Skocz do zawartości

JakubMarcisz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    49
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez JakubMarcisz

  1. Sprzedam opony WTB Riddler 700x37c. Zmieniam opony w nowym rowerze, preferuję bardziej szosowe niż gravelowe. Mają 1074km przebiegu. Cena: 120zł za dwie sztuki, nowe kosztują 200zł za jedną. Odbiór osobisty na Targówku, bardzo blisko stacji metra Targówek Mieszkaniowy. Ogłoszenie wisi też na OLX: https://www.olx.pl/d/oferta/opony-gravel-wtb-riddler-700x37c-light-fast-rolling-2-szt-CID767-IDZok8Z.html?bs=olx_pro_listing
  2. Dzięki za odpowiedź, czyli odpadają. Dzisiaj chcę coś zamówić, żeby przyszły jak najszybciej. Jestem najbliżej wyboru SCHWALBE Green Marathon 28x1.4: Rolling Resistance: 21.3 Watts Puncture Resistance: 124 Points Wygląda to dość dobrze
  3. Ok, druga guma w ciągu dwóch miesięcy - WTB idą do kosza.. tzn. na sprzedaż (mają 1074 km) 😜 Nie mam czasu na takie zabawy. Co sądzicie jeszcze o SCHWALBE G-One Allround Performance? Nie mogę ich znaleźć na tej Waszej stronce z oporami. Mają niby ochronę przed przebiciem i są bardzo lekkie..
  4. No i co Cię moja krzywda obchodzi, czym tu się wkurzać? A ja w nią wątpię - jeżdżę od ponad 10 lat (?) treningowo (amatorsko) i trenując nie wywróciłem się ani razu. Tak tak, zawsze może być ten pierwszy raz Jeżdżąc do pracy wywróciłem się kilka razy, ale z małą prędkością, bo było ślisko/mokro i byłem na to przygotowany, a głowa była cały czas w górze. Nie jestem kolarzem szosowym, ledwie 30km/h staram się utrzymywać, w peaku dojdzie do 45 i to wszystko. Z jednej górki w moich rodzinnych stronach (okolice Częstochowy) rozpędzam się do 65 km/h, ale jeżdżę tam kilka razy w roku. Powtarzam - niektóre zdarzenia są tak mało prawdopodobne, że nie warto sobie nimi głowy zawracać. Meteoryty, pioruny, lasery - te sprawy
  5. Cześć ..ale czym tu się wkurzać, że ktoś nie ma kasku? przecież to krzywdy Tobie nie zrobi.. a jazdę ze słuchawkami kolega wyżej ładnie opisał. Może jeszcze w samochodach zabronimy słuchać radia? Ja po mieście nie jeżdżę w słuchawkach. Natomiast nie wyobrażam sobie siedzieć na rowerze 1,5h i słuchać wiatru.
  6. Wisłostrada to nie tylko bulwary koło syrenki Jeżdżę od mostu Gdańskiego dalej w kierunku lasu bielańskiego, mostu Marii Skłodowskiej-Curie - tam już ruch mniejszy W ul się nie pcham, bo jak tam trenować? Nigdy nie noszę luzem pieniędzy a co dopiero idąc na rower. Karta siedzi z telefonem na ramie. Jak jadę rekreacyjnie z kimś, albo do pracy to nie mam słuchawek.
  7. Jakie jest prawdopodobieństwo takiego zdarzenia? Czy jakiś samotny kolarz zginął/został warzywem w ten sposób jeżdżąc w większości mało ruchliwymi ulicami, albo wręcz niedostępnymi dla samochodów (rowerowa Wisłostrada)? Pewnie, że wszystko jest możliwe.. tylko czy warto sobie zawracać głowę tym, że być może spadnie na mnie dzisiaj meteoryt? 😜
  8. nie nie, żadnych takich, nóg golić nie będę W kasku nie jeżdżę bo gryzą się ze słuchawkami nausznymi a dousznych nie lubię (pot do nich wpływa i zatyka uszy/słuchawki).
  9. Okazało się, że do lemondki jestem bardzo przyzwyczajony, bo na trekkingu tak jeździłem. Ta pozycja jest dla mnie wygodna - jak wjeżdżam na długą prostą (czyli większość mojej trasy) to odruchowo chcę się wyłożyć na rowerze...a tu trzeba się podkurczyć Ale na gravelu będzie niżej jednak, więc pewnie inaczej. Muszę się przyzwyczaić, na razie zrobiłem swoją trasę (38km) ok. 10 razy. Ręce trochę jeszcze cierpną od baranka 😜 ale już mniej.
  10. O właśnie, właśnie - skoro już się taki offtop zrobił - lemondka do szosy/gravela ma sens? Bo jedzie się wtedy wyżej niż w dolnym chwycie.. Chodzi o to, że jest się bardziej zwartym, ręce są bardziej przy tułowiu, tak?
  11. Te Riddlery to jak patrzę to jakaś porażka - tragiczna odporność na przebicia, duże opory toczenia (prawie 23W)... Czemu to montują seryjnie w Krossach, czemu one kosztują 200zł? Bo mają ładny brązowy pasek z boku?
  12. Marathon plus miały max prawie 5 barów, więc tyle waliłem To nie zależy od opony? Prawie tylko asfalt, mniejsze opory też chyba dzięki temu? 70-72kg. Może w moim przypadku w ogóle nie jest szybszy dzięki areodynamice, bo w trekkingu mam lemondkę na której leżałem cały czas prawie No ale i tak dużo wyżej niż w dolnym chwycie na gravelu. Bardziej liczyłem na magię GRX, choć regularnie serwisowany Deore jak widać dawał radę Wyraźnie lżejszy też gravel, choć już domontowałem błotniki i bagażnik. Dzięki za propozycję opon - ale mają słabą odporność na przebicie - 40 punktów...
  13. No fakt taka różnica, to w idealnych warunkach. Ale po kupnie nowego gravela też się dowiedziałem, że nowy sprzęt aż tak nie waży. Wyniki przyzwoite, lepsze od ostatnich jazd we wrześniu (kiedy zmieniłem rower), ale do rekordów na mojej trasie daleko. Ale to też pewnie inne czynniki - inna pozycja, mniejsza pewność na rowerze, sprzęt niedotarty
  14. No właśnie te WTB każą pompować tylko do 4 barów, czy jakoś tak i wydaje mi się to strasznie mało. Ale może faktycznie miałem za mało, to przebicie było po świętach, rower stał z długo nieużywany. Jak to nie robi - to jest potężna różnica Ścigając się ze samym sobą jak mam średnią prędkość w szczycie sezonu większą o 2-3km/h to jest to duży postęp w moich realiach Ja to wszystko rozumiem, ale jednak złapanie gumy to lekki dramat - odzwyczaiłem się od tego. Muszę to jakoś wypośrodkować. Może faktycznie te Marathony Plus są zbyt ciężkie i odbierają radość z jazdy... Dzięki za podpowiedź! ..ale te Almotion mają dużo mniejsze opory, mimo że są sporo szersze (40) od moich Marathon Plus (35)? I lepsze opory od tych nieszczęsnych WTB Riddler (37), które mam w nowym gravelu? Bardzo to nieintuicyjne
  15. Dziękuję za odpowiedź. Ale czy snake podchodzi pod przebicie opony w tym teście? ..a opór 25W to dużo, czy jeszcze akceptowalnie? https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews/schwalbe-marathon-plus-2015
  16. Kupiłem Krossa Esker 6.0 na oponach wtb riddler 700x37c. Poprzednio jeździłem rowerem treckkingowym na pancernych oponach SCHWALBE Marathon Plus Tour. Nie łapałem gumy NIGDY. Teraz już przy około 10 jeździe złapałem snake'a na swojej zwykłej trasie. Zapomniałem już jakie to fatalne uczucie Teraz mam obsesję i podnoszę tyłek przy najmniejszej dziurze na jezdni. Jeżdżę głównie po asfalcie, ale też gorszej jakości, dziurawym. Trochę leśnych ścieżek, ale ubitych, jako łączniki. Głównie asfalt. Jakie opony byście polecili? Schwalbe są ciężkie (prawie 1kg opona) i podobno sztywne. Czy te WTB powinny być dość odporne, miałem pecha, czy tak to już jest ze "zwykłymi" oponami? Ścigam się tylko z samym sobą, więc jak stracę kilka sekund to się świat nie zawali, a jak mam mieć zepsutą jazdę przez gumę to jest to dla mnie znacznie większy koszt.
  17. Nie istnieje taka sakwa na telefon? Ja nie mogę znaleźć
  18. Chciałbym na te dwie śruby na górze ramy, przed kierownicą Tam, gdzie są montowane "wszystkie" sakwy na telefon na rzepy.
  19. Podczepię się pod temat - szukam sakwy na ramę na śruby, ale na telefon... z okienkiem przezroczystym. Mam taką ze starego roweru, ale na rzepy. Na gravelu mniej stabilnie leży. Chciałbym mieć telefon (strava, puls) w tym miejscu, nie na kierownicy, na której jest mało miejsca (licznik, dzwonek, lampka). Nie mogę znaleźć takiej sakwy - wszystkie z okienkiem są na rzepy
  20. No tak, ale przecież napisałem: ..co więcej pisałem, że interesuje mnie rower SUPERIOR X-ROAD Comp, który ma opony 32 i jest szosą endurance/road + czy jak tam to zakwalifikować. Także nie szukam gravela "niby do lasu" tylko "niby szosy", którą wjadę w razie potrzeby do lasu, żeby połączyć asfaltowe fragmenty moich tras lub znieść dziurawe drogi Ale stosunek lasu (twarde, ubite ścieżki) do asfaltu jest gdzieś 10% do 90%, albo jeszcze mniej.. Choć teraz podoba mi się najbardziej Kross Esker 6.0 albo jednak Boreas GRX.. Płacąc nie tak dużo więcej mam pełnego GRXa, a w tym Superior jest jednak Tiagra, więc jednak chyba trochę niżej? A może się mylę?
  21. Właśnie ja jak najbardziej lubię jeździć po asfalcie i moje trasy to głównie asfalt, ale nie chcę typowej szosy, bo jest zbyt wrażliwa na dziury i słaba nawierzchnię.. miałem kiedyś stara kolarzówkę i łapałem gumy zbyt często... No i nie chce się ograniczać, że nie wjadę gdzieś do lasu na dobrą nawierzchnię. Po korzeniach nie jeżdżę. Dlatego zastanawiam się, czy rowerem dla mnie jest tzw. Road Plus/endurance, czy gravel...
  22. Dzięki za odpowiedź. 40 to za dużo, nie chce więcej niż 35, może nawet zejdę i z tego 😉 W tym rowerze martwi mnie korba.. a może lepszy byłby Boreas na GRX w podobnej cenie? Ten ma Tiagre, ale bez korby... Pewnie geometria lepsza na asfalt, niż w typowym gravelu?
  23. Zainteresował mnie ten rower.. Szukam nowego roweru, jeżdżę amatorsko treningowo swoją pętelkę 38km dwa razy w tygodniu. Jeżdżę teraz na crossie Cube z lemondką (za duże opory na siedząco), moja trasa, to głównie asfalt, jednak w pewnym momencie wpadam na ubitą leśną ścieżkę (Uroczysko Las Młociny). Odcinek stosunkowo krótki, z kilometr, dwa. Teraz mam opony 35mm, Schwalbe Maraton Plus. Asfalt na tej trasie nie jest zawsze super jakości. Jeśli wybieram się gdzieś z moją partnerką, to znacznie częściej są to ubite leśne ścieżki, niż asfalt. Wożę też rower autem np. do rodziców, gdzie też mam swoje trasy treningowe, głównie asfaltowe, ale tam miejscami asfalt jest gorszej jakości, niż leśne ścieżki. Jeżdżę rowerem do pracy, więc chcę zamontować błotniki, bagażnik i nóżkę. Podsumowując - czy taki rower da radę spełnić te wymagania? Czy mogę bezpiecznie jechać ponad 30km/h leśną ścieżką, gdzie czasem wpadnę w jakąś dziurę itp.? Opony można zawsze zmienić (tam jest zdaje się 32mm), ale szosy nie są zbyt delikatne jeśli chodzi o ramę? Potrzebuję bardziej gravela? Będę wdzięczny za rady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...