smar sprawuje się bez zarzutu od serwisu do serwisu pozostaje pod kurzówkami. Do tłumika olej Valvoline 5W - bez zarzutu. Do dolnych lag olej Valvoline 15 W - tu niestety mimo teoretycznie większej lepkości od oryginalnego oleju RS zauważałem że dosyć szybko znika z gąbek smarujących. Trzeba albo często stawiać rower "do góry kołami" aby spłynął i nasączył gąbeczki, albo częściej robić "mały serwis". Pełne nazwy specyfików w 1 wątku.

Witam. Posiadam hample avid cl sl. Co by o nich nie mówić takie mam i na takich jeździłem i jeżdżę. Ostatnio w drodze przypadku rozkręciłem regulację braking pad czy jak to się tam nazywa, jako że nie ma ogranicznika wykręciłem ją całkowicie i oczywiście uciekł płyn. Zabrałem się za zalanie układu nowym płynem, mam zestaw do odpowietrzania. Układ przelałem odpowietrzyłem i niby jest ok jednak coś tam mi nie pasuje. Moje pytanie jest następujące jak bardzo należy odpowietrzyć płyn dot w strzykawkach przed zalewaniem układu. Wszędzie na filmikach i w poradnikach jest zawarte że wystarczy czynność odgazowania płynu wykonać 3-4 razy i można zalewać. Mam dot 4 firmy k2 i u mnie po 20 powtórzeniach nadal pojawiały się bąbelki w strzykawce. Odciągałem powietrze upuszczałem ale ciągle coś tam gazowało. Wiadomo z każdym upuszczeniem powietrza ze strzykawki aby pojawiły się bąbelki trzeba było odciągać coraz mocniej ale ciągle mniejsze lub większe bąbelki dalej powstawały. Da się tak odgazować żeby wogóle nie było bąbelków, czy tu chodzi o takie odgazowanie płynu z grubsza te 4 razy i co tam zostanie to ma zostać. Mam wrażenie że przy pomocy strzykawki całkowite odgazowanie dota jest nie możliwe na obie strzykawki poświęciłem z pół godziny i dalej jakieś tam mikro bąbelki powstawały. Samo odpowietrzenie i przelanie układu jest banalne ale odgazowanie tego dota to jakaś magia. A może ten dot k2 jest jakiś lipny i są inne które da się odgazować lepiej. Pomóżcie koledzy bo już sam nie wiem jak to powinno być...

HarvyDent według rozpiski i karty produktu niby tak. Nie mialem doczynienia z orginalnym olejem rs wiec nie mam porownania. Wczesniej w innym widelcu zalewalem jakis zielony olej chyba agip czy coś takiego - dostałem od kumpla to gąbki były naolejone dużo dłużej niż na tym valvoline. Może ten olej był gęstrzy. Tego niestety nie wiem. Arczibald nie ma sprawy. Pozdrawiam...

Używam Valvoline SynPower fork olil 15W i 5W. O ile 5W w tłumiku sprawuje się bez zarzutu to z 15 jest problem - bardzo szybko znika z gąbek. Trzeba albo często odwracać rower "do góry nogami" albo często robić mały serwis nasączając gąbki. Jak skończy mi się ten zapas na pewno wybruubóje coś innego o większej lepkości. Pozdrawiam...

Zobacz czy ba pokrętle blokady jest mniejsze oznaczone GATE lub czy jest kapselek GATE pod którym jest śruba do regulacji. Ew. Podaj linka do roweru albo obczaj w google. A dobra już obczailem. Wyglada że nie ma tej regulacji. No to pozostaje kwestia czy bedziesz w stanie sie przyzwyczaic do blokowania widelca na koronie... W razie potrzeby oczywiscie.

Nie ścigam się ale dodam swoje parę słów. Spec miał swój patent z widłami z automatyczną blokadą - brain. Jeśli wideł ma braina to na pewno będzie to na nim pisało bo jest to rozwiązanie techniczne speca którym się bardzo chwałi. Jeśli nie pisze na widelcu brain znaczy że braina nie ma. Co do blokady z manetki to moim zdaniem jest ona zbędna. Jeśli ten wideł ma odpowiednie możliwości ustawienia to tak sobie go wyregulujesz że nie będzie potrzeby blokowania.Kwestia tego czy ma regulowany floodgate. Jeśli ma ustawiasz go tak że przy pompowaniu nie buja ale przy wjechaniu w dziurę amor pracuje. Ot tyle. Pozdrawiam...

Jak by co odradzam pompkę BETO. Kupiłem ją we wrześniu zeszłego roku, używałem kilka razy, przez zimę leżała w szafie a na wiosnę już nie działa. Głowica straciła szczelność i puszczała powietrze bokiem. Obudowa głowicy jest plastikowa w środku są 2 małe gumowe oringi które zwyczajnie stwardniały. Pozatym pomimo wydawać by się moło bardzo przemyślanego patentu z podwójnym zaworem to uciekało strasznie dużo powietrza. Pompkę oddałem na gwarancje i wymieniłem za dopłatą na GIYO GS-01 i jestem bardzo zadowolony. Także polecam pompkę GIYO. Używałem też pompki manitou kolegi i też kawał dobrego sprzętu który mogę polecić. Pozdrawiam...

Witam. Fonika bardzo dziękuje za informację. Konsultowałem się już również z serwisem bajka i również potwierdzili tą informację. Widać poprzedni serwis jak myślałem dał ciała i założył co miał, a zdjęcie dużego zestawu serwisowego sida wprowadza nieco w błąd. Ps. nr zestawu który wskazałaś to cały komplet sprężyny powietrznej strasznie ciężki do dostania. Ja mam ten zestaw br 00.4315.032.080 i w nim są 2 uszczelki tego samego wymiaru do komór + i - zgodnie z rysunkami serwisowymi sid/reba + mała 10x3 wewnętrzne uszczelnienie tulei komory negatywnej. U mnie jest jeszcze jeden dodatkowy oring (w manualu opisany jako secondary air oring) i nie ma go w małym zestawie RS (nie udało mi się również odnaleźć jego wymiarów). O taki: https://www.forumrowerowe.org/index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_id=21745 Jako że jest mniejszy i nie dotyka ścianek komory domniemam że się nie zużywa. Oplata on 2 otwory którymi wlatuje powietrze do komory - podczas pompowania. Domniemam że jest to oring który w teorii zapobiega dostawaniu się oleju/smaru do wnętrza trzpienia sprężyny. Ps2 w tym zestawie są 3 uszczelki gr. 3,5mm dwie takie same (komory powietrzne) i jedna większa. https://www.forumrowerowe.org/index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_id=21756 Do czego służy ta jedna większa ? Pozdrawiam...

Gdybym miał ten wideł od nowości to by nie było problemu. Zakładałbym jak było. Jednak nie wiem kto w nim wcześniej grzebał i czy dobrze to poskładał. Na te tuleje można naciągnąć w zasadzie oringi kilku różnych wymiarów i jakoś by to było. Ja chciałbym zrobić to dobrze jak fabryka Niestety nie ma nigdzie schematów widłów rs z fabrycznie podanymi wymiarami uszczelnień, co bym wyparzył jak to fabryka montowała są jedynie oznaczenia zestawów serwisowych ale jak widać z tym może też być różnie. Tak teraz się jeszcze przyjrzałem że w tym małym zestawie są 3 uszczelki o grubości 3,5mm dwie takie same i jedna większa. Foto: Teraz już całkowicie zwątpiłem...

Witam. Zadawałem już to pytanie w wątku dotyczącym serwisu reby ale widać mało profesjonalnie je zadałem. Otóż posiadam SID RLT 26" 120mm dual air ze speca evo expert 2011 więc widelec prawdopodobnie też z roku 2011. Padły w nim uszczelnienia komory negatywnej więc postanowiłem zabrać się za serwis widelca. Wideł jeździł już z rok bez serwisu tak więc tak czy owak serwis mu potrzebny. Po rozebraniu okazało się że budowa sprężyny powietrznej jest inna od typowych przedstawionych na zdjęciach w sieci. Moja sprężyna wygląda tak: Po demontażu wszystkiego okazało się że uszczelka komory pozytywnej jest innej wielkości (większa) niż uszczelka komory negatywnej. Wygląda to tak: Zdziwiło mnie to ponieważ w sieci są wymiary tych oringów i napisane jest że oba powinny mieć wymiar o ile dobrze pamiętam 21x3,5mm U mnie jeden jest większy. Jednakże natknąłem się w sieci na zdjęcie zestawu naprawczego dla tego modelu sida i tam na foto wydaje się że te uszczelki mają jednak różne wymiary. Na foto wygląda to tak: Jednakże pomierzyłem tuleje na których znajują się uszczelki i obie mają praktycznie ten sam wymiar. Średnica tulei na której opiera się oring: - tuleja komory pozytywnej 22,29 - tuleja komory negatywnej 22.28 Zdjęcie: Na chłopski rozum jeśli średnica wewnętrzna goleni jest taka sama i obie tuleje mają ten sam wymiar to obie uszczelki powinny być tego samego wymiaru. Jednakże mam wątpliwości czy w tym modelu rzeczywiście tak ma być - 2 różne wymiary oringów - czy poprzedni serwis dał ciała i założył co miał. Wideł jeździł tak rok bez problemów, aż do piątku. Mam mały zestaw rockshoxa do reba/sid 05/12 ten z kurzówkami nr 00.4315.032.080 i tam uszczelki mają ten sam wymiar prawdopodobnie zgodny z tym w sieci. Nie jestem w stanie pomierzyć dokładnie samych oringów gdyż są gumowe i trochę zdeformowane. A nie chce zakłądać na próbę z tego zestawu co by go oddać jeśli jednak rzeczywiście te uszczelki powinny być w 2 różnych wymiarach. Aha po przeanalizowaniu rożnych rysunków sida z manuali różnych roczników wynika iż uszczelki powinny pasować z obu zestawów, tzn. ten duży zestaw dedykowany do sida o nr 11.4015.494.000 (ten ze zdjęcia) zawiera między innymi oringi z małego zestawu który posiadam. Tak więc teoretycznie w dużym zestawie oba oringi są tego samego wymiaru, jednak zdjęcie sugeruje inaczej... Pomóżcie szanowni koledzy. Powinny być obie takie same czy dwie różne... Aha i jeszcze jedno. Poleci ktoś może jakieś dobre zamienniki oringów rockshox ? Montował ktoś może te uszczelnienia od oring.pl ? Ew. jakaś inna firma z netu mile widziana...

Witam. Widzę że temat aktualny więc tu poproszę o pomoc. Szanowni koledzy. Mam speca evo z 2011 roku. Jest tam fabryczny SID RLT 26" 120mm dual air oczywiście. Wystrzeliła mi ostatnio uszczelka komory negatywnej. Postanowiłem zrobić mu serwis jednak po jego demontażu rozbiłem się o części. Sprężyna powietrzna zbudowana jest jak w sidzie 120mm z 2012 roku jednak nie ma gąbek smarujących. Przykładowa konstrukcja jak na zdjęciu - http://faqload.com/gfx/pubs/1410410492_r0.jpg słabo widać ale w tej konstrukcji pod uszczelką komory pozytywnej jest jeszcze drugi mniejszy oring uszczelniający. Nie udało mi się odnaleźć manuala który obrazował by budowę tego widła. Standardowy zestaw serwisowy o nr 00.4315.032.080 nie pasuje. Uszczelki z tego zestawu mają inne wymiary. Przede wszystkim w moim sidzie uszczelka komory pozytywnej jest większa niż uszczelka komory negatywnej. Wewnętrzny oring uszczelniający (między komorowy) też ma inny wymiar niż ten z w/w zestawu. Czy ma ktoś może wymiary tych uszczelek lub poleci zestaw serwisowy odpowiedni dla tego widła ? Na oko po zdjęciach wyczaiłem taki zestaw http://www.bikecenter.pl/p20018,rock-shox-zestaw-serwisowy-120mm-sid-b-dual-air-2012-uszczelki.html Niestety nie ma nr katalogowego rsa. Po zdjęciach jednak widać że uszczelki powietrzne mają inny wymiar dla komory pozytywnej i negatywnej. To by się zgadzało. Rozpisane jest to jako SID B 2012. Jednak ten zestaw jest cholernie drogi, nie ma uszczelek kurzowych a zawiera inne elementy które są mi zbędne. Potrzebne mi by były generalnie tylko uszczelnienia komory powietrznej. Pomóżcie koledzy bo już nie ogarniam tych różnych modeli RSów... Budowa "głowicy" uszczelniającej komorę pozytywną jak na foto http://faqload.com/gfx/pubs/-1064114811_r0.jpg. Reszta jak na zdjęciu z postu powyżej.

http://www.forumrowerowe.org/topic/205391-rama-level-a6-i-wymiana-amortyzatora/?p=1862994 Wystarczy wyjąć tuleje ze sprężyny powietrznej.

Ah gdyby tylko sklep trzymał się swojego regulaminu, to nie byłoby pewnie połowy tych negatywnych postów. Choć fakt przyznam że sam 5 dniowy regulaminowy czas realizacji zamówienia to w dzisiejszych czasach jakiś żart.

Hehe dostawę dostaniesz. Pytanie tylko kiedy :>

A z nudów jeszcze trochę popiszę. Aż zajrzę na maila żeby obraz był rzeczowy. 21 września robiłem większe zakupy części rowerowych. Wykonałem 5 zamówień w 5 sklepach wszystko do godziny 13.00. I tak: 1. zamówienie z msportu było u mnie 22 września. 2. zamówienie z rowerisport było u mnie 22 września. 3. zamówienie od robmar było u mnie 22 września. 4. zamówienie z ctbike było u mnie 23 września. 5. zamówienie z bikestacji było u mnie 3 października. W między czasie zdążyło tez dojść zamówienie z niemiec Tak więc kolego zadam ci pytanie. W którym sklepie na pewno więcej nie zrobię zakupów ?

Tak jak mówiłem beton nie do przebicia... 5 dniowy (5 dni roboczych w dodatku) termin realizacji już sam w sobie świadczy o braku poszanowania klienta. Opóźnienia się zdarzają wszędzie to zrozumiałe. Ale u was one są standardem, a zdarza się terminowa wysyłka. To brak szacunku dla klienta. Brak informacji o opóźnieniach - brak szacunku dla klienta. Wasze bezczelne odpowiedzi - brak szacunku dla klienta. Sprzedawanie towaru którego się nie posiada na stanie - brak szacunku dla klienta. Pobieranie płatności z góry za towar którego się nie posiada - brak szacunku dla klienta. Na szczęście są w polskich internetach i nie tylko sklepy które rozumieją o czym piszę. O reszcie napisałem wcześniej. Szkoda już marnować czas. Kolego Mortii zamiast bronic tu czegoś czego obronić się nie da weź się lepiej za robotę i pomóż w wysyłce zamówień. Na pewno BS lepiej na tym skorzysta niż na twoim pisaniu tutaj...

Nie no to w myśl powiedzenia pluń świni w ryj a ona ci na to że deszcz pada. Kiedy ktoś ma do ciebie pytanie lub uwagę, przedstawia konstruktywną krytykę to nie jesteś tu służbowo, nie jesteś adwokatem. Ale za chwilę piszesz że chętnie pomożesz każdemu kto ma pytanie o zamówienie lub inny problem z BS. Zadałem ci tych pytań ze 7. Nie odpowiedziałeś na żadne. Zastanów się po co wiec udzielasz się w tym temacie i jako kto ? Jesteście betonem internetu. Tak twardym że przez waszą mentalność nic się chyba nie przebije. Szkoda czasu na pisanie...

Morti wiec zadam ci pytanie, a w zasadzie kilka konkretnych pytań. Dlaczego sklep internetowy bikestacja.pl nie szanuje klienta ? Dlaczego w regulaminie sklepu opisany jest czas wysyłki do 5 dni roboczych ? Dlaczego kiedy klient prosi o możliwe przyspieszenie realizacji zamówienia sklep bikestacja zasłania się regulaminem, odpowiadając że realizacja zamówienia trwa do 5 dni roboczych, odpowiada sarkastycznie że nie rozumie o co chodzi przecież kupujący zaakceptował regulamin. Dlaczego sklep bikestacja nie stosuje się do własnego regulaminu i nie wysyła towaru w regulaminowym terminie 5 dni roboczych ? Dlaczego sklep bikestacja nie może być jak inne sklepy i realizować zamówień na bieżąco ? Dlaczego stany magazynowe na stronie sklepu nie odpowiadają stanom rzeczywistym ? Dlaczego sprzedajecie towar którego nie macie na stanie ? Dlaczego przyjmujecie zamówienia na towar którego nie macie, pobieracie za niego płatność z góry i obracacie pieniędzmi klienta ? Mogę tak pytać i pytać.

Oczywiście że sam jestem sobie winien. To ja zrobiłem tam zakupy. Pozwól jednak szanowny kolego że to jednak ja będę decydował kiedy, gdzie i w jaki sposób będę płacił za zamówienia. Transakcje w "internetach" robię od 15 lat i jak dotąd miałem ze 2 przypadki kiedy się nie udały. Jednym z nich było właśnie użeranie się z BS. Ale chylę czoła, nie sprawdziłem opinii o sklepie, spieszyłem się i kupiłem w ciemno (nie tak do końca w sumie, jak pisałem wcześniej pozytywnie o sklepie wyrażał się szajbajk, którego czasem oglądam na yt). Ale tak sam jestem sobie winien. Ps. przeczytałem parę postów do tyłu i tłumaczenie niekompetencji sklepu jest żałosne. Morti jakbyście mieli mi coś dać za darmo to twoje tłumaczenia mogę jak najbardziej przyjąć. Będąc w pozycji obdarowanego nie mogę mieć o nic pretensji. Jednak z pozycji kupującego - kupuje wymagam, twoje tłumaczenia są żałosne. Powiem to po polsku. Gówno mnie obchodzi jakie macie problemy, ile pieniędzy zamroziliście w towarze oraz czy trzymacie go w piwnicy, garażu czy u siebie w domu pod łóżkiem. W momencie finalizowania transakcji - kupiłem, zapłaciłem wymagam otrzymania zamówionego towaru zgodnego z opisem na stronie/aukcji. Dziwie się że wasze złodziejskie podejście jeszcze się na was nie zemściło. Tak złodziejskie bo to jest nic innego jak okradanie klienta. Klient zapłacił to nie ma wyjścia musi czekać na towar. Obracacie jego pieniędzmi przez określony czas, otrzymujecie nieoprocentowany kredyt kupiecki w postaci pieniędzy zapłaconych przez klienta. Nie odprowadzacie od tego również podatku. I biznes się kręci. Okradacie w ten sposób klienta, i państwo. Słowa krytyki, nawet konstruktywnej w Waszym przypadku to jak rzucać grochem o ścianę. Nie słuchacie nikogo, ale oczekujecie zrozumienia Waszych argumentów. Jak dzieci. Negatywne posty na fb usuwacie. Na szczęście są fora jak to lub system komentarzy allegro. Człowiek całe życie uczy się na własnych błędach. Ja w każdym bądź razie nauczony nowym doświadczeniem jeszcze raz przestrzegam przed zakupem w Bikestacji.

Opinia na świeżo. 21 września dokonałem zakupów w tym sklepie. Zamówienie zostało zrealizowane po 2 tygodniach oczekiwania. O dziwo na maile odpisywali niemal natychmiast. Niestety w specyficzny dla siebie sposób. Kliencie zapłaciłeś mamy cie w dupie. Czekaj łaskawie na zamówienie może ci je wyślemy a może nie. W końcu nie wytrzymałem, wypowiedziałem umowę kupna i żądałem zwrotu pieniędzy. Na to nie odpowiedzieli tylko wysłali mi zamówienie. Już nie chciało mi się z nimi użerać odsyłać tego i szarpać się ze zwrotem więc zamówienie odebrałem. Jednakże odradzam każdemu ten sklep. Jeśli chcesz zapłacić pieniądze za towar, otrzymac go wtedy kiedy łaskawy pracownik będzie miał kaprys ci go wysłać, jeśli lubisz kiedy ktoś ma cię głęboko w dupie to jest sklep dla Ciebie. Jeśli natomiast lubisz robić bezproblemowe zakupy, mieć towar na następny dzień u siebie w domu itd to zdecydowanie nie jest sklep dla Ciebie. Szkoda że trafiłem na ten wątek dopiero teraz... ale wiecie szajbajk polecał na kanale to i kupiłem u nich. To jedna z 2 najgorszych transakcji internetowych jakie przeprowadziłem w życiu. Z takim betonem w sieci jak oni nie spotkałem się już ładnych parę lat.

A co tam i ja się pochwalę. Łańcuch kmc x10.93 - 3 szt. Łańcuch hg53 Kaseta xt 11-32 Zestaw linek i pancerzy xtr Klocki jagwire Olej Valvoline SynPower 15wt Smar RSP Slick Kick Klucz rurkowy 10 do amora Szczypce do pierścieni sagera do amora Klucz z rączką do kaset prox )

Witam. Ostatnio jeździłem na specu z zawiechą fsr z damperem specialized fox z mini brain. Sprzęt ten był od zawsze moim marzeniem tudzież okazyjna przejażdżka dała mi wiele frajdy. Jednakże mam pytanie do właścicieli podobnego sprzętu o kulturę pracy zawiechy. Podczas jazdy cały czas miałem wrażenie że słyszę jakieś stuki w zawieszeniu. Niestety nie udało mi się ich podczas jazdy zlokalizować. Organoleptycznie sprawdzenie zawieszenia też nic nie dało, nie udało się naciskając na nie wywołać efektu stukania, nie są też wyczuwalne żadne luzy. Damper pracował poprawnie bez wycieków itd. Gdzieś w sieci wyczytałem że to ten damper może wydawać takie stukanie, ale osoba to pisząca nie wspominała czy był on sprawny czy uszkodzony... Czy to naprwadę damper tak stuka ? a może tłumik mini brain tak pracuje. Podzielcie się proszę opinia, bo taka kultura pracy według mnie jest nie do przyjęcia...

Owszem czytałem, ale nie mam doświadczenia z rebami silverami reconami itd. Więc pytam co by wtopy nie zrobić przy zakupie. Na zdrowy rozum jak za mało linka będzie ciągnąć to amor albo będzie nie wpełni odblokowany albo nie wpełni zablokowany. Nie wiem jak to wygląda w praktyce...

No tak ale dałeś w miejsce push locka, do mojego widła winien być pop lock. Ktoś pisał właśnie że inną długość linki ciągnie. A przy okazji - bo nie miałem w ręku tego suntoura - czy ta manetka działa na zasadzie zero jedynkowej czy przy blokowaniu jest kilka pośrednich przeskoków - takie ząbkowanie przy wciskaniu blokady ?