Skocz do zawartości

kazafaza

Elita
  • Liczba zawartości

    4 177
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    62

Zawartość dodana przez kazafaza

  1. Mają jak dobrze pamiętam dwa rozmiary. Jakbyś się mocno zgrzał to daj znaka - może uda się nieco taniej załatwić a najlepiej wyczekuj jak £abędzie będą zniżkować
  2. @Karolg: Zwróć jednak uwagę, że dużo zależy od tego jak masz siodło umieszczone w sankach - jeśli jest wysunięte w stronę kiery to możesz nawet beczkę przyczepić i udem nie zahaczysz. Ale jeśli jak u Ishiego lub u mnie siodło jest odsunięte na max w zadnią stronę to taka konstrukcja znacząco "się opłaca"...
  3. Siakaś plaga. Mi też właśnie kurier nie podjął paczki - adres nieodnaleziony. Hmmm, łatwo przeoczyć taką wiatę...
  4. Całkiem przyjemny ramset w rozsądnej cenie. Cooper Monaco na Singletrackworld:
  5. Uważaj, bo rozpowszechniając takie treści działasz wbrew ustawie o wychowaniu w trzeźwości
  6. NS Bikes jest też sprzedawana z wielkim sukcesem poza granicami kraju. Wiem, że zagraniczne sklepy szybko ogarniają swój inwentarz zamawiając śmiało do przodu, stąd możliwe braki w rodzimych sklepach jeśli właściciele ociągają się do ostatnich chwil z zamówieniami. Pozostaje szperanie po zagramanicznych stronach..?
  7. Oj już nie bądź takie skromne chucherko - masz parę aby napędzać prawie pięciocalowe kiszki a nie ściśniesz dwóch litrów do bukłaka? Tym bardziej, że: "it's not mentally taxing and nor is it physically demanding, so you don't need forearms like Popeye to achieve the 1 litre/min maximum flow rate."
  8. A wracając do tematu uzdatniania wody, właśnie mi wpadł w oczko na BearBonesBikepacking artykuł o MSR Trailshot. Niestety, po albiońsku...
  9. Pozwolicie, Panowie, że przerwę Wam to lanie wody (bardzo interesujące swoją drogą!). Topeak Backloader 6l. Zdecydowałem się nań z kilku powodów: mając blekbernowego Outpost'a o pojemności i wadze małej ciężarówki zachciałem czegoś nieco bardziej kompaktowego. Żółte akcenty fajnie wyglądają na Zżółtku a cena jest baaardzo przystępna (w jUKeju: £54.99 i £64.99 za wersję 10l). Waga - 315g (413g dla 10l) nieporównywalnie niższa od Ałtposta (net rzecze 486g), materiały przyjemniejsze w dotyku pomimo iż akurat do macanek tego torbiela nie zapodałem. W zestawie jest wentylowany drajbag szacowany na 10,000mm wodooporności, można go "olać" ryzykując jednak zamoczeniem bagażu. Taśma do sztycy jest szeroka i przy 27.2mm nie mam problemu z jej poprawnym dociągnięciem. Kilka przelotek na lampki lub inne przydaśki na dolnej części torby, na górze zaś sznurówka z odblaskową nicią. Kształt według mnie wzorowy, mocno zwężający się ku sztycy co z jednej strony ogranicza pakowaność, ale na pewno zapobiegnie otarciu ud. Jak na razie to jedyne zdjęcia jakie wykonałem - wczoraj na gorąco w sklepie, nie miałem nawet wystarczającej ilości szpeju aby go pakować po uszczelki. Planuję zaś go naładować w środę i przekręcić conieco po jakimś wertepie aby stestować stabilność, merdalność i inne takie... Na pewno dodam kilka słów/fot jak troszku bliżej się poznamy. Miłego niedzielnika! EDyta: Nie wytrzymałem i napakowałem szmat do wora. Tak wygląda naszpikowany niemal do granic swej pakowalności, podejrzewam że cienka koszulka i skiety by się jeszcze zmieściły Dociąganie pasków bezproblemowe, jeśli zaś chodzi o merdanie to nie bujam, ale wygląda to baardzo przyzwoicie! Pokręcę kiedyś film ukazujący ile to-to się wierci oraz ile było w środku.
  10. Osz Ty w torbę jeża, czyżby retro strona tobołkarska nam się kroiła? Sprzęt jak znalazł na L'Eroicę...
  11. Longitude alias Zżółtek z torebką pamiętającą zeszłe millenium:
  12. Tobołek z czasów gdy nikt nie słyszał o bajkpakingu, tarcze nie były używane do zatrzymania rowerów a brody nosili ludzie morza:
  13. Blablablabla...edytowałem posta gdyż nawiązywał do tego co, na szczęście, zostało zMODowane. Zatem: Krampuśniak nad Odrą:
  14. Hej, to Twoja kasa więc masz prawo się chwalić na lewo i prawo. Powiedzmy, że kupiłeś graty a ramol był za darmo jako popapraniec. A mogłem go opierniczyć do siakiej galerii jako arte-moderne
  15. Dobrze dedukowałeś, nic nie wtopiłeś! Ciekawe zaś ile AT będzie musiał wtopić w regenerację towaru... ...ale ciii, dżentelmeny o dziengach nie gadajo
  16. Nie, nie miałem Faktem jest, że to był mój poligon doświadczalny: farby megaciulowe (kilka różnych srajów), pryskane pod namiotem zimą...plan był zrobić pomarańczowy podkład ze złotym błyszczykiem na rurę dolną pod szablon/napis a następnie pojechać po ramie czarnym matem. Wideł miał być w tym samym kolorze co napis, ale w pewnym momencie straciłem cierpliwość, zapał i olałem projekt a rama służyła mym nieletnim jako pierwsze wprawki w graffitti. Lekcja pierwsza: jak trzymać puszkę i malować aby sobie w dziób nie napsikać. Udało się, a matka nic nie widziała Wpuszczenie zaś Autora Tematu w maliny, jeśli chodzi o doprowadzenie ramseta do stanu przemalowalności, to temat na inny temat Trzymam kciuki za Ciebie, TomHagen, spraw aby ten set nabrał blasku, kształtu roweru i oby służył Ci przez milion mil, krajobrazów i uśmiechów.
  17. Tak mi się wydawało...ale cieszę się, że sobie poradziłeś i masz bazę pod nową akwarelkę. Brawo TY!
  18. Tam były naklejki? Ale przykryte lakierem* czy "na zewnątrz"? *mówimy o warstwie orydżinalnej a nie spapranej
  19. Dajesz, Wodzu! Trzymam kciuksy za powodzenie projektu
  20. ...a tak wytężając ślipia kaprawe - masz insze foty tybetańskiego czaszkunku? Uwielbiam takie akcje w rowerach i jak się obudzę to założę o nich temat. Może. Oraz. Stratos FG. F*ck Gears, Flippin' Ghetto, Floral Garden czy Fpjepszam Golonkę?
  21. Wildcat Tapered Dry Bag. Ciekawy suchowór do podsiodłówek. Nie jest tani, ale recka w komentarzach zdawa się potwierdzać jakość wykonania, zresztą znakomita większość zwężanych drajbagów ma pojemność idealną dla kajaków a nieco mniej dla rowerowych uprzęży... Czarny Drover ma pojemnośc 5-10l a żółty Wayfarer 3-6l
  22. Próbowałem z piankowymi podkładkami (jedyne które się nie ślizgały na sztycy z dostępnych akurat materiałów) ale nie byłem w stanie ich ścisnąć na fest. Nie było to jednak na tyle uciążliwe abym się mocno stresował. Ale ja generalnie jestem małowymagający Taki na ten przykład patent Wolftooth'a lub pokrewny na pewno by pomógł...
  23. Zaszukaj ten temat frazą "outpost" - gdzieś się rozwinąłem na jej temat. Generalnie: nielekka (prawie ciężka), jak masz mało towaru to mogą być problemy ze skutecznym zipowaniem, na sztycy 27.2mm słabo trzymają paski...to tak na szybko. A, miałem aferę z merdaniem przy sztycy "zwykłej" ale już ze zgiętym thomkiem było o wiele lepiej.
  24. @Ishi: mam ałtposta w Paprykarzu - po łikendzie mogę Ci go na testa/przymiarkę posłać. Ale szczerze napisawszy teraz bym się mocno drapał w czajnik czy go kupić. Lifetime warranty cieszy i pozwala mieć nadzieję że za kilka lat wymienią na nowszy model. Z pompkami i bagażnikami tak się działo... A czekam na małego Topeak'a aż zajawi u dystro, "jak tylko" to oczywiścię skrobnę jakieś słowafoty.
  25. Ortlieb raczej się para wodoopornymi torbami a nie uprzążami stąd zapewne brak tychże. Ta podsiodłówka mocno naciągana jeśli o dropsa chodzi - bez patentu wilczegokła nie obleci a redukuje znacząco skok myka. Pozamiatał za to kto inny...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...