Nadeszła wiekopomna chwila, i muszę zmienić ogumienie. Jak do tej pory (kilka dobrych lat) jeździłem na zestawie Continentala, takim klasyku czyi Race King tył, Cross King z przodu. Zestaw o szerokości 2.2 Jeżdzę głównie po lesie, po piachach korzeniach etc. jak to w lesie. W sezonie obskoczę kilka maratanów. Czasami jakimś asfaltem, szutrem też mi się zdarzy pojeździć Biorę pod uwagę w zestawie Vittorię Mezcal i Barzo, Wolfpack Race i Speed. Przeglądakąc sobie internety widziałem też Maxxis'a Rekon Race - domyślam się że jako opona napędowa się sprawdzi. A co do kompletu od Maxxisa sprawdziło by się na przód? Ktoś jeździ może na takim zestawie?