grzech1991

cube to rower raczej trail, a te są tańsze. Wolałbym chyba gt sensora niż to, jest tańszy.

więc rower kupiłem, stanęło na giant. Przekonało mnie -100E i w mount7 była ostatnia szt. XL w kolorze białej perły. Z minusów dla mnie - wolałbym rockshoxa - ze względu na koszty serwisu - z tego co widzę to różnica względem X 2 jest nie wielka, natomiast cenowo wychodził lepiej X 1. Mój elektryczny jest gdzieś pomiędzy i nie widzę sensu dopłaty - rama aluminiowa Dotrze, zrobię serwis z dożywotnią gwarancją na ramę. Nie wiem czy są pedały w zestawie, tak wiem, że startowe są kijowe ale jestem ciekaw czy są. Z tego co widzę, to w budżecie 6000-9000 zł nie dostanie się idealnego roweru, szkoda. Z drugiej strony 3200E za carbon, gdzie 3400 albo 3500 dałem za elektryka carbonowego uchodzi wg. mnie za patologię. Rower z dostawą wyszedł 8788 zł + 97,89 zł zwrotu z ZEN. czyli ~8700 zł

tak, ale szukałem punktu zaczepienia testów jak na lekarstwo. Zostały ostatnie szt. rowerów - cena jeszcze o 100E w dół, co daje mniejszą niz radon. Prawdopodobnie kupuje dziękuję za pomoc.

czyli co powrót do radona?

taka ciekawostka, @Xzc pisał o zawieszeniu. Znalazłem testy, gdzie stwierdzono, że radon słaby jest do podjazdów. Za to lepszy do enduro. Nie wiem jak to ma się w praktyce, jeśli chodzi o enduro (bo podjazdy to ja wierzę), bo z trance jestem zadowolony. https://enduro-mtb.com/en/radon-slide-trail-10-2020-review/ https://enduro-mtb.com/en/giant-trance-29-1-2020-review/

@wr81 patrzę ogólnie na praktyczność ramy, w moim przypadku to będzie rama XL W dodatku na aliexpress masz adaptery zmieniające przód/tył. Sam używam takiego w trance elektrycznym + są w modzie koszyki boczne.

DSV w PL to jakiś inny kurier, nie pamiętam jaki - mi to różnicy nie robiło. Nie analizowałem, z reguły są żadne

Gwarancja wygląda tak, ogólna 2 letnia (chyba 2 lata + 5 lat rama): - giant PL zwraca się do centrali, centrala musi wyrazić zgodę (względem normalnej procedury) Rozszerzona gwarancja na ramę (dożywotnia): - wymagany przegląd zerowy, do 3 miesięcy koszt chyba 200-300 zł dla roweru kupionego w PL, 500 zł z zagranicy Korzystałem już z serwisu dla ramy, tego za 500 zł, będę wymieniał ridedasha - jest uszkodzony prawdopodobnie. Wezmę oba rowery do gianta wtedy. Uwaga - wymagany jest zakup od oficjalnego dystrybutora gianta, mount7 akurat jest.

nie wiem czy to dobra cena, carbonowy giant elektryczny - 15000 zł, teraz tyle samo analogowy u nich i to mnie przekonuje jako równowaga wagi. Póki co wygrywa giant, ale w 100% nie jestem przekonany... ehh. Z elektrykiem był prosty temat. Oczywiście wszystkim dziękuje za pomoc, jak Wam się coś rzuci w oczy dajcie znać

@Xzc ale ja jako user gianta i to czytając co piszesz się zgadzam jest dokładnie jak opisujesz spojrzałem, miałem zacząć czytać i spec... tyle co anulowałem gt carbon st (140mm, carbon, sram hamulce i przerzutka) - hamulce sram - napęd sram Nie chcę obu niestety, napęd shimano, hamulce shimano ew. magura.

@Xzc na osprzęt zbyt nie patrzę, bardziej waga / Carbon

takie coś znalazłem jescze, śmierdzi kandsem gdzie wszystko było do wymiany z osprzętu po czasie

Jasne https://www.mount7.com/giant-trance-x-1-2024.html

A jak zapatrujecie się na kwestie wagi / carbonu? Bo to mnie w radonie najbardziej przekonuje wagę mi podał mi chat gpt Waga zestawu kół Giant TRA (29”, 30-622) Zgodnie z oficjalnymi danymi producenta: Para kół (29”) – 1 947 g, bez taśmy i wentyla Przednie koło – 900 g, bez taśmy/wentyla Tylne koło – 1 048 g, bez taśmy/wentyla

Do gianta mam zaufanie, bo po prostu mam, korzystałem z serwisu. Mam też cube, który jest bliźniaczy i tu z serwisem, pomimo, że finalnie ok - była masa problemów. tak, dokładnie i właśnie stad też tu pytam, to mi umknęło całkowicie raczej wolę mieć dobrą bazę, z możliwością modyfikacji. Problem w tym, że zaczynałem z budżetem 6000 zł, a kończę z 9000 zł... Dopłata do karbonowego gianta odpada. Reszta i tak pewnie z czasem się zużyje (osprzęt) / trzeba będzie wymienić. "Co będziesz robił na tym rowerze?" Zasadniczo wszystko, od jazdy po asfalcie, po jakieś dróżki, po jurę, po wjazdy na bielsko (podjazdy - maratony), po enduro. Rower praktycznie uniwersalny, wszystko poza bułkami w sklepie (od tego będzie trzeci rower lub może ten). Na tyle ile robiłem research, to potrzebuje all-moutain, i elektryczny giant mi pasuje - używałem go w tych scenariuszach, a to też trance x. "Po zmianie ciężkich kół w Giancie różnica w wadze będzie pomijalna" Z tego co widzę to waga kół ok. 1900-1950g / komplet. Wchodzę na ali i jakieś popularne ponad 2000g. Z kolei te w radonie są lżejsze o 100-150g. Ale nie znam się na tym Stąd pytam.

Cześć, im dłużej czytam o rowerach tym bardziej głupieje. Póki co jestem na dwóch modelach, ktoś napisze który warto? https://www.bike-discount.de/en/radon-slide-trail-9.0-2 https://www.giant-bicycles.com/pl/trance-x-1-2024 Obecnie mam giant trance advanced X E+1 - jestem zadowolony. Za radonem przemawia: - lepsze zawieszenie tył - lepsze hamulce - 670g mniej wagi - rama carbonowa Za giantem: - dożywotnia gwarancja na ramę - bezproblemowy serwis w giant - dwa miejsca na bidon - skrytka na narzędzia - lepszy wygląd Skoki zawieszenia są te same. Różnica w cenie to +200 zł za gianta. Praktycznie taka sama cena. Ktoś coś doradzi? Sam nie już nie wiem który wziąć

Nie wiem też co znaczy dobra cena, radon kosztuje 1699E i tyle samo, osprzęt chyba podobny? A tutaj widzę, że obniżka była o 100E w ciągu pół roku. Tego radona dałem raczej jako punkt odniesienia opłacalności https://www.bike-discount.de/de/radon-slide-trail-8.0-3 czytam o rowerach od kilku dni i głowa mnie boli, GT ma tylny trójkąt z carbonu i wydaje się ogólnie bardziej premium ale czy faktycznie tak było, to nie mam pojęcia

Bo drugi jest elektryczny, nie wjadę nim na zawody i to ciężki kloc - jest bez sensu gdy jest wyciąg Miejsce mam na dwa rowery, budżet na dwa, więc muszą być dwa. "Co do GT - od jakiegoś czasu nienajlepiej przędą, więc do dożywotniej gwarancji na wszelki wypadek bym się nie przywiązywał." Pon Holdings to duży holenderski konglomerat z branży transportowej i rowerowej, który posiada także marki takie jak Cannondale, Schwinn, Santa Cruz, Cervélo, Mongoose i wiele innych. Raczej nie ma czego się obawiać.

Problem w tym, że akurat chcę fullem dojeżdżać zastanawiam się nad GT a tym, sam nie wiem który. GT ma dożywotnią gwarancję na ramę https://www.bike-discount.de/de/radon-slide-trail-8.0-3

Nie ma problemu, nie wiem tylko jak to zrobić CM mi nic nie mówią :)

Cześć, szukam roweru, budżet - powiedzmy nie jest sztywny, ale im mniej tym lepiej. Na ten moment mam: - giant trance x advanced (elektryk 630wh, 150mm przód) - cube attention (hardtail, 100m przód) Giant jest na góry, ale jeździłem nim po mieście - więc mam porównanie. Poszukuje następcy dla cube, nie mam miejsca na trzeci rower - więc to musi być rower uniwersalny. Rower potrzebny w 80% miasto, 15% las, jura, 5% trail, enduro. Chciałbym coś na czym pojadę komfortowo po mieście, ale również abym mógł zjechać po ścieżkach enduro. Giant - na miasto jest strasznie toporny, kawał kloca. Ale podoba mi się idea fulla w mieście, ja nie zwracam uwagi na krawężniki itd. podjeżdża miękko pod wszystko, nie odczułem, za to, że skoku jest za mało, jednak pozycja na dłuższą jazdę jest dla mnie zbyt pochylona do przodu. Cube - jest lekki i szybki jak na analogowy rower w porównania do gianta, ale zdecydowanie na miasto chce fulla, często wstaje z siodełka, bo nie ma tam zawieszenia. Pozycja jest wygodniejsza niż na giant. Wygoda jest dla mnie ważna, cubem potrafię zrobić po asfalcie 50km na dzień (dla mnie to sporo), mam pomiędzy 1.9m a 2m wzrostu. Im dłużej czytam tym nie wiem co potrzebuje, trail z 130mm wydaje się najbardziej kompromisowym rowerem, który jest do wszystkiego i do niczego. Z drugiej strony all-moutain z 150mm, nie przeszkadza mi większy skok jak w giant, a wydaje się lepszy do gór. A może po prostu szukać traila 140mm? Na ten moment mam cztery typy, przy czym nie wiem czy dopłacać do carbonu. https://www.biker-boarder.de/gt/3112422.html https://www.bike-discount.de/en/radon-skeen-trail-al-7.0-1 https://www.tradeinn.com/bikeinn/pl/focus-thron-6.8-29-cues-2025-rower-gorski/141510192/p https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/rowery-trailowe/neuron/al/neuron-5/3165.html?dwvar_3165_pv_rahmenfarbe=RD&dwvar_3165_pv_rahmengroesse=XL Nie muszą to być koniecznie te rowery - jestem otwarty na inne propozycje. Z rzeczy które chciałbym w rowerze, aby był napęd 1x12 shimano, znacznie ułatwia mi to sprawę. Z kolei chciałbym uniknąć cuesa i srama. Więc teoretycznie dwa rowery powyżej są zdyskwalifikowane.

21700 można mieć od lg 5800mah, z rozbiórki po 20 zł, nowe 50 zł. Lampka aluminium full, niestety słabo świeci i to największy jej minus, wolę tradycyjną latarkę. Ale reszta same plusy.

omni 5 wg. data sheet i wall-e (oba na ten sam typ zasilania) 18 lumenów vs ? mactronic: 30h stały 60h migający omni 5: 60h stały 90h migający 120h rapid jak widać migający w omni to 1/3 czasu, w walle 1/2 czasu (wg. mnie lepiej walle), w walle 5 lat gwaracji i podobno bardziej bezprobelmowo Ale wracając do tematu aby nie pisać tego samego szkoda, ze nie ma lampki z aluminium, z uchwytem aluminium, mocnymi diodami i wymiennym akumulatorem (np. 18650 21700) to byłby sztos. ta, ja ładuje raz na sezon... wiadomo kto ile jeździ to zależy. Jak liczyłem z ciekawości, to sporo zależy od mocy diód. 2xAAA (akumulatorki) 800mah to jest 1.2V*0,8 = 0,96wh * 2 = 1,92wh a taki trek falre rt ma 3.7V * 0,48 = 1,776wh Czyli w treku mamy podobną pojemność akumulatora, kwestia mocy diody.

na przód mam latarkę 2000 lumenów, uwielbiam "oślepiać" ludzi więc to akurat wada ja przerobiłem masę lampek na przód i polecam lumintopa, 21700 - kupisz M58T od LG 5800mah, ładowany USB i możliwość swapa. W dodatku wykonana z aluminium.

miałem klona meridy walle https://sportbikegroup.pl/lampka-tylna-merida-comp-pc-11.html - z tego co widzę wycofali ją. Urwała się jak podnosiłem rower do góry - przez przypadek za nią złapałem, ale wytrzymała wiele lat ze mną. Zamówilem cateye omni 5, w drugiej kolejności oryginalne walle, potem rozglądałem się za klonami. Moje wnioski: omni 5 - zostawiłem sobie na zapas, na tyle ile poczytałem opinie, to podobno serwis nie uznaje uszkodzeń fizycznych. Patrząc na opakowanie, dobrze wykonana. mactronic walle - kawał solidnej lampki, wzmacniany uchwyt śrubami. Najbardziej zaskoczyła mnie 5 letnia gwarancja. Niestety przy próbie otwarcia delikatnie od razu uszkodził się plastik (mm odeszedł), defekt tylko wizualny. Solidne mocowanie. Wysoka cena, ale przy 5 letniej gwarancji wybaczalna. Tani klon walle z aliexpress - https://pl.aliexpress.com/item/1005006768351820.html?gatewayAdapt=glo2pol ogólnie czuć chińszczyznę, mało plastiku cienki, w dodatku tryb migający jest bardzo dziwnie zrobiony, nie na przemian. Nie wygodny przycisk do włączania. Nie wyciągam lampek z roweru. Szukałem czegoś na akumulatorki, wolę mieć zawsze opcję podmiany / wymiany