filipog44

Również gorąco polecam Serwis Bajka Grzegorza Lepszego serwisu w Warszawie nie znajdziesz, wszystkie swoje zlecenia wykonuje naprawdę na najwyższym możliwym poziomie, a na RockShoxach zna się jak mało kto. Ponadto wszystko relacjonuje szczegółowym opisem i zdjęciami, które otrzymasz w mali w dniu odbioru roweru, całość może także opublikować na swoim blogu, polecam na niego zajrzeć: serwisbajka.pl Ja korzystałem z jego usług, nawet aktualnie mój rower jest aktualnie u niego, między innymi właśnie na serwisie amortyzatora (RS Reba), lada moment odbieram rowerek

Hamulec jest zatem uszkodzony (układ jest nieszczelny) lub jest mocno zapowietrzony. W takiej sytuacji powinieneś oddać rower na gwarancję lub zgłosić się do serwisu w celu zdiagnozowania problemu i/lub odpowietrzenia hamulca. Pierwsze rozwiązanie będzie bezpłatne, ale raczej potrwa jakiś czas, drugie natomiast będzie o wiele szybsze (jeśli hamulec jest tylko zapowietrzony, a nie uszkodzony), ale będziesz musiał ponieść koszt odpowietrzenia.

Mógłbyś bardziej rozwinąć swoją wypowiedź? Oczywiście nie śmiem twierdzić, że to nieprawda, po prostu bardzo mnie to ciekawi (dlaczego tak jest i z jakiego powodu). Zee są zbyt mocne czy jak?

Ja też robię w ten sposób, po każdej jeździe najpierw czyszczę golenie i uszczelki z kurzu suchą szmatką, a później lekko nasączam szmatkę Brunoxem Deo i przecieram golenie. Zajmuje to max 3 minuty a dzięki temu golenie i uszczelki zachowają się w dobrym stanie przez długi czas.

Teraz rozumiem, dzięki.

Racja, za 700zł można się rozejrzeć za czymś innym, bo mniej więcej za tyle teraz chodzi ten widelec. Ceny stożkowych wersji 29" dochodzą nawet do 1000zł, trochę przesada. Czym może być spowodowany taki wzrost ceny?

Dobry wybór! Ja dokładnie od dwóch lat z małym haczykiem jeżdżę na XC32 solo air i jestem naprawdę bardzo zadowolony z tego amortyzatora. Po przesiadce z Suntoura XCM przez tydzień nie mogłem wyjść z podziwu Pracuje bardzo fajnie, przyjemnie, jest odpowiednio czuły (jak na moje wymagania), nie mam z nim żadnych problemów od momentu zakupu. Pracuje płynnie, nie skokowo, a ciśnienie trzyma wzorowo Przy mojej jeździe na ustawionym SAGu ok. 20% wykorzystuje duży zakres skoku, ale nie dobija, więc jest tak jak być powinno. W maju tego roku miał robiony serwis (miał wtedy przejechane niecałe 2000km), było dość mało oleju, ale nie było całkiem sucho. Kolejny serwis planuję profilaktycznie zrobić w najbliższych dniach, czekam tylko aż serwisant z Serwis Bajka będzie w Warszawie. Kupiłem go nowego z gwarancją za 479zł (tyle że bez manetki blokady, którą niedawno dokupiłem). To był jeden z moich najbardziej udanych rowerowych zakupów Także bardzo polecam.

Jeśli chodzi o serwis, to bardzo profesjonalny wydaje mi się Bicykleta - ul. Styki 11a. Byłem u nich w tygodniu, w zasadzie tylko porozmawiać o wymianie napędu, ale muszę przyznać, że widać profesjonalizm na pierwszy rzut oka. Robiłem też serwis widelca w AirBike Shimano Service Center - Dereniowa 6 - nie mam żadnych zastrzeżeń

Ok, przyznaje się bez bicia, że to bardzo możliwe. Faktycznie prawdopodobnie dałem nieco za wiele i zbyt słabo wytarłem łańcuch.

To prawda, po Shimano jest naprawdę cicho, ale ja różnicę widzę. Shimano po ok. 30 kilometrach w suchych warunkach (las itp.) Squirt po ok. 30 km w takich samych warunkach: Różnica jest ogromna, ale trzeba przyznać - napęd nasmarowany Shimano PTFE pracuje o wiele ciszej, chociaż moim zdaniem na Squircie również jest całkiem w porządku jeśli chodzi o głośność napędu.

Albo cisza, albo czystość, co kto woli.

Tak. Bez sensu stosowac dwa smary jednocześnie. W dodatku fabryczny smar ma za zadanie zabezpieczyć łańcuch podczas leżenia w magazynach. Ponadto aby squirt spełnił swoje zadanie, musi być nałożony na idealnie czysty łańcuch. - dokładnie!

Filmik niesamowity Orientuje się ktoś jaki on ma amortyzator i hamulce?

Witam, przesłałem Państwu swoje CV na podany adres emailowy. Proszę o kontakt.

Witam, przesłałem Państwu swoje CV na podany adres emailowy. Proszę o kontakt.

Witam, przesłałem Państwu swoje CV na podany adres emailowy. Proszę o kontakt.

Witam, przesłałem Państwu swoje CV na podany adres emailowy. Proszę o kontakt.

Wydaje mi się, że te pęknięcia są spowodowane skokami, a raczej nieprawidłowymi upadkami na hopkach, np niedolot itp. Od robienia stoppie nie ma możliwości aby pękła korona widelca, no chyba, że ważyłbyś 200kg

Tak jak napisał Fenthin, XCM jest amortyzatorem niskiej klasy, natomiast taka jazda daje naprawdę ostro w kość każdemu widelcowi. Przeciążenia podczas stoppie są ogromne, co w połączeniu z tym widelcem przyczyniło się do powstania luzów. Widelec nie pęknie, tego nie musisz się obawiać Ale z czasem od takiej jazdy luzy mogą się powiększać. Myślę, że Duro byłby już zdecydowanie lepszy do takiej jazdy.

U mnie po prawie 200 km na squirtlube nie ma syfu. Łańcuch jest czysty. Właśnie przy tej metodzie smarowania.

Dzięki za porównanie

Jak przetestujesz PTFE, to napisz jak wypada w porównaniu do tego wet.

Jedź, sprawdzisz czy squirt Ci odpowiada. 140 km bez problemu powinien wytrzymać.