Wiosna, kwiecień za pasem i ciepełko a ja chyba będę pożyczał rower od żony bo po zimie za bardzo zadziałała dźwignia na ramę w Agangu Gangsta 7,29 i rama pękła poniżej zacisku podsiodłowego na spawie.Rower jest teraz w Velo (mam nadzieję ?!) w Gliwicach oddany do reklamacji przez sklep.Jestem jednak pewien,że pękanie ramy rozpoczęło się już w ubiegłym roku kiedy jeździłem z oryginalną sztycą wysuniętą na bezpiecznego maxa. Sztycę karbonową FSA K-force 350 mm z offsetem 25 zamontowałem tylko i wyłącznie ze względu na amortyzację i ochronę kręgosłupa.Chętnie kupiłbym tą samą o dł. 400 mm ale na początku roku była jeszcze niedostępna w Polsce a pierwsze egzemplarze są zawsze bardzo drogie.