Cześć,
szukam nowej kierownicy do szosy – najchętniej z ergonomicznym, lekko spłaszczonym (flat) górnym chwytem, żeby było wygodniej na dłuższych trasach. Zastanawiam się nad chińskimi kierownicami z AliExpress – macie jakieś doświadczenia z nimi? Na ile Waszym zdaniem karbon w kierownicy szosowej faktycznie daje coś w komforcie albo tłumieniu drgań, a na ile to tylko marketing?
Druga sprawa – myślę też o sztycy karbonowej. Tu już jestem bardziej zdecydowany, bo mam chińskiego gravela (składałem sam, rama i podzespoły SP Cycle, karbonowa kierownica i sztyca) i widzę, że sztyca faktycznie fajnie pracuje. Jakie są Wasze doświadczenia i rekomendacje w tym temacie?
Z góry dzięki za opinie!