Skocz do zawartości

filipog44

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    674
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

3 obserwujących

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Filip
  • Skąd
    Glinojeck / Warszawa

Ostatnie wizyty

8 290 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika filipog44

  1. Będzie Pan zadowolony Miałem ją przez kilka dni w ubiegłym roku i sprawdzała się świetnie. Ostatecznie jej nie kupiłem, bo od wiosny 2023 mam swoją Buster 1100 i nadal jej używam. Buster 1600 jest mocniejsza w maksymalnym trybie (1600 lm) i w terenie naprawdę robi dzień z nocy No, a w podstawowym trybie 150 lm akumulator wytrzymuje baardzo długo, nie wiem czy faktycznie 18 godzin, ale ładowałem ją wyjątkowo rzadko, co też jest komfortowe przy regularnym użytkowaniu - nie trzeba ładować co jazdę czy dwie. Metalowa część obudowy skutecznie odprowadza ciepło - nie było żadnych problemów, przegrzewania czy redukcji światła w maksymalnym trybie w terenie. Tak, ten wskaźnik akumulatora jest genialny w swojej prostocie. Daj znać, jak wrażenia po testach
  2. Dolna i boczne części obudowy w okolicach diody są metalowe i mają podłużne wcięcia - to właśnie tędy jest odprowadzane ciepło. Sigmę Buster 1100 mam i używam regularnie od pełnych 3 sezonów, wielokrotnie również w maksymalnym trybie przez dłuższy czas. Absolutnie nic się z nią nie dzieje - działa wzorowo. Nigdy nie zdarzyło mi się przegrzanie, jakakolwiek awaria ani nieprawidłowe działanie. Ja, na Twoim miejscu, bez wahania zwróciłbym ją jako produkt niezgodny z opisem.
  3. https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-8.0-hd-ms Ewentualnie, nieco powyżej założonego budżetu: https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-9.0-5 https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-9.0-6 https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-9.0-4
  4. Ktoś już miał dokładnie taki sam problem, że zacisk hamulca M6100 nie mieścił się w ramie: https://youtu.be/I8prJeNo8Jc?si=CGWR7f8UMiihroUj&t=595 (9:55). Ze swojej strony polecam te, co na filmie: Shimano XT M8100, lub nowszy model Deore XT M8200.
  5. Wspominałem o tym już tutaj, natomiast gdyby ktoś jeszcze zastanawiał się, czy warto robić serwis zerowy, tym bardziej w przypadku amortyzatorów wyższej klasy, zachęcam do obejrzenia ile opiłków ma wewnątrz nowy Fox z górnej półki: https://youtu.be/rAK2xxphb8s?si=sDVA2N3hGLqSXuOv&t=184
  6. Otóż to, paradoksalnie, mamy kolejną zaletę, bo Radon - w przeciwieństwie do większości innych producentów - nie wymaga przeglądu (np. po miesiącu użytkowania) jako warunek gwarancji. Wręcz przeciwnie - wysyłają rower wyregulowany i w pełni przygotowany do jazdy (przynajmniej teoretycznie), a gwarancja obowiązuje. Gdy kupiłem swojego, w dokumentach była lista wykonanych czynności regulacyjnych (coś na zasadzie przeglądu właśnie), wraz z podpisem mechanika, który to zatwierdził. I faktycznie - rower był praktycznie w pełni gotowy do jazdy, choć ja i tak oddałem go na wstępny przegląd i serwis zerowy amortyzatora od razu po zakupie, aby spać spokojnie. Przegląd wykazał jedynie pojedyncze drobiazgi (niedokręcone były śruby mocujące przewód tylnego hamulca, nieco mocniej trzeba było dokręcić nakrętkę kasety i minimalnie poprawić ustawienie siodła - reszta bez zarzutu). Fox był złożony całkiem nieźle - gąbki nasączone olejem, nawet uszczelki nasmarowano (choć zbyt słabo), oleju od strony komory powietrznej było odrobinę za mało. Jedna z plastikowych podkładek pod śrubą (tzw. crush washer) była uszkodzona i konieczna była wymiana na nową. P.S. Czytałem o przypadkach, że w razie awarii i zgłoszenia reklamacji gwarancyjnej, producent bardzo szedł użytkownikom na rękę - po wysłaniu maila z opisem i zdjęciami usterki, proponował samodzielną naprawę w dowolnym serwisie, przesłanie dokumentu płatności, a następnie zwracali koszty naprawy, co jest niezwykle wygodne w porównaniu do naprawy gwarancyjnej w tradycyjny sposób (gdy oddajemy rower do sklepu lub producenta i przez miesiąc pozostajemy bez roweru - coś o tym wiem, po trzykrotnej reklamacji gwarancyjnej amortyzatora w Krossie Level R8)... Zatem z mojej strony - gorąco polecam Radona.
  7. Co prawda nie dokładnie ten, ale również Radon Jealous, kilka słów ode mnie: https://www.forumrowerowe.org/topic/267429-opinia-rowery-firmy-radon/?page=2#findComment-2462284 https://www.forumrowerowe.org/topic/274479-rama-jaka-rama-pod-budowę-mtb-29/#findComment-2538965
  8. Próbujesz nieudolnie odwracać kota ogonem i ośmieszać mnie, tylko że wychodzi Ci to wyjątkowo słabo. Twoje „argumenty” to mieszanka tematów nie mających ze sobą nic wspólnego. Porównywanie peletonu na czasówkach do MTB na zjeździe w mieście to absurd, który sam w sobie dyskwalifikuje Twoje wywody. Kadencja przy 60,5 km/h na kole 29×2,25" i przełożeniu 32T x 10T to ok. 136 rpm. Na asfalcie, na zjeździe, przez kilkanaście sekund - absolutnie nic ekstremalnego, wbrew temu, co sugerujesz. W Warszawie jest długa i równa ul. Agrykola, którą jeżdżę regularnie i znam ją doskonale. Za każdym razem, gdy jest pusto i bezpiecznie, szczególnie nocą, zbliżam się tam do 60 km/h - raz 55, innym razem 58, czasem 60, w zależności od wiatru czy dnia. Prędkość na 3 niezależnych pomiarach - Sigma, Garmin, Strava. GPS potrafi zawyżać maksymalną prędkość, więc zawsze podaję dane z Sigmy, bo są najbardziej dokładne i najczęściej najniższe. Przykładowy przejazd: Sigma pokazała 59,73 km/h, Strava 62,8 km/h. Ten przejazd podaję nieprzypadkowo, bo jest z 19 maja 2024 - na fabrycznej zębatce 32T, którą wymieniłem dopiero 11 czerwca 2024 na 36T. Od tego momentu przy 60 km/h mam jeszcze zapas przełożenia, ale opór powietrza i opon skutecznie utrudnia przebicie tego wyniku (przynajmniej na Agrykoli). Jedyne, co wnosisz do tej dyskusji, to przybliżone, oderwane od tematu porównania i puste insynuacje. W praktyce Twoje przykłady nie mają żadnego znaczenia i tylko pokazują, że opierasz się na własnych wyobrażeniach. @marvelo Słusznie zauważył: I dokładnie o to chodzi - to świetny przykład, że w krótkim zjeździe, przy konkretnym przełożeniu i konfiguracji, osiągnięcie takich prędkości jest w pełni realne. Jego uwagi potwierdzają, że fakty i pomiary mają znaczenie, a nie wyobrażenia czy teoretyczne porównania.
  9. Wasze komentarze są niemerytoryczne i nic nie wnoszą do dyskusji. Napisałem dokładnie, co zmierzyłem i w jakiej konfiguracji - to fakty, nie wymysły. Proponuję trzymać poziom albo zostawić dyskusje ludziom, którzy chcą wymieniać się informacjami, a nie osobistymi zaczepkami.
  10. Potwierdzam, w swoim Radonie (rower XC) z napędem 1x12, mam tarczę 36T i kasetę 10-51. Na asfalcie z górki bez problemu dobijam do 60 km/h i wówczas siła w nogach już się kończy, a zapas przełożenia jeszcze jest. Ciekawostka - 60,5 km/h udało mi się pojechać tym samym rowerem na fabrycznej, mniejszej zębatce 32T i to był mniej więcej max jeśli chodzi o przełożenie. Po wymianie na 36T przy 60 km/h jeszcze zapas jest
  11. Sigma Buster 1600: https://allegro.pl/oferta/sigma-lampka-przednia-buster-1600-fl-czarna-17427361400
  12. Moim zdaniem, serwis zerowy nowego amortyzatora to aktualnie absolutna konieczność i osobiście zlecam je po zakupie nowego amortyzatora lub roweru. Zbyt mała ilość oleju (a często nawet jego brak), brak smaru na uszczelkach kurzowych czy suche gąbki smarujące to obecnie powszechna norma w przypadku amortyzatorów wyjeżdżających z fabryki, nie wspominając już o tym, że nierzadko zdarzają się opiłki metalu wewnątrz goleni dolnych.. Nie trzeba chyba tłumaczyć jakich szkód mogą narobić podczas pracy amortyzatora, szczególnie takiego z goleniami z anodowanego aluminium czy powłoką Kashima. Kilka przykładów, tak na szybko, z Wichu Workshop @Fonika: ,,1. Komora powietrzna w nowym Pike'u. 2. Po serwisie zerowym. Rozumiem, że producenci nie chcą przesadzać ze smarowaniem komory powietrznej ale bez przesady. 😅 Warto więc poświęcić dodatkowe dwie minuty przy serwisie zerowym i sprawdzić jak to wygląda, bo czasem jest jak na pierwszym zdjęciu - słabo." https://www.facebook.com/[reklama-bez-zgody]/posts/pfbid02MFr85r2fz8eZRHZ6LfGSKmhHA9ioVnXboQqi2BTiPW4KcdnimiEH1CaTVAC3MtkRl ,,Opiłki w oleju ciąg dalszy, tym razem Sid. Miejcie świadomość, że publikowane przez nas zdjęcia to tylko ułamek amortyzatorów które dostajemy, takie Rock Shoxy mamy praktycznie codziennie. To nie jest wyjątek 😔. W tylnych amortyzatorach zdecydowanie rzadziej można spotkać jakieś nieprawidłowości I zazwyczaj nie są one szczególnie groźne dla samego dampera." https://www.facebook.com/[reklama-bez-zgody]/posts/pfbid02eVLcwu1AGAtepMbmGxpSfF4fo7GPMbtwo6atpqJgXVrSfCbiEwmBeQfTtUa3Cs84l ,,A na fotce kolejny nowy Lyrik z masą aluminiowych opiłków. Trochę mnie martwi skala tego zjawiska zarówno w Lyrikach jak i w Zebach, dlatego jeżeli chodzi o Rock Shoxy to naprawdę warto zainwestować w serwis zerowy." https://www.facebook.com/[reklama-bez-zgody]/posts/pfbid02rX5iFWN9mu8g1LAHcKukHFSXBMjD8v5XRCTdGMg5vLZijmnuUHqtT7gJSiG86wLrl ,,Tak może wyglądać kilkumiesięczny Lyrik, który nie przeszedł serwisu zerowego. Mimo kontroli produkcji czasem ktoś ma pecha, a już jeden zbłąkany opiłek potrafi zrobić masakrę z lagi. Oczywiście amortyzator będzie reklamowany - akurat polski rock shox nie robi problemów z tak ewidentną wadą, czego nie można niestety powiedzieć o wszystkich dystrybutorach. 🤦" https://www.facebook.com/[reklama-bez-zgody]/posts/pfbid02KAJB2H1WiCXmnYbaX7LMFinjBAiSuKxqLeyTGa1GhK2W74Q86oEZtHKhNp4D6pwDl ,,Kolejny amortyzator udowadnia, że producenci nie ogarniają kontroli produkcji. 😄 Opiłek wbity w ślizg zostawił piękną rysę na ladze, a ilość smarowania w komorze powietrznej nie wymaga komentarza, bo go po prostu nie ma. Niejeden zawodnik miałby już z takim smarowaniem zmieloną uszczelkę." https://www.facebook.com/[reklama-bez-zgody]/posts/pfbid033VZMEexgKCqr3F5DkXmD6y5w7c2bdQJn8ACdQMQZbaajvzGmCj15zoPtDBEhb6Ypl A warto zaznaczyć, że wielokrotnie wspominali, że publikowane przez nich przypadki, to tylko niewielka część takich kwiatków - w rzeczywistości jest ich znacznie więcej i są powszechne. Oczywiście każdy robi jak chce, na pewno są osoby, które go nie zrobiły i nic złego się nie stało, jednak w przypadku amortyzatorów średniej, a szczególnie wyższej klasy, pominięcie serwisu zerowego to spore i niepotrzebne ryzyko. Tym bardziej, że koszt takiego podstawowego serwisu goleni dolnych oscyluje zazwyczaj w okolicach 200 zł, co przy cenie amortyzatora (lub często całego nowego roweru) jest marginalną wartością. Zdecydowanie lepiej zrobić, mieć spokojną głowę i cieszyć się jazdą.
  13. Moim zdaniem, idealnie pasuje tutaj Radon JEALOUS AL 10.0: https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-10.0-3 Jest tu prawie pełna grupa Deore XT z hamulcami (poza kasetą, łańcuchem i manetką), Fox 32 Performance, koła DT Swiss, sztyca, mostek i kierownica Race Face oraz przyzwoite opony z niskimi oporami toczenia. W tej cenie trudno znaleźć coś lepszego i na pewno warto wziąć go pod uwagę. W listopadzie 2023 kupiłem ten sam model, tylko rocznik 2023 i po niecałych dwóch sezonach daję pełną rekomendację. Zarówno jeśli chodzi o sklep jak i rower. Przeskok jakościowy po przesiadce z Krossa Level R8 2017 jest ogromny, niemal pod każdym względem. No i wszystko działa jak w szwajcarskim zegarku, a jazda to czysta przyjemność. Model 2024, który różni się tylko kołami, mostkiem i chwytami, nadal jest dostępny, w bardzo dobrej cenie, więc zdecydowanie polecam. Jeżdżę podobnie i rower sprawdza się idealnie, do Twoich potrzeb też będzie w sam raz. Trek ma: amortyzator RockShox Recon Gold RL - kilka klas niżej od Foxa w Radonie, pozagrupową korbę Shimano MT611 (poziom Deore) - dwie klasy niżej od XT w Radonie, w dodatku z małą zębatką 30T, która na asfalcie może okazać się niewystarczająca, pozagrupowe hamulce MT410 w porównaniu do kilka klas wyższych Deore XT w Radonie, jest też zauważalnie cięższy. Merida Big.Nine wypada nieznacznie lepiej, ale też wyraźnie odstaje od Radona.
  14. Zgadzam się i ze swojej strony gorąco polecam W listopadzie 2023 kupiłem swojego Jealous AL 10.0 2023 i po niecałych dwóch sezonach daję pełną rekomendację. Zarówno jeśli chodzi o sklep jak i rower. Przeskok jakościowy po przesiadce z Krossa Level R8 2017 jest ogromny, niemal pod każdym względem. No i wszystko działa jak w szwajcarskim zegarku, a jazda to czysta przyjemność. Model 2024, który różni się tylko kołami, mostkiem i chwytami, nadal jest dostępny, w bardzo dobrej cenie, więc jeśli udałoby się dozbierać, to zdecydowanie polecam: https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-10.0-3 Jest tu prawie pełna grupa Deore XT z hamulcami (poza kasetą, łańcuchem i manetką), Fox 32 Performance, koła DT Swiss, sztyca, mostek i kierownica Race Face oraz przyzwoite opony z niskimi oporami toczenia. W tej cenie trudno znaleźć coś lepszego i na pewno warto wziąć go pod uwagę. To prawda, w zasadzie najlepiej zrobić serwis zerowy amortyzatora, jeszcze przed rozpoczęciem jazdy, bo nierzadko zdarza się, że amortyzatory wychodzą suche z fabryki lub nawet mają opiłki metalu wewnątrz goleni dolnych.
  15. Może Radon? https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-9.0-4 https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-9.0-5 Bardziej spójna i wyższej klasy specyfikacja, m. in. amortyzator czy hamulce. Ewentualnie, nieco poza budżetem: https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-10.0-3 Fox 32 Performance, niemal pełna grupa XT wraz z hamulcami, sztyca, kierownica i mostek Race Face i opony z względnie niskimi oporami toczenia. Przednią zębatkę możesz wymienić na 36T (sam tak zrobiłem i taka konfiguracja idealnie sprawdza mi się do jazdy zarówno w terenie, jak i na asfalcie / po mieście). Ze swojej strony - polecam, jestem bardzo zadowolony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...